o mnie
- bozenas
- Poland
- "Dom to miejsce, gdzie dusza rozbiera się do naga. Dom to miejsce, gdzie można zdjąć maskę i dać się domowi pogłaskać po policzku. Dom kołysze do snu. Dom nie ocenia, nie rozlicza, dom kocha bezwarunkowo i bezinteresownie. Tylko dom tak kocha. Jeśli jest prawdziwym domem." -Agnieszka Kacprzyk.
czwartek, 26 kwietnia 2012
CIASTKA Z SZYBKĄ :))
W promykach słońca powstały ciasteczka z szybką.Szybka to nic innego jak pokruszone landrynki wsypane w wycięty otworek przed upieczeniem.Ciasto kruche na ciasteczka tzn kostka masła,2 szkl mąki,pół szkl cukru pudru,2 zółtka i ok 2 łyżki wody różanej(może byc zwykła woda)Ciasto zagnieśc,jeśli za "mokre"to podsypywac mąką i zabawa na całego:)))
Świetna jako zabawa z dziecmi:)))ale i dorosły może się świetnie bawic:))Super odskocznia od szarości dnia codziennego:)Idzie długi weekend i zapowiadają gdzieniegdzie burze i deszcz,więc do zabawy:))
Tu widac,że są szybki:)jeszcze mała uwaga-ciasteczka pieczemy na papierze do pieczenia a po wyjęciu z pieca czekamy aż dobrze ostygną i szybki będą twarde:)))
Powstały również ptaszki z szybką,ale częśc z nich zamiast szybki dostała konfiturę różaną:))
Do kawy balkonowej taki oto zestaw kawowy:)zakropkowany :)a jakże:)))
a to produkt uboczny pieczenia z szybką:)zostały serduszka,więc wskoczyły na blachę,oraz zostało białko,więc powstały kokosanki-dwa białka ubite ,dodałam pół paczki kokosu i 2 łyżki cukru pudru-do piekarnika na ok 10-15 min:)zniknęły jeszcze szybciej niż powstawały:))))
I to na razie koniec zabawy:)jak coś powstanie to Wam nie omieszkam pokazac:))Pozdrawiam wszystkich cieplutko i pięknej pogody na majówkę życzę:))))
Free background from VintageMadeForYou
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Super słodkości. Ja z szybką piekłam pierniki świąteczne. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTeż tak pomyślałam,że na choinkę fajna sprawa:)))
UsuńMniam, mniam:)
OdpowiedzUsuńAle fajne:)) Pojęcia nie miałam, ze landrynki tak fajnie "szybują" :)))
OdpowiedzUsuńniektóre szybki popękały,szczególnie te większe,ale ogólnie fajna sprawa:)))zaniosłam koleżankom w pracy po jednym ptaszku:))sprawiłam im trochę radości:)))
UsuńAle fajna zabawa
OdpowiedzUsuńNO NIE MIAŁAM BYM SERCA ICH JEŚC..DZIEŁA SZTUKI:))
OdpowiedzUsuńBożenas- piękny masz tytuł swojego domowego bloga. Pokręciłam sie po Twoim domku i jestem pod wielkim wrażeniem Twoich pasji i prac, które wykonujesz. Chyba mamy wiele wspólnych zainteresowań. Będę Tu często zaglądać. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPs. Jakbyś odnalazła serwetkę z fotelem to z chęcią odkupię, wymienię lub co sobie zażyczysz...:)
bardzo mi miło Cię gościc w moich progach:)))wysłałam wiadomośc na maila:)))
UsuńSuper ciasteczka i wyglądają niezwykle apetycznie:)
OdpowiedzUsuńśliczności i pyszności-ależ Ty jesteś pracowita!:)
OdpowiedzUsuńja po prostu nie lubię się nudzic:)))i też NIGDY się nie nudzę bo nie mam czasu :))))))))))
UsuńOj mniam mniam....zainteresowałam się przepisem - expres kokosanek. Białka często mi z czegoś zostają a tu nadarza się taka okazja do ich wykorzystania. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńogólnie to ważne żeby dac dużo kokosu:)))
Usuńnie dizwię sie,ze znikały:)swietne te okienniczki:)
OdpowiedzUsuńfajne,moim koleżankom też się podobały:)))))))
UsuńCześć Bożenko, ale smakowicie zrobiło się u Ciebie:), a wczorajszy wieczór był naprawdę piękny,więc nie dziwię się, że siedzenie na balkonie to nie tylko nasz pomysł. To taki miły początek weekendu, przynajmniej dla mnie, bo mój mąż pracuje dzisiaj niestety. A wycieczki po kwiatowych targach to Ci zazdroszczę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKusisz słodkościami tak misternie zrobionymi, wyglądają wyśmienicie a jak muszą smakować :)
OdpowiedzUsuńAle fantastyczne ciasteczka:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia