A tramwaj nie do końca jest dla fanu:)jest również buforem między stolikiem a ścianą,bo malowany na wiosnę był już trochę okopany:)a że trafiła się okazja ,trzeba było z niej skorzystać:)Pogoda nareszcie zadowala,więc siedzimy sobie na nim,napawając się ciszą(czasami nie do końca)i cudownym błogostanem:)
a żeby było milej wyhaftowałam sobie serwetkę na tacę-stolik :)w bratki,niebieskie:)obszyłam materiałową stebnówką:)i tak celebruję czas:))
I zdjęć dodało się dużo,ale sorry:)nie mogłam się zdecydować:))a,co tam:))
Witam nowych obserwatorów:))
Pozdrawiam cieplutko nowe koleżanki blogowe:))a tak,byłam sobie wczoraj na przemiłym spotkaniu bielskich blogerek:))mam nadzieję ,że na następnym spotkaniu będzie nas jeszcze więcej:)))
wszystko piękne ale zdjęcia z rudymi uszami widocznymi w serduszkowej dziurce- wymiata!Podziwiam Bożenko! ( nie tylko Twój balkon)
OdpowiedzUsuńOlu:)Rudy w ogóle wymiata:)))nawet ser topiony z pudełka:)))))))))))))))))))))))))))))
Usuńw dalszym ciagu twoj balkon zachwyca!
OdpowiedzUsuńfotografia z kotkiem i czeresniami w ramce z serca - obledna:)
pozdrowienia!
absolutnie nie było w planie:)ale się wciął:)jak zwykle:))))))))))))
Usuńzdjęcia piękne Twoje prace są cudowne jestem Twoją fanką :D
OdpowiedzUsuńbuziaki!
a ja Twoją:)hihi:))))
Usuńo jejku jak pieknie...balkon wygląda uroczo,hafciki piękne,serwetusie szydelkowe również,a truskaweczki mniam,mniam...
OdpowiedzUsuńo :)mniam ,mniam:)))
UsuńAle pięknie masz na balkonie, tylko pozazdrościć, a ten tramwaj tylko dodaje klimatu :) Hafcik i serwetki cudne :)
OdpowiedzUsuńtramwaj to żart:))ale się przyjął:))......i niebawem będą dwa:)))))))))))))))))
UsuńNa Twoim balkonie jest bardzo pięknie - jest zachwycający a tramwaj fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńszczególnie kot ma się fajnie:)))
UsuńRozbrajająco, kojąco i wypieszczony każdy kąt... Zgadzam się z Tobą Tu mieszka miłość!:D
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że mogłam Cię poznać!!!
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Cała przyjemność po mojej stronie:))mam nadzieję ,że nie skończymy na jednym spotkaniu:)))wniosłaś z koleżankami dużo nowości w moje skromne życie:)))))))))))))))))))
UsuńOby była pogoda i można wypoczywać na tak pięknym balkonie.Cudna serwetka z bratkami...taka delikatna.A te szydełkowe kwadraciki- czy to jakiś większy projekt?
OdpowiedzUsuńkwadraciki są większym projektem,ale raczej każdy z osobna:))będą tworzyć komplet serwetek z pudełkiem zdekupażowanym:))kiedyś już pokazałam taki zestaw tylko w okrągłym wydaniu prezentowym:))
UsuńMnie się ten rudy konduktor podoba ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Anka
mnie też:)))
UsuńSerweta cudna i kocie uszy nad czereśniami. Fajnie jest mieć takiego konduktora albo towarzysza podróży. Pozdrawiam Kaja
OdpowiedzUsuńoj tak:))wieżowce powstały między innymi po to,aby go ustrzec przed wędrówkami po innych "blogowiskach":)))))))))))))))))))))))
UsuńU mnie dzisiaj też czereśniowo :)
OdpowiedzUsuńsezon się zaczyna:))
UsuńRzeczywiście Bożenko, stworzyłaś oazę spokoju w tak małym miejscu- to jest sztuka!
OdpowiedzUsuńU Ciebie wszystko piękne- pozdrawiam:-)
dziękuję Basiu:))to taka moja namiastka ogrodu:))
UsuńChyba wyrzucę z mojego balkonu suszarkę i spróbuje zrobić sobie taki kącik robótkowy ,
OdpowiedzUsuńŚlicznie i śliczna serwetka ..
a jeszcze tego nie zrobiłaś:)))no to do dzieła:)))
UsuńTaca z serwetką cudowna:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńAleż uroczy i praktyczny kącik, a taca z serwetką wspaniała pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńBożenko stworzyłaś prawdziwie uroczy i romantyczny kącik.
OdpowiedzUsuńWszystko piękne.
Pozdrawiam cieplutko i przesyłam buziaki Zosia.
pozdrawiam Zosiu:))
UsuńUroczo mi się siedziało na twoim pięknym balkonie :) Cudnie w każdym calu :)
OdpowiedzUsuńTak cichutko siedziałaś ,że ani nie zauważyłam:))następnym razem daj znać,upiekę ciasto i kawą poczęstuję:)))
UsuńCześc Bożenko,ale zaczadziłaś z tym tramwajem na balkonie,sama to tak ładnie wymalowałaś?Super wyszło;))Bratki cudne wyhaftowałaś,odpoczywac na Twoim balkonie to sama radość:))
OdpowiedzUsuńJa też am nadzieje,że jeszcze się spotkamy w takim fajnym gronie,świetnie mi zrobiło takie posiedzenie;))pozdrawiam.
tramwaj jest z cienkiego plastiku i służył w pewnym sklepie jako dekoracja:)).......ale jeszcze go przerobiłam:)))
Usuńno cie proszę, fajny ten twój tramwaj i gratuluję pomysłu. Tacka rewelacyjna i białe serwetusie...jak śnieżynki tylko ze kwadratowe :) a smakiem teraz mnie naszło na czereśni....
OdpowiedzUsuńpiekny balkonik i te kwiaty ech....
tramwaj to taki żart:)))trzeba mieć w życiu trochę radochy:)))
Usuń:):):)
OdpowiedzUsuńno to niezły żart Ci wyszedł:))))))) niesamowity efekt, świetny pomysł, widok z balkonu obłędny! kiedy mój ogród tak będzie wyglądać ?;)))
OdpowiedzUsuńtaca niesamowita, u mnie by się niestety nie sprawdziła, ale pomyślałam, że może jakbym jakąś szybkę na to dała? aż mi się zachciało takiej tacy!
Podglądcz uroczy))))))))) mój przyniósł mi wczoraj mysz pod drzwi:)
pozdrawiam
No nasz na szczęście nie wychodzi z domu,ale na gołębie "poluje"z pod fotela i czasem mu się uda łapą dosięgnąć i tylko wystraszyć,bo przez szparę w barierce raczej nic nie zrobi:)))ale normalny tygrys z niego wychodzi.........kanapowy:))))))pozdrawiam
Usuńładnie urzadzony balkonik, przyjemnie posiedzieć i odpoczywać...przy czereśniach:) Piekny hafcik:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńo jak miło,że pojawiłaś się na moim balkoniku:))))))))))))))
UsuńSuper pomysł z tramwajem, niesamowicie wygląda. Urzekły mnie Twoje szydełkowe dzieła, nie wspomnę o innych cudownościach. Sama nie zabieram się za szydełko, bo mi to jakoś nie idzie, za to mogę śmiało podziwiać Twoje prace, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowa:))pozdrawiam cieplutko:)
UsuńPrzytulny Twój balkon! Mialas świetny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńjuż go trochę zmodyfikowałam:)))
UsuńBalkonik pięknie się prezentuje !!!
OdpowiedzUsuńJak co roku bardzo pomysłowo skomponowany !!!
Pozdrawiam Agnieszka
dziękuję Agnieszko:)))
Usuń