TYDZIEŃ PEŁEN WRAŻEŃ:))))

Czy poznajecie tego jegomościa???

Tak?to nikt inny tylko Intuś,piesek Lidzib o to właśnie Lidzia odwiedziła nas z mężem i pieskiem:)))
Ależ się ucieszyłam,że będę mogła osobiście poznać moją bratnią duszę jaką jest Lidzia:))Dwie godziny jakie u nas gościli to stanowczo za mało jak na takie dwie gaduły jak my:))))ale mam nadzieję,że jeszcze kiedyś się spotkamy:))))

Wymieniłyśmy się z Lidzią prezentami:)ja dostałam same cudeńka:)

Przepiękny koszyczek i słoiczek z piaskiem z nad morza:)))

Na dodatek Lidzia została kurierem:))i przywiozła dla mnie prezent od Ani Pawanny -Aniu dziękuję:)))

Ja dla Lidzi przygotowałam koszyczek:)

a w nim fartuszek w ulubionym kolorze Lidzi:)

i oczywiście moją ostatnią zajawkę -sitko:)

Lidziu jeszcze raz dziękuję za miłą wizytę i za wszystko :))))
Ale to nie koniec niespodzianek:)))
Jak Wam pisałam wymieniamy się z Renią prezentami i w tym tygodniu dotarła do mnie przesyłka:)))wielka paka:))jak zwykle Renia:)))a w niej samo dobro:)))

Dostałam również piękną wazę ,ale niestety w drodze się rozbiła:)Renia mówi-wyrzuć,ale mój M ją posklejał i tak uratowaliśmy takie cudeńko:)))

Dziękuję Reniu:))))
Pozdrawiam Was cieplutko:))

Free background from VintageMadeForYou

GWIAZDKA NA SERCU:)

Tak się zastanawiałam nad gwiazdkami haftowanymi jak je pokazać:)
Myślałam żeby zrobić im filcowe ramki takie jak Monika,ale jakoś zeszło i nie zrobiłam ramek chociaż filc zakupiony leży:))
Jednak potrzebowałam koniecznie małego prezentu bo miałam niesamowite szczęście i spotkałam się w moim mieście z blogową koleżanką Marilleart:)Małgosią i jej przyjaciółką:)niestety nie zrobiłam zdjęć ze spotkania,ale miałyśmy tyle tematów do rozmowy,że po prostu zapomniałyśmy o aparacie:))nic straconego,bo nie było to nasze ostatnie spotkanie:)))
Wracając do gwiazdki zrobiłam ją na serduszku:))

Haftowana gwiazdka i serduszko:)

Tak się złożyło,że pracę mogę zgłosić na zabawę :

Podsumowanie roku z Hand made:))

u mnie 12,ale jeden miesiąc czyli czapki zapomniałam zgłosić,więc mam nie uznane:))
A jeszcze od Małgosi dostałam w prezencie również gwiazdki na podusi do szpilek:))

Jeszcze raz Wam dziewczynki dziękuję za miłe spotkanie:)i do następnego razu:)))
Pozdrawiam Was cieplutko:))

Free background from VintageMadeForYou

"20" U JASIOWEJ MAMY:)))

Imprezka????
Tak by to wyglądało,ale nie:)to zabawa na blogu :https://haftowanehistorie.blogspot.com/2017/08/zabawa-blogowa-20.html?showComment=1503592973097#c7930905349836977427
Postanowiła i ja wziąć udział w zabawie,więc zrobię sobie dla Was małą wiwisekcję:))))))

