o mnie

Moje zdjęcie
Poland
"Dom to miejsce, gdzie dusza rozbiera się do naga. Dom to miejsce, gdzie można zdjąć maskę i dać się domowi pogłaskać po policzku. Dom kołysze do snu. Dom nie ocenia, nie rozlicza, dom kocha bezwarunkowo i bezinteresownie. Tylko dom tak kocha. Jeśli jest prawdziwym domem." -Agnieszka Kacprzyk.

niedziela, 3 lipca 2011

HISTORII BALKONOWEJ C.D:))

Za oknem szlaje deszcz i wiatr.Na Kasprowym spadł śnieg.Lipiec tak nas przywitał.Wiatr zrzuca moje kwiaty razem z pojemnikami,deszcz bębni o szyby.
Mam tylko nadzieję ,że te zdjęcia nie będą jedyną pamiątką po tegorocznym ukwieconym balkonem:)
Mały poczęstunek na babskie spotkanie.Właśnie na balkonie w ciepły wieczór:)
Tak,był taki całkiem niedawno,zdarzył się taki cud.Aż nie chce się wierzyć jak się widzi to co się teraz dzieje :)










Najprostszy i najsmaczniejszy deser pod słońcem:)(proszę nie liczyć kalorii)
Bezy,ubita śmietana,maliny i poziomki:)
Bezy układamy w pojemniku,ubijamy śmietanę 30%dość dokładnie i wykładamy część na bezy,posypujemy malinami,wykładamy resztę śmietany i posypujemy poziomkami.Owoce mogą być wszelakie,byle miękkie i bez pestek.Na chwilę do lodówki, a potem ..hulaj dusza piekła nie ma...


Na babskie spotkanie przygotowałam fajną nie trudną rzecz.Ameryki nie odkryłam,ale to mała niebanalna przekąska,czyli -maliny nadziewane serkiem mój ulubiony-.Maliny,strzykawka,ser.Do strzykawki włożyłam ser,musi być miękki,i delikatnie faszerowałam maliny.Pychotka:)Jest też melon w szynce,ale nie typu włoskiego tylko naszej polskiej tradycyjnej:)Owoce,bo przecież oczywiście zawsze się odchudzamy,albo jesteśmy na diecie:)))









W taki deszczowy dzień jak dziś kot szuka bliskości i ciepła:))



Z dwóch desek do krojenia i trzech równo przyciętych desek powstała skrzyneczka na kwiaty.Na razie pomalowana na biało,a jesienią może dostanie nowe ubranko.Jak wiedzą koleżanki,lato to nieszczególny czas na dekupaż.Latają różniste pyłki które przyklejają się do lakieru.Nie jest to szczytem zachwytu :))))




Free background from VintageMadeForYou

19 komentarzy:

  1. Bożenko,wlaśnie wysłuchałam prognozy pogody - dzisiaj Arktyka za tydzien Afryka. Mam nadzieje, ze sie sprawdzi.
    Same pychotki na tym Twoim babskim spotkaniu mniam mniam. I w jakiej scenerii.
    Pozdrawiam cieplutko, a koteczka za uszkiem drapie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie też wiatr zrobił sporo zniszczeń. U Ciebie jak zwykle ślicznie a Twojego kota kocham i marzy mi się podobny ale własny. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z ogromną przyjemnością patrzę na Twój balkon...jak wstęp do raju.
    Na niebie straszą paskudne czarne chmury, słonecznej pogody życzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. slicznie u ciebie na balkonie.kotus podobny do mojego ,rudzik taki hehe.pomysl z deseczkami super.a ja teraz mam najlepszy czas na decu niedosc ze szybko schnie to super krak sie robi podwplywem ciepla

    OdpowiedzUsuń
  5. Bajeczny ogród z tego Twojego balkonu, pięknie! A ciepłe wieczory będą jeszcze na pewno! Pozdrawiam serdecznie i ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  6. Niwelka to pociecha że przejechałam w ostatnie dni troszkę kraju i pogoda obdziela w taki paskudny sposób prawie wszędzie.Tylko pojeść takich pyszności.Kocinka przeurocza.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Za miłe słowa dziękuję:))Czekam z niecierpliwością na Afrykę:))kot wymiziany za uszkami,leży pod moją ręką i czyta co do Was piszę:)hi.hi:))kontroler jeden:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudny Kiciuś, zupełnie jak mój Feluś- rudzielec piękny:)Twój balkonik jest urzekający, a deser- ummmmm musi być pychotka:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ klimatyczny, romantyczny masz balkonik. Fajny klimacik:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochana zawsze podziwiam Twój balkonik ;-)
    Słodkości wspaniałe !!!
    Pozdrawiam serdecznie Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  11. Niesamowity klimat na twoim balkonie i te pyszności !! Palce lizać.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Witaj Bożenko! U mnie też brzydko ale nie mam takich strat....ma się jednak poprawiać, skrzynka z deseczek śliczna....a desery smakowite, ja niby na diecie ale.....zrobie dla męża....pozdrawiam....

    OdpowiedzUsuń
  13. Ślicznie masz na balkoniku :)
    i kocurek jest uroczy... Taki sielski obrazek :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepięknie i klimatycznie:)W koteczku się zakochałam;)
    Życzę dużo słoneczka i pięknej wakacyjnej pogody.

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziękuję za miłe słowa:)))Nie mogłam dodawać komentarzy ani u siebie ani u Was:)))to nie znaczy że nie bywałam na Waszych blogach:))dopiero dziś coś popuściło mój blog:)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Balkon masz przepiekny,zachwycilam sie bez reszty:) Maaliny nadziewane serkiem musze koniecznie wyprobowac,narobilas mi na nie apetytu:) Pomysl na skrzyneczke z desek jest genialny!! Sliczny blog-wroce tu:) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziekuję:)zawsze wszyscy są mile widziani:)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Balkon masz prześliczny. Dziękuję za miły dzień spędzony z Tobą i Twoje różane babeczki:)pyszne są,do zobaczenia jutro:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jestem pod wrażeniem Twoich prac ..skrzyneczka ..a kuchnia no bajka!!!

    OdpowiedzUsuń