o mnie
- bozenas
- Poland
- "Dom to miejsce, gdzie dusza rozbiera się do naga. Dom to miejsce, gdzie można zdjąć maskę i dać się domowi pogłaskać po policzku. Dom kołysze do snu. Dom nie ocenia, nie rozlicza, dom kocha bezwarunkowo i bezinteresownie. Tylko dom tak kocha. Jeśli jest prawdziwym domem." -Agnieszka Kacprzyk.
wtorek, 1 grudnia 2020
WIANKI:)
Podziwiam wianki które robicie na Boże Narodzenie:)są piękne:)Ja jednak zostałam przy swoich wiankach haftowanych:)
Białe różyczki i niezapominajki:)wyobrażacie sobie taki wianek z żywych kwiatów?Piękny by był:)ale zima rządzi się swoimi prawami,pod blokiem stanął bałwanek,a właściwie poniosła kogoś wyobraźnia i zrobił małego kotka wpatrzonego w gołębia:))
Mnie zostaje tylko haftować to co lubię:))
Hafciki są małe,więc haftuje się je w miarę szybko.Jak wiecie moje robótki idą równocześnie z oglądaniem telewizji:)Tym razem hafciki powstały przy serialu "Gambit królowej".Muszę powiedzieć ,że bardzo fajny serial.Ale nie o filmach miało być tylko o haftach:)Kolejny mały hafcik już może bardziej do świąt pasuje,bo to wianek z niebieskich poinsecji.Co prawda natura takich nie stworzyła,ale kto zabroni hafciarce popłynąć?
Na razie przystopuję wianki:)ale zielska dalej szukam .I tak przy okazji -gdyby ktoś z Was miał namiar na jakieś fajne wzory ziół w niebieskim kolorze to bardzo chętnie przygarnę:)))
Pozdrawiam Was cieplutko:)))
Free background from VintageMadeForYou
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne wianki uplotłaś
OdpowiedzUsuńżeby jeszcze ze świeżych kwiatów:)))
UsuńKolejne śliczne hafciki Bożenko powstały. Podziwiam Cię za nie. A "bałwanek" fajny :)
OdpowiedzUsuńteż mnie urzekł ten kotobałwanek:))
UsuńBardzo ładne wianeczki.Ja anioły haftowałam z przerwami a ty wianki. Kolekcja musi być :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńkiedyś też haftowałam anioły:))ale wszystkie "wyleciały"do ludzi:))
Usuńpięknie będą zdobić twoją niebieską śćiankę:)
OdpowiedzUsuńmam taką nadzieję:)
UsuńAleż śliczne te Twoje wianki :)
OdpowiedzUsuńTakiego bałwana i obiekt, któremu się przygląda nie widziałam. Super ktoś miał pomysł, a i wykonanie niczego sobie :)
Pozdrawiam serdecznie.
Taka młoda parka się wieczorem bawiła:))fajnie to wymyślili i wykonali:))i całe szczęście że zdążyłam zrobić zdjęcie bo komuś przeszkadzał kotek i go zburzył:(
UsuńBożenko , piękne wianki i nie odpuszczaj tylko haftuj kolejne, ja teraz idę seriami ;ZAKŁADKI pozdrawiam
OdpowiedzUsuńa ja właśnie zakładki odpuściłam:))jakoś nie miałam weny na nie a nie chciałam robić nic na siłę:))
UsuńO! Ja też haftuję przy oglądaniu filmów :)) Zawsze miałam wrażenie, że marnuję czas siedząc i patrząc na film ;) teraz jestem usatysfakcjonowana :)
OdpowiedzUsuńWianeczki śliczne i świetnie sfotografowane!
Pozdrawiam serdecznie!
wow!cieszę sie ,że nie jestem w tym sama:)a juz myślałam,że to ja się nudzę na filmach więc musze czymś zająć ręce...a to po prostu podzielność uwagi:)))
UsuńFantastyczne wianki i też ślicznie sfotografowane. :) Ten śnieżny kot wpatrzony w gołębia mnie rozbawił. :D Pozdrawiam cieplutko, dużo radości każdego dnia. :)))
OdpowiedzUsuńPrawda ,że słodki ten kotek:))))też mnie urzekł:))
UsuńŚliczne hafciki!!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńŚliczny wianek! Podziwiam za umiejętność wyszywania i oglądania jednocześnie. Ja potrafię jedynie z drutami w ręku oglądać tv, z szydełkiem czy haftem już mi to nie wychodzi. Śmieszny ten bałwan z gołębiem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Asia
Joasiu:))ja z drutami to miałam taką przygodę ,że siedziałam z moją mamą ,rozmawiałyśmy a ja robiłam na drutach,ale byłam tak zmęczona ,że nawet nie wiem kiedy mi się przysnęło ,ale drutami dalej migałam,Moja mam zauważyła że śpię jak przestałam mówić:)))i o dziwo nie pomyliłam się w robótce:))))
UsuńAle piękne:):):)
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńPrześliczny haft i widzę, że bałwanek jest nawet :)))) Wszystkiego dobrego życzę :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)))wzajemnie:))
UsuńBożenko, piękne te Twoje haftowane maleństwa! Bałwankowy kot też sympatyczny :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)))on w realu był niesamowity ,tylko śnieg nie jest za bardzo fotogeniczny w takiej formie:)))
UsuńFajny ten bałwanek kotek :D Ktoś ma talent:)
OdpowiedzUsuńoj tak:)))
UsuńCiekawa wiankowa kolekcja.
OdpowiedzUsuńMieszkam w samym środku Polski i od roku, śnieg widuję tylko na fotografiach.
o,no chyba w tym roku do Ciebie dotarł :)))
UsuńBożenko śliczne wianki wyszyłaś :).
OdpowiedzUsuńHaha, kotek i gołąb ze śniegu są świetne. Miał ktoś wyobraźnię :).
Też haftuję przy telewizorze. Niedawno obejrzałam "Gambit królowej" bardzo mi się podobał ten mini serial :).
i mnie się podobał:))na szachach się nie znam,ale podziwiałam urodę aktorki:)))
UsuńCudne hafty, a kotek ze śniegu niesamowity:-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)))
dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńPiękne hafty Bożenko. Często swoje robótki wykonuję przy jakimś filmie lub przy yt. No a kotek ze śniegu-raju miał ktoś wenę i pomysłowość. Super. Pozdrawiam serdecznie😘
OdpowiedzUsuńBożenko, cudne hafty! Podziwiam Cię niezmiennie od lat za wyczucie estetyki, gust, dbałość o szczegóły. Jesteś prze-kobita! Podziwiałam kilka postów temu Twoją piękną sypialnię- piękna! Ja też śpię z aniołami! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńwow:))ależ miło czyta się takie słowa:)dziękuję:)))
Usuńpiękne :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńKochana
OdpowiedzUsuńJak zawsze u Ciebie podziwiam piękne hafty💙😀
Serdeczności zostawiam, zdrówka życząc😀🌼
dziękuję:)również życzę zdrówka:)
UsuńAch ! Twoje wianki nie są do pobicia! Coś cudownego tworzysz, niesamowity wianek. jesteś bardzo zdolna Bożenko. Ty lubisz haftować, a ja wić:))) Buziaki
OdpowiedzUsuń