Musiałam zrobić korektę,bo się w zeszłym miesiącu pomyliłam w liczeniu:))Od początku roku przeczytałam 11 130 stron co się przekłada na 29 książek:)
Kwiecień sponsorują literki P A W
P-AUTOR:)
B.A.PARIS-"Na skraju załamania" 349str
A-TYTUŁ:)
Magda Gessler-"Autobiografia apetyczna" 248str
Magda załapała się również na okładkę czyli W -włosy:))
W-OKŁADKA
Katarzyna Michalak "Poczekajka" włosy,walizka 319 str
Cecelia Ahern-Pamiętnik z przeszłości"-włosy 428str
Hanna Greń -"Wioska kłamców"-wieś,widok 333str
No i jeszcze bez żadnego trybu
Ewa Stec-"Klub matek swatek-operacja Londyn"378str:)w tym miesiącu wyszło mi 2055 stron przeczytanych:))
Teraz na tapecie mam książkę która ma 800 stron więc nie skończę jej do końca kwietnia:)))
Pozdrawiam Was cieplutko:)))
Ciekawy dobór lektur, a ponieważ lubię biografie i kucharskie książki, to oczywiście muszę zapytać co sądzisz o książce Autobiografia apetyczna?
OdpowiedzUsuńJa nie będę obiektywna,bo ja panią Magdę po prostu lubię,a książka pozwoliła mi choć troszkę ją poznać.Barwna postać miała barwne życie.Dla mnie jest takim kolorowym ptakiem:)
UsuńA że przy okazji "naprawiła" parę restauracji w moim mieście i okolicy to z tego akurat bardzo się cieszę:)))
Ja również lubię książki kucharskie,ale bardziej beletrystykę w której są przepisy :))
Ja wszystko czytam co jest związane z jedzeniem. A znasz książkę Juliana Barnesa: Pedant w kuchni? https://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=469414
Usuńlub Marii Iwaszkiewicz: Kuchnia Iwaszkiewiczów? https://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=523815
Pierwszą czytałam i była dla mnie dziwna i ciekawa jednocześnie, a na drugą ostrzę sobie zęby :)
Nie ,nie znam,ale już sobie zapisałam i jak otworzą biblioteki to poszukam:))
UsuńJa bardzo dawno temu czytałam książkę o szpiegu,który był jednocześnie świetnym kucharzem,a rzecz się działa podczas wojny,ale niestety nie zapisywałam jeszcze wtedy przeczytanych książek i absolutnie nie mogę sobie przypomnieć ani autora ani tytułu,ale książkę pamiętam do dziś:)))
Gratuluję wyniku , daleko mi do Ciebie, u mnie mniej niż połowa Twojego wyniku. Michalakowa zaliczona , ale akurat "Poczekajka" zachwyciła mnie średnio. B.A.Pariss inna " za zamkniętymi drzwiami" warta przeczytania.
OdpowiedzUsuńPozdrawia
Aniu:)każdy czyta tyle ile może:))Ja jak pracowałam to potrafiłam pół roku nie przeczytać żadnej książki,ale w następne pół roku czytałam jak szalona:)))
UsuńTwój wynik mnie zawstydza.Wspaniały!. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńAbsolutnie tak do tego nie podchodź:))Przyjdzie czas kiedy Ty będziesz więcej czytała niż ja:))za przykład mogę dać Ci mojego M:))przez 40 lat nie przeczytał żadnej książki a w zeszłym roku 41 książek!!!po prostu przyszedł na niego czas:)))
UsuńNiezły wynik Bożenko. Podziwiam Cię za sięgnięcie po tak grubą książkę, miłego czytania więc życzę :)
OdpowiedzUsuńWiesz co,bo już mi wstyd!dostałam ją na urodziny:)Bonda.
UsuńZabrałam się za czytanie i nie dałam rady!Mam biedę wczytać się w książkę jeśli nie wciągnie mnie od pierwszych kartek,a tu ogromna ilość zupełnie niepotrzebnych słów nie mogłam się połapać o co chodzi:))ale teraz się przełamałam i czytam:)))
Jak zawsze jest u Ciebie spora lista przeczytanych książek :).
OdpowiedzUsuńGratuluję i trochę zazdroszczę :).
nie ma czego słonko:))
UsuńCiekawy zestaw i fajne jest to, ze liczysz przeczytane strony. Ja nawet przeczytanych książek nie liczę:-((
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-))
Ja bardzo żałuję,że nie zapisywałam przeczytanych książek od początku mojej czytelniczej przygody:)))
UsuńWysłuchałam kolejnych audiobooków całe mnóstwo. O nich napiszę już w maju📚🧡
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, dziękując za Twoje propozycje 🙋☀️🏵️
chętnie poczytam:))
UsuńAle tego dużo, ciekawe pozycje:) Ja miałam więcej czasu na czytanie przed kwarantanną;)
OdpowiedzUsuńzamknęli mi biblioteki,więc wracam do książek które mi jeszcze pozostały w domu:))ciekaw powrót:))
UsuńBrawo za wynik! Ciekawe lektury. Tych pozycji akurat nie czytałam, ale autorzy mi znani, szczególnie lubię Greń i poluję na tę książkę i cykl "Śmiertelne wyliczanki".Też czekam za otwarciem bibliotek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Bożenko:)
Mnie udało się przeczytać wszystkie książki Greń,ale to dlatego ,że pisze o okolicach bardzo mi bliskich,a fajnie się czyta o swoim mieście:)))"Wioskę kłamców"kupiłam w Biedronce,bo już nie miałam co czytać:)))))
Usuń