o mnie

- bozenas
- Poland
- "Dom to miejsce, gdzie dusza rozbiera się do naga. Dom to miejsce, gdzie można zdjąć maskę i dać się domowi pogłaskać po policzku. Dom kołysze do snu. Dom nie ocenia, nie rozlicza, dom kocha bezwarunkowo i bezinteresownie. Tylko dom tak kocha. Jeśli jest prawdziwym domem." -Agnieszka Kacprzyk.
wtorek, 24 kwietnia 2012
UŚMIECHNIJ SIĘ:)))
Recyklingu ciąg dalszy:))pomysły nie moje,ale wykonanie jak najbardziej:)))
ZAPUSZKOWANI:)))
Zapytała mnie Martusia w poprzednim poście,że jak takie smakołyki robię na szybkości to co robię z jedzeniem jak mam czas:)Otóż,ja lubię smakowac życie,jem oczami i lubię jak jedzenie i smakuję i wygląda.Dlatego szukam różnych ciekawostek.Niedawno dostałam od Oli na malia prezentację pt SMACZNEGO,która mnie bardzo zainspirowała i powstało coś takiego,oczywiście dla mojej rodziny:)))
RÓŻE Z CIASTA FRANCUSKIEGO Z WĘDLINĄ:)
Ciasto francuskie,wędlina w plasterkach-z ciasta wyciąc pasek,wędlinę pokroic na półplasterki i ułożyc na cieście tak,żeby wystawała półkolem ponad ciasto,zwinąc w wałeczek trochę ją uformowac w kształt róży i piec ok 15 min w dobrze nagrzanym piekarniku:)bardzo dekoracyjne na imprezę,a nawet piknik:))
SURÓWKI:)
Ta biała to por z jabłkiem,a ta fioletowa to kapusta czerwona,trochę zieleniny i całośc wygląda jak bez na talerzu:)))
KALIE-CZYLI SZPARAGI Z SEREM I WĘDLINĄ:)
Szparagi obrane i ugotowane aldente,najlepiej żeby końcówki wystawały ponad wodę ,a do wody dodac trochę soku z cytryny i cukru oraz sól.Ser biały z ziołami i plasterki wędliny-w tym wypadku to polędwiczka z drobiu.I na wędlinę dajemy łyżeczkę sera ,kładziemy szparag tak żeby czubek trochę wystawał i układamy w kształcie kalii:)i smaczne i ładne,a teraz sezon na szparagi:)))
SAŁATKA Z PIECZAREK:)
Proste smaczne danie.Pieczarki obgotowujemy w wodzie,a właściwie blanszujemy i kroimy na plasterki.Jaja ugotowane kroimy normalnie- to jak do sałatki, a jak chcemy kwiaty to oddzielnie siekamy żółtko a białko na płatki kwiatu.Ser żółty starty na tarce jarzynowej,pęczek szczypiorku posiekany,majonez.Wymieszac dodac majonez,trochę pieprzu z solą ostrożnie bo i majonez ją ma i ser.
I to na razie tyle:)Jak znowu coś zrobię śmiesznego to wam podam:))
Dziękuję za miłe komentarze pod poprzednim postem:)
Pozdrawiam Was cieplutko:))
Free background from VintageMadeForYou
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pięknie podane jedzonka, aż ślinka cieknie!!!!! Zdolności to Ty masz wszechstronne,podziwiam niezmiennie:)
OdpowiedzUsuńJoasiu:))internet to kopalnia inspiracji:))))
UsuńTo ja talerzyk podsuwam i odrobinę sałatki z pieczarek poproszę i 1 kalię :) Apetycznie wszystko wygląda :)
OdpowiedzUsuńA co powiesz Malusia na tak podane danie? Myśle, że płci męskiej by się spodobało :D:D:D
http://chmurak.pl/pic/144/pyszne-danie-dla-faceta/
Buuziaki :) :*
W inspiracjach przysłanych mi przez Olę była i taka:)))))))))niedługo ma urodziny:))może dostanie taką syrenkę:)))))))))))))buziaczki:)
UsuńUuuuu i głodna się zrobiłam a tu znów u mnie na śniadanie ... parówki i to odtłuszczane! Gdzie im do tych pysznych, cieszących oko potraw! Ja Twoje ciasteczka do dziś pamiętam.Smaczne były!
OdpowiedzUsuńNo chyba Ci je zrobię i podeślę:)))buziaczki
Usuńo la la jak to wszytko ładnie wygląda :) a te kalie ze szparagów...tego jeszcze nie próbowałam :)zapuszkowani też świetni :) pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Ewciu:))bywam,bywam:)))
UsuńTe kalie są niezwykłe!Super i smakowicie wszystko wygląda!Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńAle kolorowo i zdrowo u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńDzisiaj znowu buszowałam po sklepach i okazało się, że ramki, o których mowa firmy Home and styling są dostępne w kwiaciarniach i sklepach z pamiątkami tylko cena jest trochę zaporowa, żeby tak o 100% więcej niż w sieciówce, to skandal. A z pieczarkowej sałatki skorzystam w najbliższym czasie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmnie tylko raz się udało kupic taką wystylizowaną ramkę za bezcen na wyprzedaży,ale to chyba się pomylili,bo za dwa dni poszłam znowu i ta sama ramka kosztowała 70 zł a ja dałam 10 zł:))))czasem się trafi coś jak ślepej kurze ziarnko..........a potem w domu przetowarowanie jak powiada mój M:)))))
Usuńpuszki zabawne :) z potrawek to bym najchętniej zjadła te różyczki :) uwielbiam ciasto francuskie :)
OdpowiedzUsuńQrczaki zgłodniałam:))
OdpowiedzUsuńAleż masz pomysły kulinarne, chyba polece do swojej kuchni, ale tak pięknych dań to ja w niej i tak nie wyczaruję. Za to Ty czaruj dalej, a ja popatrzę, albo się pójdę zapuszkować:)))
OdpowiedzUsuńwyczarujesz,wyczarujesz:))to naprawdę prościzna:)))
Usuńaaale zgłodniałam-szkoda,że dałaś zdjęcia , bo o mało nie zlizałam ich z ekranu-apetycze!:)
OdpowiedzUsuńCzołem! Największe zdziwko, to zrobiły kalie z serem i wędliną, reszta też apetyczna, a i wygląd aż ślinka leci. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńwitaj Elwisku:))cieszę się że udało mi się mistrza zaskoczyć:)))
UsuńRóże z ciasta francuskiego super, zrobię i te puszki! Bożenko, z czego te puszki?
OdpowiedzUsuńz puszki po groszku:)))))))))))))))
UsuńChyba nie tylko ja połykam ślinke? Pieknie tu u Ciebie...jak w domu przyjaciela:)
OdpowiedzUsuńwitam w moich progach:))
UsuńJakie to wszystko smaczne! Eh!:) Zdolniacho Moja;*
OdpowiedzUsuńOj ten recykling najbardziej mi sie podoba hi hi.
OdpowiedzUsuńod Dysiakowej się dowiedziałam że to upcycling:))ale czad:))
Usuńoj,oj,oj... same pyszności... i jak podane mniam :))) recykling ekstra :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Martusiu:))ten post to przez Ciebie:)))))buziaczki:))
UsuńPuszki fantastyczne , uśmiechnęłam się , jedzonko bardzo apetycznie wygląda, ten surówkowy bez jest świetny :)
OdpowiedzUsuń