Książką która zawiera najwięcej cytatów jest bezsprzecznie biblia,ale ja nie do biblii robiłam zakładki.
Dla mnie pisarzem bardzo ważnym jest Paulo Coelho.Pierwszą książką którą przeczytałam był "Alchemik",a było to około 20 lat temu.Pamiętam,że czytałam i wypisywałam sobie cytaty.Potem sukcesywnie czytałam pozostałe książki.Każda zawierała dla mnie jakieś mądrości.Coelho jest pisarzem którego się kocha,albo nienawidzi.Nie można zostać obojętnym.Facet,który sięgnął dna,żeby dojśc do tego co wie i co potrafi dziś,dla mnie jest wielki:))
Oczywiście kiedy wyszła jego książka Myśli zebrane-życie musiała być moja:)
"GDY CZEGOŚ PRAGNIESZ,CAŁY WSZECHŚWIAT POMAGA CI ZREALIZOWAĆ MARZENIA"
Zakładki są cztery.Kwadraciki ,które zakłada się na róg książki.Z papierów skrapkowych,czytające dziewczyny znalazłam na pintereście.
Pozdrawiam Was cieplutko:)))
Fajne te zakładki, jeszcze takich nie widziałam i chyba odgapię pomysł :)
OdpowiedzUsuńproszę bardzo:))
UsuńBardzo ładne te zakładki. Można komuś dać w prezencie z książką - fajny pomysł na takie rogowe zakładki. Trudniej zgubić, gdy dziecko chce obejrzeć dokładniej zakładkę.
OdpowiedzUsuńno można :)i ta się stanie bo po co mi cztery:)))
UsuńAle świetnie zakładki Bożenko, a ja swoje jeszcze haftuję :)
OdpowiedzUsuńtak myślę,że kolejne będą haftowane:))))
UsuńBożenko , nigdy takich nie widziałam piękne
OdpowiedzUsuńdziękuję:)))inspiracje jak zwykle z pinteresta:)))
Usuńświetne fajowe :)
OdpowiedzUsuńP. Coelho uwiódł mnie jeszcze w latach młodzieńczych (jakieś dobre 15 lat temu) książką "Weronika postanawia umrzeć". Sięgnęłam po kilka jego książek i rzeczywiście mają w sobie "coś", ale wierna jestem tej jednej. :)
OdpowiedzUsuńJa 'Alchemikowi";)))Ładnych parę lat temu moja przyjaciółka była w klinice walcząc z białaczką, a ja jej codziennie rano wysyłałam jeden cytat z "Wojownika światła"żeby walczyła,a ona czytała te motywatory również swoim współcierpiącym :)Jak wyszła do domu to prosiła mnie żebym jej te wszystkie cytaty napisała .Potem znowu trafiła na klinikę i znowu szukałam nowych motywatorów do walki,ale niestety nie udało się.Dlatego Coelho jest dla mnie bardzo ważny:)
UsuńSuper zakładki- będzie inspiracja! Buziaki! PS Ja uwielbiam Coelho, nie wiem, dlaczego tak się go czepiaja ;-D
OdpowiedzUsuńJak ludzie,idą za modą:))kiedyś był modny potem był obciachem a teraz chyba wraca do łask:)))ja lubię go od zawsze,bez względu na modę:)))))
UsuńPrzecudne są! Pozdrawiam serdecznie! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Maksiu:))
UsuńTak sobie myślę, że jak się za coś zabierzesz, to potem tylko zachwyt. Nic, tylko podziwiać.
OdpowiedzUsuńdziękuję Danusiu:)))lejesz miód na moje serce:)))
UsuńFajne zakładeczki. Narożnikowa wpadła mi w oko
OdpowiedzUsuńWszystkie cztery są narożnikowe:)))))
OdpowiedzUsuńŚwietne! Uważam że lepiej się sprawdzają w użytkowaniu zakładki narożnikowe niż np.drewniane decupagowe które są piękne, ale ni ma jak leżą w zamkniętej książce;)
OdpowiedzUsuńja sobie zniszczyłam książkę kucharską zakładką dekupażową:)))przykleiła mi się do kartki i ją potargała:))
UsuńPiękne , pomysłowe zakładki. Zakładek nigdy dość. Pozdrawiam cieplutko 💖💖💖
OdpowiedzUsuńteż tak uważam:)))
UsuńDobry pomysł na zakładkę. Jest fajna i ładnie ozdobiona. Z taką zakładką czyta się książkę o wiele szybciej:))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia zostawiam.
Też zaczynałam od "Alchemika". Pomysłowe zakładki :)
OdpowiedzUsuń