o mnie

Moje zdjęcie
Poland
"Dom to miejsce, gdzie dusza rozbiera się do naga. Dom to miejsce, gdzie można zdjąć maskę i dać się domowi pogłaskać po policzku. Dom kołysze do snu. Dom nie ocenia, nie rozlicza, dom kocha bezwarunkowo i bezinteresownie. Tylko dom tak kocha. Jeśli jest prawdziwym domem." -Agnieszka Kacprzyk.

niedziela, 9 grudnia 2012

DRABINA WIELOFUNKCYJNA:)

Pamiętacie moją letnią balkonową drabinę?:)
Wymyśliłam sobie ,że będzie teraz drabiną bożonarodzeniowej dekoracji.


Znalazł na niej miejsce wianek z róż o którym pisałam parę postów wcześniej:)

Gwiazda betlejemska choinka ceramiczna i aniołek:)

No i oczywiście cyprysiki:)w zamyśle miałam wstawić same cyprysy na drabinie i może jeszcze tak zrobię,ale bliżej świąt.

Na biurku znalazła miejsce mała stadnina koników bujanych:)

Powoli wracają świąteczne anioły:))


Powstały też hafty:)




Franek wygrzewa się na kaloryferze,myślałam że moje poduszki ułożone na koszu są bezpieczne,ależ się myliłam:))

I na zakończenie mafinki bananowe:)przepis jak na chlebek bananowy znaleziony w sieci,tylko z połowy porcji:)

Częstujcie się:)smacznego:))i do poczytania:)))


Free background from VintageMadeForYou

42 komentarze:

  1. Pomysłowe, oryginalne wykorzystanie drabiny:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajny pomysł...
    ale kocio znalazł se miejsce... hihi

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie kaloryfery są obudowane...ale koty ukupuja ciepłe parapety:)))...hihihi..swietnie wygląda na tym kaloryferze:)))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najlepiej jednak jak sobie czytam to włazi mi pod kołderkę:)))

      Usuń
  4. Oj Bożenko jak zawsze cudnie u Ciebie,już nie mogę się doczekać wtorku,a zadanie domowe odrobione?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu:)miałam 200 ale zrobiłam koszyczek na słój..i muszę robić na nowo:))))a musiałam wypróbować czy coś pamiętam:))))pozdrawiam

      Usuń
  5. Znów pięknie, znów świetny klimat, piękne dekoracje:) A Franek wie, gdzie dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajna jest ta drabina ...
    Koniki przesliczne ..

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna ta drabina,nieograniczone pole do popisu w dekorowaniu na Święta i nie tylko;))

    OdpowiedzUsuń
  8. dekoracje piekne a drabinka jest superowa ... pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne dekoracje ,drabina wyglada super :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wzdycham do Twojej drabinki nieustannie od pierwszego jej wejrzenia w poście balkonowym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wiesz że to upcykling:)))dwa pudełka dwie deski trochę bejcy i transfer:))Ty zdolna jesteś to poradzisz sobie:))))

      Usuń
  11. Franek na kaloryferze bezcenny widok! Ciekawe chyba mu tam wygodnie :))))
    Swiatecze dekoracje sa swietne, musze wrocic sie do poprzeniego postu tego z wianuszkiem bo jest naprawde interesujacy.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj na moim blogu:))wianuszek jest pomysłu Moniki nie mojego,moje tylko skromne wykonanie:))))

      Usuń
  12. Drabina pięknie wykorzystana, wspaniały dekor:) No ale Franek na grzejniku, prawdziwy dekor w Twoim domu :)Tylko kot potrafi spać w takich dziwnych miejscach i pozycjach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie siedzi na kolanach i podczytuje o sobie:))chyba jest zadowolony:)))bo pcha się do ekranu:))))

      Usuń
  13. Drabiną jestem zachwycona od dawna,koniki śliczne, a rameczkę i aniołka w kuli posiadam również i to w dodatku identyczne:)Buziaczki moja kochana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja od razu powiedziałam ,że nadajemy na tych samych falach:)buziaczek:)))

      Usuń
  14. Franek nieźle wygląda na tym kaloryferze... i że jemu jest wygodnie? Bo mój wyleguje się tylko na poduszeczkach albo kocyczkach... Hrabia...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez się dziwię ,bo kaloryfer z powodu mrozu na maxa :))dotknąć go nie idzie a co dopiero na nim leżeć:)))

      Usuń
  15. Poczęstowałam się i ... cały post mi bardzo smakuje. Drabina okazała się świetną ozdobą, aniołki wyglądają uroczy, a Franek... no cóż... - UWIELBIAM KOTY!
    Uściaski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam i u Ciebie:)pięknie zdobisz domek na święta:))))

      Usuń
  16. Wszystko piękne ,stadko koni i drabina ale kocisko bezkonkurencyjne i takie ładne śliczno-rude (lubię wszystko co rude)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mówią ,że rude to fałszywe,a to wcale nie prawda:)))rude jest piękne:)))

      Usuń
  17. Świetny pomysł świąteczno - drabiniasty:)) Franek wie, co dobre, Jasiek ma taki hamak na kaloryfer, ale nie ma to jak podszka w łóżku pańci, he, he.

    OdpowiedzUsuń
  18. Witaj :) Trafiłam dzięki przedmówczyni...pozwolisz ,że się rozgoszczę? Piękne rzeczy tworzysz i pokazujesz. Pozdrawiam Cię serdecznie - przedświątecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękuję serdecznie za każde, każde słowo, na moim blogu - ja jak tak patrze na takie wspaniałości,to pomimo braku czasu, muszę coś wydziergać, chociaż symbolicznie. Pozdowionka. papa

    OdpowiedzUsuń
  20. Pomysł z wykorzystaniem drabinki fantastyczny:)))Zachwycam się wszystkimi Twoimi przepięknymi ozdobami, głównie Aniołami. Ale te koniki mnie zauroczyły:)))
    A Franek wie jak zadbać o swoje kości.Co by reumatyzm nie dokuczał:))))Mądre kocisko:)))
    Pozdrawiam bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Zdjęcie Franka obowiązkowo powinno znaleźć się na konkursie "gdzie jest kotek"

    OdpowiedzUsuń