Jeśli ktoś chce dołączyć do zabawy to na moim bocznym pasku jest odnośnik do niej:))
A OTO MOJA "20"
1/ Od paru lat jestem na wcześniejszej emeryturze najszczęśliwszą emerytką w kraju:))))
2/ Powiem za Kasią-mam rubensowskie kształty i wcale mi one nie przeszkadzają:)
3/ Czytam bardzo dużo książek,uwielbiam to,potrafię przeczytać 500 stronicową książkę w jeden dzień:)))
4/ Kiedy byłam nastolatką napisałam książkę,a właściwie większe opowiadanie przy czytaniu którego wszystkie moje koleżanki płakały:)niestety nie wiem co się z nią stało:)zaginęła w akcji:)))
5/ Płacz ma na końcu nosa,a moja córka mówi ,że płaczę nawet na promocjach w hipermarkecie:))
6/ Jestem uzależniona od słodyczy,chociaż mi absolutnie nie wolno:)))
7/ Moje popołudnie to musowo dobra kawa i kawałek czegoś dobrego:))
8/ Jestem absolutną kociomaniaczką i gdybym tylko mogła miała bym ich kilka:)niestety choroba w domu nie pozwala mi na przygarnięcie żadnego:(
9/ Haftem krzyżykowym pasjonuję się od baaardzo dawna:)chyba jeszcze w średniej szkole powstawały moje pierwsze wypocinki:))dziś jest to moja największa miłość:))
10/Potrafię szydełkować i też to lubię ,ale niestety nie potrafię nauczyć się frywolitki.Chociaż ją uwielbiam,ale ona niestety mnie nie:))
11/ W tym roku dzięki mojej przyjaciółce spełniłam swoje największe marzenie i zwiedziłam Keukenhof w Holandii:)
12/ Kochan wszystkie roślinki i najbardziej ubolewam nad tym ,że nie mam ogrodu,więc wyżywam się na moim miniaturowym balkonie:))
13/ Jeszcze nigdy w życiu polityka nie odgrywała takiej roli jak teraz :)jeszcze nigdy się nią tak nie interesowałam ja dziś:)czasem nawet jestem na siebie za to zła:)
14/ Nigdy nie robię zakupów przez internet:)muszę czegoś dotknąć żeby to kupić,dlatego czasem tracę fajne okazje:))
15/ Od paru lat zbieram niebieską porcelanę transferową:)od zawsze zbieram filiżanki:)nawet te z jakimś brakiem:)
16/Nienawidzę natomiast kupować sobie ciuchów:))dlatego najfajniejsze rzeczy kupił mi mój M:)
17/Moją pasją kilka lat temu był dekupaż,aż pewnego razu mój M powiedział-stop!haha bał się ,że kiedyś się obudzi i będzie zdekupażowany:)))
18/Moja przygoda z internetem zaczęła się od portalu deccoria.pl w czasie kiedy moja starsza córka bardzo chorowała i był on moją odskocznią od łez:)odeszłam z deccorii jak zaczęła się wojna i niesnaski między dziewczynami,chociaż byłam na wszystkich zlotach i poznałam całe mnóstwo fantastycznych osób:))
19/Moje blogowanie to jakby kontynuacja deccorii:)nie chciałam tracić kontaktu z fajną ekipą i przy okazji poznałam całe mnóstwo nowych fantastycznych koleżanek:)))
20/To był najtrudniejsze 20 zdań o sobie:))))

To która z Was dołączy do zabawy????
Pozdrawiam Was cieplutko

A to moja zaprzyjaźniona ekipa do miziania:)))

Free background from VintageMadeForYou

400:)))

To ,że za gadulstwo dostałam od Magdalenki z Nitek Ariadny piękny prezent to się nie spodziewałam:))
Ale jeszcze bardziej się nie spodziewałam,że za rozpoczęcie 4 setki obserwatorów dostanę piękny prezent,ale razem z nim wspaniałą znajomość ..tego się nie spodziewałam:))
"Współczesne czarownice
mają laptopy, komputery, notebooki,
smartfony ;
zarzuciły miotły,
przemieszczają się wygodnymi ,
klimatyzowanymi samochodami ,
receptury uaktualniają w sieci,
blogują...
Jak dawniej suszą zioła
i kwiaty,
produkują te swoje tajemne
mikstury,
ważąc składowe
na elektronicznych wagach,
zamykając zapachy
i magiczne działania ziół
w szklanych słojach
zaopatrując je w etykiety
drukowane na laserowych
drukarkach...
Lubią wnętrza jasne, pastelowe kolory
kochają styl shabby chic
i skandynawski,
są za "pan brat"
z rękodziełem,
szyją ,dziergaja,
haftują,
przerabiają meble,
a zwierzęciem, które
najczęściej im towarzyszy
jest nie kruk czy żaba
a kot raczej
bądź kilka kotów..."
zdziwione?..tak,tak poznałam współczesną czarownicę,a raczej czarodziejkę:))
Słowa "ukradłam"z bloga Marty,mam nadzieję ,że nie będzie mi miała za złe,ale lepiej by tego o niej nikt nie napisał:)A jaka to Marta?Marta z bloga "Lniany zaułek"http://lniany-zaulek.blogspot.com/
Marta robi sama miniaturowy domek dla lalek i jest w tym niesamowicie pomysłowa.
Marta robi mikstury jak przystało na prawdziwą czarownicę.
Właściwie czego Marta nie robi?chyba nie ma takiej rzeczy:))
A ja dostałam od niej w prezencie takie cudeńka:)

zapach-nieziemski własnoręcznie zebrany i nasączony własnoręcznie zrobionym zapachem:))piękne mydełka też własnoręcznie zrobione:))
oraz srebrne muszle:)

właśnie zrobiłam sobie srebrną dekorację na stół której nigdzie nie pokazywałam(srebrna cukiernica zakupiona na targu staroci była motorem tej dekoracji:)

Zapytałam Martę skąd wiedziała,że akurat srebro,a ona mi odpowiedziała,że telepatia:)))no i ?jak tu nie wierzyć ,że Marta jest czarodziejką:)))
I jeszcze przyznam się Wam,że kiedyś mrocznej niedzieli zasiadłam do bloga Marty....i niestety wsiąkłam tak,że głęboka noc mnie zastała:)Jeśli macie dużo czasu,to zróbcie sobie dużą kawę i wsiąknijcie w świat Marty tak jak ja:)naprawdę warto:)
I już wiem,że jeszcze nie raz wrócę do jej mikstur,bo są nieziemskie:))
Dziękuję Marto,za prezent i za to ,że jesteś:))
Pozdrawiam Was cieplutko:)))

Free background from VintageMadeForYou

WYRÓŻNIENIE

Dostałam wyróżnienie od Gosi-http://gosiaczkowepasje.blogspot.com/2015/08/wyroznienia.html?showComment=1440667135978#c3972816551314457189

1/Dlaczego powstał Twój blog?
Chyba już kiedyś o tym pisałam.Z rozczarowania awanturami na portalu deccoria.pl.Chciałam mieć miejsce gdzie nikt nie będzie mi dyktował co mam robić,a jeśli zostawi przykry komentarz to trudno:))A poza tym zawsze coś tworzyłam i chciałam się tym dzielić z pokrewnymi duszami:)
2/Czy uważasz ,że spełnił Twoje oczekiwania?
Tak.
3/Czy bardziej cenisz "elegancką prostotę"czy wolisz blogi z dużą ilością grafiki i muzyką?
Jest mi to absolutnie obojętne:)dla mnie ważne jest co zawiera dany post,czy coś mnie zachwyca :)Czy wnosi coś w moje życie.Lubię gdy coś się dzieje na blogu,że widać że on żyje:)
4/Czy negatywne komentarze są dla Ciebie przyczynkiem do zastanowienia się nad publikowaną treścią?
Nie mam negatywnych komentarzy na blogu.Czasem wejdę w spór z kimś na fb bo lubię mieć swoje zdanie na jakiś temat,ale nigdy nie są to wulgaryzmy.
5/Jak reagujesz na hejty?irytacją śmiechem czy lekceważeniem?
Przeważnie staram się żartem,ale trudno to nazwać hejtem,tak jak pisałam wyżej nie mam hejterów na blogu.Lubię natomiast jeśli ktoś udziela mi konstruktywnej krytyki,bardzo to szanuję i staram się poprawić to co jest krytykowane.
6/Czy przeglądasz statystyki na blogu?
Czasem:)kiedyś na samym początku częściej sprawdzałam kto i skąd,a teraz wolę się skupić na komentarzach i odpowiedziach na nie:))
7/Czy konieczność zamknięcia bloga była by dla Ciebie wielkim wyrzeczeniem?
Oj tak!I to dlatego,że utraciła bym kontakt z naprawdę fajnymi osobami:)Bardzo by mi brakowało spotkań z Wami:)
8/Czy nominacja do LBA ma dla Ciebie jakiekolwiek znaczenie?
Tak:)miło głaszcze moją próżność:)haha,a tak serio serio dziękuję,że ktoś zagląda do mnie,że czyta to co napiszę i jeszcze na dodatek chce mu się komentować moje wytworki,a jeszcze jak to doceni i wyróżni to już w ogóle miło:)))
9/Czy uważasz,że publikowanie postów nawet wtedy gdy się nie ma nic do powiedzenia jest słuszne?
Niektórzy traktują blog jak pamiętnik,a jak wiadomo w pamiętnik wpisuje się nawet wtedy kiedy nic się nie dzieje:)szczerze -to mi nie przeszkadza:)
Wchodzę i kiedy widzę,że mnie nie interesuje-wychodzę ..po angielsku:)
10/Czy założenie bloga wniosło w Twoje życie jakąkolwiek wartość?
Tak.Przede wszystkim poznałam wiele bardzo pozytywnych osób:)Rozwinęłam się twórczo,poznałam nowe techniki.Nauczył mnie ,że jak w "Małym księciu"-jeśli kogoś oswoisz to jesteś za niego odpowiedzialny,nie możesz sobie tak zniknąć z blogowego świata bo to zwyczajnie niegrzeczne:)

I to były by wszystkie moje przemyślenia,a co do nominacji to się wyjątkowo wyłamię i nie nominuję blogi istniejące tylko zaproszę trzy osoby do działania i założenia bloga,gdyż uważam ,że to co tworzą zasługuje na pokazanie:))wiem,że te osóbki tutaj zaglądają:)to:
Iwonka-moja koleżanka z pracy ,która działa szydełkiem ,robi dekupaż ,ma piękny ogród i ma się czym podzielić:)
Ania-moja córka ,którą już dawno namawiam do założenia bloga i której prace czasem Wam pokazuję:))i ma czas na założenie bloga:))
Marzenka-Magnolia z deccoria.pl-Marzenka również tworzy piękne rzeczy,szyje, haftuje,szydełkuję i również ma piękny ogród:)więc naprawdę ma się czym dzielić:)
może jak wezmą to wyróżnienie to nasz blogowy świat zyska nowe piękno:))

To jest praca Iwonki-pokazuję,żebyście wiedziały o czym piszę:)

To są prace Ani-szydełkuje,haftuje,szyje,odnawia meble,dekupażuje:)

A to są prace Marzenki-to prezent który dostałam na wakacjach ,bo mieliśmy niewątpliwą radość ,że mogliśmy pojechać w odwiedziny do domu Marzenki:)Moja znajomość z Marzenką zaczęła się na portalu deccoria.pl i przeniosła w real:)Dziękuję raz jeszcze Marzence i jej mężowi za cudowne przyjęcie:)

Dziękuję Gosi za wyróżnienie a Wam za to że jesteście:))
pozdrawiam Was cieplutko:)
a na zakończenie jeszcze wrzucę moją wyzwaniową torbę na wakacjach:)

Free background from VintageMadeForYou