Nie wiem jak będą się zachowywały motywy na nich,tzn jak będą reagowały ze słońcem.Na lawendowej jest papier ryżowy,mam nadzieję że nie wypłowieje.
I jeszcze parę migawek z ogródka.
Jedne kwiaty się rozrosły inne wypadły i trzeba je było zastąpic nowymi,jak to w ogródku:))
Miłego oglądania:)
Lawendowa z lawendą:)
Różowa chmurka lwich paszczek:)))
Niecierpki dwa inne..a miały byc w jednym kolorze fuksji:)Motyl to świecznik na tea lighty:)
Ogród zarasta:)
Fuksja:)
Wyjątkowej urody piwonie:))
Przepiękne!Wspaniale wyglądają w nich kwiaty!Cudo!
OdpowiedzUsuńCiepło pozdrawiam!
Fajny pomysł z kankami. Ale muszę Cię chyba zmartwić, chroń je od słońca. Miałam fajną butelkę ozdobioną decoupage. Stała sobie na parapecie- niestety od strony okna, tam gdzie świeciło słońce na nią ,brzydko wypłowiała. Bardzo mi jej szkoda bo była śliczna. A Twoje kanki są przepiękne szkoda by ich było.Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudeńka!
OdpowiedzUsuńWidoki iście rajskie.Decu cudne.Pozdrawiam ciepło i zapraszam na candy:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł....świetnie wyszło...i piękne kwiaty....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentują kwiaty w tych kankach.Fajny pomysł.Kwiaty piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
bardzo piękne aranżacje!!!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł, jednakże ujęły mnie Twoje lwie paszcze, cudne :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe komentarze i pozdrowienia:))
OdpowiedzUsuńBalkonowy ogród śliczny. Skąd są lwie paszcze?. Ja ich nie widziałam od kilku lat. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń