Przy okazji odwiedzenia targu zrobiliśmy sobie wycieczkę z przekroczeniem granicy:))
A na targu zobaczyłam wazon,więc pytam pana ile?a on mi na to ,ze chciał 35,ale że ten wazon ma dziurkę to go da za 30:)))
I jak zobaczyłam tą "dziurkę"to aż podskoczyłam w środku bo wiedziałam już ,że to nie "wazon z dziurką"ale oryginalna podstawa do lampy.Na dodatek przecudnej urody:)))
Został tylko dokupić kabel i resztę do skręcenia lampy.I tak powstało takie cudeńko:)))
a wieczorkiem wygląda tak:))
Uwielbiam takie kwiatuszki za grosze:)))
Przy okazji zwiedzania Cieszyna trafiliśmy na sklep kolonialny "Czas na herbatę"a na jego wystawie takie dwa cudeńka:))
Niestety sklep w niedzielę zamknięty.A ja już cała chora.I kombinacje jak się do nich dobrać:))No i przyszła mi z pomocą córcia,bo widziała ten błysk w oczach matki:))No i w poniedziałek następna wycieczka do Cieszyna,ale poprzedzona telefonem do sklepu.Myślałam,że skoro u nas w herbaciarni filiżanka kosztuje 100 zł to taki komplet będzie jeszcze droższy:)Więc żeby nie jechać na darmo,bo owszem cudeńko,ale nie dam za nie ponad 100 zł!a tu niespodzianka:)jeden komplet 48 zł:)
I teraz oba cieszą moje oczy:))i popijam kawusię z dodatkową radością:))
I tak sobie myślę:))jak niewiele potrzeba mi do szczęścia:))
I tego również Wam życzę:)cieszcie się drobiazgami:))
I tak na marginesie:)Zofiko miałaś rację!Stefanotis,nie jaśmin i zakwitł mi na nowo:))
Piękna lampa, masz dar wyszukiwania cudnej urody rzeczy!
OdpowiedzUsuńNa marginesie: piękna hortensja.
Pozdrawiam serdecznie
dziękuję:))to moje ulubione zajęcie:)))
UsuńŁoł piękna :) Zostaję i obserwuję :*
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło:)))
UsuńPiękne znaleziska :-).
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńAle cudeńka Bożenuś sobie wypatrzyłaś, kupiłaś i zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńJak to pięknie u Ciebie na zdjęciach wygląda. A taka kawusia na tak pięknie zastawionym stole i jeszcze z tak pysznym ciasteczkiem, to sama przyjemność. Mniam mniam :)
mam nadzieję,że jeszcze uda nam się spotkać:))że w końcu przyjedziesz w góry na dłużej:)))
UsuńLampa wyszła Ci odlotowo!!!Piękne cudeńka wypatrzyłaś w jedynym słusznym kolorze-niebieskim:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjedyny słuszny:)))
UsuńJa doszłam już do takiego momentu, że do szczęścia potrzebuję już tylko zdrowia dla siebie i najbliższych. Co nie zmienia faktu, że Twoja lampa zachwyca :-))
OdpowiedzUsuńoczywiście,że zdrowia:)))ale to nie podlega dyskusji:))a po zdrowiu cieszą małe rzeczy:)))
Usuńwiesz tez myślałam , o tym , czy nie zacząć urządzać choć jeden pokój z takimi perełkami, ale mąż mnie zbił z tropu, aczkolwiek, pomysłu nie odrzucam, pięknie u Ciebie
OdpowiedzUsuńmój M bardzo mnie wspiera ,pomaga wynajdować perełki,zrobił lampę od strony elektrycznej,bo na tym akurat się nie znam:)))i bardzo mu się podobają moje dekoracje:)))
UsuńNádherný modrý porcelán a tá váza je úžasná...
OdpowiedzUsuńKrásne je u vás!
Pozdravujem,
A.
dziękuję Adko:)))
UsuńWspaniałe zdobycze Bożenko, cudnie u Ciebie.:) Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńdziękuję i pozdrawiam:)))
UsuńPiękna lampa. Niebieska porcelana jest cudna. Niesamowicie dekorujesz wnętrze. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)miło się czyta takie słowa:)
UsuńWazonowa lampka jest piękna i Twoje porcelany również.
OdpowiedzUsuńdziękuję:)))
UsuńNo same piękna, ja lubię taki styl i same oczy mi się cieszą. :) Poszłabym z Tobą na takie zakupy, a mam do Ciebie blisko. :D Ogromnie mi miło czytać, bo ten post normalnie bucha radością i pięknem. Cieszę się razem z Tobą, no cieszę się bardzo. :))) Mnie też niewiele potrzeba do szczęścia, zdrowie najważniejsze i jak to jest i są bliscy, to jest wszystko. Kiedy mogę jeszcze tworzyć, cieszyć się widokiem kwiatów to już jest raj. :D No o myślę, że po Twoim poście będę rozmyślała, ale to bardzo dobrze. Zaraz brat dokończy obiad i zjem pyszną zupkę, którą brat robi z miłości i dla zdrowia, no i teraz zawołał na obiad, ogromny dar. Dziękuję za ten post. Tulę mocna, jakże Ty mnie sobą radujesz, Twoje szczęście, to i moje szczęście! :)))
OdpowiedzUsuńbezapelacyjnie najważniejsza jest rodzina,zdrowie i bliskość oraz szacunek okazywany sobie:)to są rzeczy nie podlegające dyskusji:))natomiast te dekoracje to taki cukierek na torcie życia:))Jak "uwolnią"targ staroci w Pszczynie to może uda nam sie tam spotkać:)))było by bardzo miło:)))
UsuńFajne te niebieskości. :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)))
UsuńAleż tam pięknie u Ciebie!
OdpowiedzUsuńPatrzę na zdjęcia i nie wiem na czym skupić oczy :)
Sama lampa prezentuje się bardzo oryginalnie i klimatycznie.
Brawo :)
K.
cieszą mnie takie komentarze,to dowód,że zdobię swój świat i innym się to podoba:)))
UsuńLampa - cudo! Ja też bardzo lubię buszować po targach staroci;) Pięknie się prezentują te Twoje niebieskości:) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTo wiesz jakie to jest ekscytujące:)))te poszukiwania:))a potem perełka za grosze.W antykwariatach jest dużo porcelanki biało niebieskiej ale ceny są "antykwariatowe"czyli zaporowe:)))mnie się podoba poszukiwanie:)))
Usuńenko ja też lubię pogrzebać na takich wystawkach, ale od jakiegos czasu u nas to są same śmieci. Ciężko coś znaleźć fajnego. Piękne upolowałaś unikaty. Wspaniale wypić herbatkę z takiego czajniczka. A lampa-cóż pięknie wygląda. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu próbowano w moim mieście zaszczepić targi,nawet udostępniono za darmo targowisko żeby przyjeżdżali sprzedawcy,ale niestety nie przyjęło się i szybko stało się siedliskiem meneli grzebiących po śmietnikach i sprzedających nie wiadomo co.Do dziś na targu sprzedają śmieci.Rzadko można coś złowić:)))
Usuń:)
OdpowiedzUsuńTa lampa prezentuje się obłędnie, czasem można odkryć niezłe perełki ;) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie perełki:))
UsuńNormalnie zazdraszczam!!! :)
OdpowiedzUsuńznaczy ,że Ci się podoba:)))
UsuńMasz dar eksponowania i przywrócania nowego życia cudnym przedmiotom 🤗
OdpowiedzUsuńTwoją niebieską porcelanę podziwiam od momentu pierwszej wizyty na blogu 😀💙
Serdeczności zostawiam kochana na kolejne miłe lipcowe dni 🌻🦋🌞☕🍰🙋
to bardzo miłe co piszesz:)))
Usuńwow wspaniałe:)
OdpowiedzUsuńjedna filiżaneczka u Reni już czeka:)
lovam:))))
UsuńPrzepiękny design!
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńBożenko, i lampa i czajniczki przepiękne! Jak wiesz cieszyńskie starocie są piękne i też często tam bywam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwiem:)))
UsuńSatysfakcja podwójna! Piękna lampa, piękne czajniczki.:)
OdpowiedzUsuńoj tak:)dziękuję:)
UsuńMuszę przyznać, że jestem pod wrażeniem! Upolować tak piękne rzeczy w takich cenach! Zazdroszczę, bo również uwielbiam takie porcelanowe rzeczy :D
OdpowiedzUsuńChciałabym zaprosić na mój nowy blog, dopiero zaczynam, więc każda opinia jest dla mnie ważna: http://czytanko.pl
ja również lubię takie polowania:)))
UsuńPiękna lampa:-)) Nie mogę od niej oderwać wzroku. Wygląda jak by była bardzo droga i to z jakiegoś luksusowego sklepu:-)) Takie samemu zrobione dodatki cieszą najbardziej:-)
OdpowiedzUsuńDzbanki tez cudowne:-)) Ja mam podobnie. Nowa filiżanka potrafi długo cieszyć:-))
Pozdrawiam serdecznie:-)))
Nie mogę się nią nacieszyć:)))naprawdę wyszła super:))a dzbanuszki są takie fikuśne:)))
UsuńNaprawdę miałaś ogromne szczęście :) O ile na targach faktycznie można upolować cudeńka za grosze... o tyle ten zestaw w herbaciarni taki tani. Wow :) Pięknie się obłowiłaś :) Życzę jak najwięcej tak udanych łowów :) Sama bardzo lubię takie zestawy :)
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ:))i ja lubię takie łowy:)))
UsuńŚliczna!!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)))
UsuńAle lampa!!! Cudo! Ja też uwielbiam lampy z odzysku ale łowię je w szmateksach. Jest u nas kilka takich nie tylko z ubraniami ale też i z bibelotami. Moja największa zdobycz to biała lampa ze złoceniami za 5 zł! Do przerobienia, bo brytyjczyk ale... A kiedyś na targu staroci na krakowskim rynku zdobyłam piękną mosiężną lampę, za podstawę służy postać kobieca. Zapłaciłam straszne pieniądze, bo 180 zł, ale czeka jeszcze na klosz witrażowy. To będzie największa perła mojego domu.
OdpowiedzUsuńWOW!No to wiesz co czuję jak coś złowię:)))Moje marzenie lampa z witrażowym kloszem,ale teraz już by mi do niczego nie pasowała,no chyba żeby klosz był w niebieskich odcieniach:)))))
UsuńFantastyczna lampa! W "normalnym" sklepie takie lampy kosztują majątek! W ogóle mnóstwo skarbów wyszukałaś, piękne rzeczy :).
OdpowiedzUsuńdziękuję:)))cała zabawa polega na tym żeby zdobyć perełki za grosze :)))))
UsuńHaha aż się uśmiechałam czytając Twój wpis. Jak, to niewiele trzeba żeby dać tyle radości dorosłej osobie :).
OdpowiedzUsuńTeż tak mam :).
Zakupy cudne i nie odpuściłaś żadnemu kompletowi ;). "Wazon" z dziurą super się prezentuje :).
A jednak można...
OdpowiedzUsuńNo ja to jestem pod mega wrażeniem, bo sama to nawet połowy takich cudowności bym nie wymyśliła. Wydaje mi się, że to mnie po prostu by przerastało, dlatego jeśli już, to takie https://www.interblue.pl/ sklepy muszę odwiedzać. No, ale to fakt, że taka lampa w sklepie kosztowałaby krocie.
OdpowiedzUsuńInspiracje do wnętrz i piękne ekskluzywne lampy to zobaczcie na stronę wystrój wnętrz tutaj są propozycje różnego rodzaju i w różnym stylu na pewno tutaj coś znajdziecie.
OdpowiedzUsuń