o mnie

Moje zdjęcie
Poland
"Dom to miejsce, gdzie dusza rozbiera się do naga. Dom to miejsce, gdzie można zdjąć maskę i dać się domowi pogłaskać po policzku. Dom kołysze do snu. Dom nie ocenia, nie rozlicza, dom kocha bezwarunkowo i bezinteresownie. Tylko dom tak kocha. Jeśli jest prawdziwym domem." -Agnieszka Kacprzyk.

poniedziałek, 14 sierpnia 2017

MARGARETKI CZY MARGERYTKI????

A może tak i tak?:)))
Kwiatowy rok z Kasią i kolejna jego odsłona:)
Wiecie,że uwielbiam kwiaty:)))ach i dziękuję za Wasze komentarze pod poprzednim postem:)przy niektórych się nieźle uśmiałam:)widzę ,że macie takie same przygody z ostróżką jak ja:)))
Ale wracamy do Margaretek:)u mnie tak się mówi na te kwiatuszki:)
Jak byłam mała to zawsze zbierałam je na łące i przynosiłam mamie bukiety:)nie ma niestety takich łąk,przynajmniej u nas:)ech jak ja Wam zazdroszczę jak pokazujecie zdjęcia takich dzikich ukwieconych miejsc,u mnie jedynie rdest się pleni i beton:))))
Szukałam wzoru który nie byłby bardzo pracochłonny ,bo jeszcze miałam na tapecie większy wzór do haftu ,który musiałam zrobić w terminie,ale udało się znaleźć w starych gazetach taki niewielki wzór margaretek ...niewielki ,ale te nieszczęsne kontury:)))Całość wygląda tak:
Tutaj jeszcze na tamborku bez konturów:))
i mała sesja zdjęciowa:)))
I to jest moja interpretacja kwiatu na wyzwanie u Kasi:))
Pozdrawiam Was cieplutko:))
Idę pooglądać Wasze blogi:)))







Free background from VintageMadeForYou

74 komentarze:

  1. Przepiękny hafcik:) a co do nazwy to ja znam tylko margaretki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne, piękne, delikatne i jak zawsze przecudna oprawa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wychodząc za mąż opuściłam takie dzikie pola, łąki pełne kwiatów, ziół i pięknych chwastów, miejsca gdzie nawet auto nie dojeżdżało było moją codziennością... na rzecz rdestu i betonu, lata mijają a ja coraz bardziej tęsknię...
    Powodzenia w wyzwaniu! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Te kwiatuszki to nie są margaretki, to jastrun czasem nazywany złocieniem. Haft uroczy, taki sielski :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brawo Ty:))zawsze czułam,że ma jakąś specyficzną nazwę:))))

      Usuń
  5. Jakby się nie nazywały są piękne :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. spotkałam sie z obiema nazwami i jakoś nie zwróciłam uwagi:) haft piękny i cudnie ubrany- podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne! Bez konturów to nie to samo ;) Warto było :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja kochana z tej starej szkoły co jeszcze konturów nie znała,więc wolę wzory bez konturów:))no ale jak mus to mus:)))

      Usuń
  8. Margaretki to poprawna nazwa :-)
    Są śliczne! Kocham wszystkie kwiaty, a te Twoje wyglądają zachwycająco w tej oprawie :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie się mówi tak i tak :) Hafcik prześliczny, a do tego w pięknej oprawie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. obie nazwy poprawne :)
    urocze

    OdpowiedzUsuń
  11. Bożenko bardzo lubię oglądać Twoje hafty bo są takie śliczne i dopracowane w każdym szczególe;-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a mnie bardzo miło czyta się takie komentarze:)))

      Usuń
  12. U mnie mówi się Margerytki. Ale jakie to ma znaczenie? Wszak chodzi o ten sam kwiat, który bardzo lubimy:) Twoja interpretacja jest piękna! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowny hafcik w przepięknej ramce:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniały hafcik i jak zwykle przepięknie oprawiony:-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny hafcik :) moja babcia mówiła margaretki :) zrywałam je na łące i jej przynosiłam, uwielbiała kwiaty miała taki piękny ogródek :) Już dawno nie widziałam takich dziko rosnących...

    OdpowiedzUsuń
  16. Zrobiłaś cudo Bożenko, jakby je nazywał, są piękne w realu i te Twoje- oprawa też dobrana pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  17. Bożenko! U mnie też są Margaretki, Hafcik Uroczy,A Obrazek w tej rameczce jest prześliczny - Pozdrawiam Cię Gorąco

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo udane kwiatki! A kontury niezbędne.:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Przepiękne prace! Ps.Zdecydowanie Margaretki :) Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  20. Prześliczny obrazek, niby zwyczajny łąkowy kwiatek a tyle wdzięku i możliwości. To smutne,coraz mniej tych łąk i pól pozłacanych ...
    Pozdrawia i miłego świętowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moje ulubione chabry wytępili ze zboża bo chwasty:)))jeszcze rumianki można spotkać przy szosach,ale trudno się zatrzymać i zrywać:))

      Usuń
  21. Zakończę słowny spór:-) to rumianki, u nas tylko taka nazwa funkcjonuje:-)
    Najważniejsze, że one są piękne i na łące i w Twoim cudnym hafciku Bożenko.

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczne margaretki. A praca z nimi związana jeszcze piękniejsza.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Przeurocze są te margerytki, i żywe i haftowane, a ja w ogóle uwielbiam białe kwiaty! Hafcik dodatkowo zyskał na urodzie dzięki tej ślicznej rameczce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rameczka z targu staroci:)))rzadko można trafić takie cacuszko:))

      Usuń
  24. Śliczny ten hafcik i podoba mi się ta ramka!!!

    OdpowiedzUsuń
  25. Twoje wszystkie hafciki mnie zachwycają. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja je znam pod nazwą margaretki, urocze kwiatuszki. A Twój hafcik Bożenko, jak zawsze uroczy i do tego dostał piękną oprawę :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nieważne jak się nazywają, są przepiękne:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Podobają mi się Twoje prace, bo zatrzymują czas na płócienku. Kwiatki przekwitną, a hafcik zostaje :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Przeczytałam takie określenie:"Margerytka to bardzo pospolita roślina, która występuje również pod nazwami margaretka, jastrun właściwy, jastrun wczesny oraz złocień właściwy".....więc jakkolwiek nazwiemy, wiadomo o jaki kwiat chodzi. Twój haft jest piękny i piękną ma oprawę. Kontury byłyby może niepotrzebne, gdyby tło było ciemniejsze, a tutaj świetnie pasują bo nie giną w tle. Bożenko, ja często jeżdżę na rowerze, pól uprawnych sporo wokół ale takich łąk, dzikich, ukwieconych niestety nie ma i też zazdraszczam.........Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. stare wzory były tak ułożone kolorami,że nie było potrzeby konturów bo były cieniowane nićmi:))teraz taka nowa moda na kontury,ale i jedne i drugie mają w sobie to coś:)))

      Usuń
  30. Prześliczne margaretki i ramka =) czasami przyjemnie wyszywa się kontury, szczególnie wtedy gdy nadają wyrazistości ^^

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękny! Muszę Ci powiedzieć, że w chwili obecnej w przededniu nadchodzącej jesieni jestem chora (!) na wszelkie wzorki kwiatowe :) Szukam właśnie jak opętana czegoś fajnego, co pozwoli mi wspomnieć lato w okropny zimowy czas...I też sobie wyhaftuję kwiatuszki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no widzisz:))to trzeba się było zapisać na haftowanie u Kasi:)))))miała byś co miesiąc nową atrakcję:))u mnie też parę naprawdę fajnych haftów się pojawiło:))))

      Usuń
  32. Bożenko śliczny wzorek wybrałaś :).

    Jeśli chodzi o bombki, to mam w planach drugą edycję więc nic straconego :).
    I już dziś zapraszam Cię do zabawy :).

    OdpowiedzUsuń
  33. Uroczy wzorek i hafcik powstał piekny.
    A jeszcze dobierasz takie śliczne ramki.
    Razem wszystko bardzo mi się podoba.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję:))uwielbiam ciekawe ramki i szukam ich na starociach:))

      Usuń
  34. Bozenasku, u Ciebie zawsze romantycznie i wyjątkowo. Piękny, delikatny hafcik w pięknej oprawie. Twój zbiór stale się powiększa!

    OdpowiedzUsuń
  35. Thank you for an enjoyable blog, I look forward to more of the same in 2017.
    หนังใหม่

    OdpowiedzUsuń
  36. wow, piekny hafcik a oprawa już powalająca! całość prezentuje się znakomicie

    OdpowiedzUsuń