„Nigdy nie szukałam piękna
Było od zawsze pod ręką
Budziło mnie swym dotykiem
Zaczarowanym w słoneczny promyk…”
To fragment wiersza Barbary Wójcik z książki „Piękno odnalezione” .Książka jest autorstwa Basi a przepiękne zdjęcia do niej zrobił jej syn Konrad Wójcik.http://5porroku.blogspot.com
Poznałyśmy się 11 kwietnia tego roku. Basia napisała mi komentarz pod moim postem i zaprosiła do siebie. Jak mnie ktoś zaprasza to ja zawsze korzystam i tak się zaczęła nasza wirtualna znajomość:)) Haftowałam literki i Basia poprosiła żebym dla niej też wyhaftowała, a że ja nie zarabiam na moich pracach umówiłyśmy się na wymiankę:)))Do Basi pojechały dwie poszewki na poduchy a od Basi :)))
Książka z piękną dedykacją, ale Basia jest przecież poetką.
Basia pisze wiersze ,które trafiają w samo serce, to moje myśli ubrane w piękne słowa.
Basia maluje również obrazy.Basia kocha kwiaty i to widać w obrazach które maluje ,a ja zostałam jednym z nich obdarowana.
A przede wszystkim kocha ludzi i swoją małą ojczyznę.
„We wszystkim jest twój i mój Bóg
Zakochany w człowieku poeta
układa Twoją pieśń nad pieśniami
której początek wynurza się z okolic Olesna….”
„Zaczarowane kwiaty
zaczarowana wieś
zaczarowane domy
zaczarowany zalipiański świat
nie zważa na pory roku
budząc kolorowym tchnieniem
każdy dzień o poranku
wchodzę
w zaczarowane piękno
zostaję
między baśnią a rzeczywistością
nigdzie indziej
tylko tutaj
a może życie
da się zamknąć w kwiatach”
Basiu:))))
stokrotne dzięki, za wszystko, a przede wszystkim za Twoje piękne serce.
”… dziś odkrywam je po raz kolejny ,przez drugiego człowieka ,co nie zwątpił w jego istnienie”.
WIERSZE Barbary Wójcik z tomiku poezji "Piękno odnalezione":
-"Piękno"
-"We wszystkim"
-"Zaczarowana wieś"
wszytko jest malowane i lawenda na spinaczkach i zakładka nie umiem robić decu więc co pozostaje pędzelek w rączke i malować sobie ...
OdpowiedzUsuńcudny obraz z kwiatami
pozdrawiam ciepluteńko
No to mnie zaskoczyłaś:))super zdolna jesteś:)))pozdrawiam:)
UsuńŚliczności dostałaś , obraz malowany obłędny , a te wiersze , chciał bym móc ich więcej poczytać ,,
OdpowiedzUsuńBasia na swoim blogu czasem pisze wiersze:)
UsuńRzeczywiście, dziś będzie post i wiersz o moim Krakowie- jak zdążę!
OdpowiedzUsuńBożenko Kochana, ale mnie wzruszyłaś! Dziękuję Ci za Twoją radość i Twój zachwyt. Tylko piękne wewnętrznie OSOBY potrafią się tak zachwycać. To dla mnie radość i zaszczyt, że Cię poznałam.Pozdrawiam cieplutko:-)Myślę, że nasza znajomość będzie się rozwijać, chciałabym- bardzo...
I ja:))więc jest nas dwie:)))pozdrawiam
UsuńPiękne prezenty, piękne słowa, piękna znajomość - i tylko takich Ci życzę.
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ:))
UsuńBardzo wzruszający post:) Są między nami osoby dające z serca, a tym samym oddają swoje serce:) Piękne są znajomości wirtualne, sama też tego doznałam, Bożenko:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńNigdy nie przestanie mnie to zachwycać:))takie bezinteresowne wirtualne znajomości:))
UsuńAle piękny post, cudownie,ze dzięki blogowi mogłas poznac tak utalentowana osobe:)Pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę:)))
UsuńPiękne prezenty. Ja ciągle zachwycam się Twoimi haftami.
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu:))
UsuńZgadzam się z Tobą, ze Basię warto poznać:) Ja mam jej tomik wierszy "Smak lata" z piękną osobistą dedykacją:)
OdpowiedzUsuńFajnie, że często te nasze wirtualne znajomości, mogą się spotkać w realu, prawda?:) Mam nadzieję,że z Basią też nam się uda:)
Tak jak pisałaś:)świat jest mały:))ja też mam taką nadzieję:)))
Usuńcudowny prezent Bożenko
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuń