Kot jest sprawcą wielu psot
Lubi prężyć się na słońcu
Nim go noc przegoni w końcu
Kiedy sen Cię zmorzy zdrowy
Kot wybiera się na łowy
I wśród głuchej nocnej ciszy
Kocur czai się na myszy"
Haha:))na pewno się zdziwiłyście o co chodzi?
Ano o to,że ja się już uporałam z wyzwaniami na listopad:)))
Kartki przez cały rok z Ulą:))tematem miał być zwierz nie rogaty:))najpierw myślałam,że użyję konia na biegunach,bo nawet takiego posiadam,ale on przeznaczony jest do świątecznego pudełka,więc nie mógł wylądować na kartce.No to na kartce znalazł się:
świąteczny ptaszorek:)))
No a do kompletu do ptaszorka na wyzwanie Choinka 2016 u Kasi powstała zawieszka z kotem:)
Co ich łączy?metaliczne nici którymi wyhaftowane są gwiazdki i serduszka oraz napis,a na kocie kontury i kokardka od serduszka na ogonie:)
Co ich jeszcze łączy?obydwoje dziś zagościli w moim miniaturowym ogrodzie:)więc nie obyło się bez sesji:))
Jest listopad a ogród ma się dobrze:) wczoraj postraszyło śniegiem,a dziś jest piękna słoneczna jesień:))
Ciekawa jestem czy przetrwa zimę w takim stanie:)))
Kartka i zawieszka zrobione zostały na wyzwania:)
Pozdrawiam Was cieplutko i dziękuję za każde słowo jakie zostawiacie:)))
Zadanie wykonane na 6! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne "oba zwierza" ;)))))
dziękuję:))
UsuńSuper oba hafty ale kociak podbił moje serducho:)
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemnie się go haftowało:)
UsuńŚliczne! Kotkiem jestem szczególnie zachwycona. No i napą się zainteresowałam - jak to się zakłada i czy osprzęt jest drogi:)?
OdpowiedzUsuńja napy kupiłam ładnych parę lat temu,ale na pewno nie były drogie:)jest do nich taki mały przyrząd którym z jednej strony robi się dziurkę a z drugiej układa napy i zbija się je razem młotkiem:)))ale gdzie i za ile nie pomogę,bo moje mają chyba z 10 lat:))))
UsuńBożenko! Oba hafciki są prześliczne, A wiesz co sobie pomyślałam że teraz będziesz do wierszyków zwierzątka Haftować :-) Pozdrawiam Cię Serdecznie
OdpowiedzUsuńo nie:)Krysiu:)litości:))ja szybko zrobiłam kartkę i zawieszkę bo jestem w bardzo pracochłonnym hafcie świątecznym:))))
UsuńŚliczne hafty;)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńJakie urocze i śliczniutkie :) heheheh... ale żeby bez konia!!!! no jakże to tak! heheheh... ktoś się bardzo ucieszy z takiego pięknego zestawu :)
OdpowiedzUsuńno patrz no!koń jest drogi więc stać mnie było tylko na jednego:))jak się dorobię stadniny to dam go na kartkę:))))
Usuńurocze:)
OdpowiedzUsuńzawieszka mnie zachwyciła od razu :)
Cudowne hafciki:-) Świetnie się prezentują w Twoim miniaturowym ogródku:-)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńPrzecudne!!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńPiękne są te Twoje hafciki:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper. Jak zawsze zachwycam się perfekcją wykonania zawieszki.
OdpowiedzUsuńwow!jak cieszą uznania z ust szefowej zamieszania:)))))
UsuńBożenko, uwielbiam te Twoje hafciki, kotek fajny, a kartka z ptaszkiem jaka słodka :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Lidziu:)))
UsuńBożenko ulubiona piosenka mojej MIlki
OdpowiedzUsuńa kot super :)
pozdrawiam
przyznam Ci się ,że najpierw chodził za mną wierszyk "wlazł kot na płot,weź młota i w kota"..ale chyba obrońcy zwierząt podali by mnie do sądu:))zresztą sama chyba też bym się podała:)))
UsuńCudowne hafciki. Małe ale ogromnie urocze :o)
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńBożenko zawieszka z kotem jest genialna!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
dziękuję:)))jak miło:)))
UsuńSesja w Twoim ogrodzie bardzo udana. Zawieszka z kotkiem tak jak i karteczka z ptaszorkiem śliczne. Co jeszcze mi się podobało..........aaa, wierszyk......hehe. Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńhaha:))a bo te same karteczki to chyba Wam się już znudziły w moim wykonaniu:))to je chociaż żartem okrasiłam:)))
UsuńO jak szybko! Super hafciki,zwłaszcza kot wpadł mi w oko.
OdpowiedzUsuńszybko,bo nie mam czasu:)heh:)
UsuńŚwietny kocurek:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńFajne wykorzystanie hafcików, zwłaszcza kota!
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńNo kotek jest najfajniejszy :-). Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńSuper zwierzaczki! Szczególnie spodobał mi się kotek:)
OdpowiedzUsuńAle, to ulubiona piosenka mojej Pchełki :-) potrafi ją puszczać na YT w kółko :-)
OdpowiedzUsuńA hafciki urocze, zwłaszcza koci :-)
czyli przypadła do gustu Pchełce:)))pozdrawiam
UsuńI kociak i karteczka fajnie wyszły.A Ty wjechałaś trochę na ambicję z tym pałerem listopadowym :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńło matko:)niechcący:)))
UsuńHafciki śliczne a sesja ogrodowa super!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
dziękuję:)
UsuńBożenki, mi już ręce opadają na te wszystkie Twoje cuda. Ty jesteś jak karabin maszynowy :-)
OdpowiedzUsuńeeee no coś Ty:)))raczej ciuchaja:)))))
UsuńPiękne karteczki, haft zawsze przeze mnie podziwiany (u mnie niestety oczy już nie pozwalają na krzyżykowanie) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńteż się tego boję,bo niestety coraz gorzej widzę:))
UsuńJa też stawiam szóstkę.
OdpowiedzUsuńdziękuję Pani Profesor:)))))
UsuńObie prace super, ale wiadomo, że ja zawsze będę obstawać za kotem. A jeszcze przy takim genialnym wzorku... ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
UsuńŚliczne hafciki :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńAleż piękne motywy i wyhaftowane perfekcyjnie:-)
OdpowiedzUsuńCo się stanie, gdy kot zacznie gonić ptaszka ;))
OdpowiedzUsuńChyba, że na Święta będzie pokojowo nastawiony :))
Pozdrawiam
A.
SUPER poradziłaś sobie z zadaniami na ten miesiąc ! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńświetne hafciki, kocisko cudne :)
OdpowiedzUsuńOba hafciki świetne. I proszę, w końcu nawet kot z ptaszkeim się spotkały w zgodzie ;)
OdpowiedzUsuńPozdraiwam serdecznie :*