Mój czas upłynął na haftowaniu hortensji,a że haft jest nieduży skończyłam go wczoraj.
Wzór zawierał jeszcze jeden motyw-motyla,ale jak dla mnie ten motyl tu nie pasuje.I z góry przepraszam autorkę wzoru ale do tej perspektywy motyl na płocie powinien być malutki,a ten jest wielkości dwóch szczebli w płocie:)))tak,ze pozwoliłam sobie go nie wyszywać:))i jestem przekonana ,że to był dobry wybór:)))
Co jeszcze robię?fotografuję kwiatki na balkonie bo tak szybko przekwitają:)po krokusach nie ma już śladu,tulipany zmarzły przy ostatnich przymrozkach,więc je ścięłam i zdobią stół:)))
Również minął kolejny tydzień sal-u w którym biorę udział:))
I tak mija kolejny tydzień ciężkich czasów.Strasznie to smutne.Ale musimy być dobrej myśli i nie dać się smutkowi.
Nie wiem co będę robić w przyszłym tygodniu:)wyjęłam wzór,ale brakuje mi 10 sztuk muliny a pasmanteria zamknięta:)chyba wyhaftuję to co mam a resztę jak wróci normalność:)
Trzymajcie się cieplutko:)))
Bożenko piękny hafcik a płotek extra!! Z tego co wiem to pasmanterie internetowe działaj, spoko można w nich kupować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tak Aniu:)myślałam o internecie,ale i tak przesyłkę musiała bym iść odebrać na poczcie,a tam się dzieją dantejskie sceny,bo listonosze zostawiają tylko awiza w skrzynkach:)))
UsuńJa kochana zamówiłam sobie właśnie kanwy i muliny i wzięłam przesyłke na inpost. Odebrałam po kilku godzinach, więc swoista kwarantanne tam przesylka miała, a teraz jest już u mnie w domu.
Usuńinpost mówisz:)))zobaczę:))
UsuńPiękny haft i piękna wiosna u Ciebie. Dobrze, że mamy swoje pasje, to jest łatwiej, ale rzeczyiście bardzo dziwny ten czas. Musimy się stosować do zaleceń i razem damy radę. Podziwiam prace i pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziś po czterech dniach siedzenia w domu wyszłam na spacer,bo już musiałam wyjść,ale przygnębiło mnie to wyjście jeszcze bardziej.i chyba lepiej było mi nie wychodzić.
UsuńŚliczny hafcik. Bardzo mi się podoba kolorystyka, taka delikatna i stonowana. Mnie już trochę nosi. Wypadła mi plomba w zębie........a dentysty przyjmującego nie uświadczysz, muszę to jakoś przeczekać. Namalowałam taki nieduży obrazek na desce i chciałam to oprawić......rozwaliłam ramki......ech. Poza tym, liczę dni(jak na złość tym razem to się czas ciągnie) kiedy to wszystko wróci do normy.......Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńTeż się zastanawiam kiedy to wszystko się skończy.Myślę,że jeszcze długo nie.
UsuńAle sliczny jest ten haft Bożenko, w całości ślicznie sie prezentuje. Czekam na kolejne śliczne hafty, które powstaną.
OdpowiedzUsuńdziękuję Lideczko:)))chęci są :))coś na pewno zrobię:)))
UsuńBożenko wzorek z hortensjami jest cudny :).
OdpowiedzUsuńPopieram brak motylka.
U mnie na balkonie jeszcze pustki ale u Ciebie jest ślicznie:).
Zresztą za każdym razem jak go pokazujesz, to się nim zachwycam :).
też mi się bardzo spodobał:)))i dlatego go wyhaftowałam:)moje wiosenne kwiatki już przekwitają:)
UsuńPiękny obrazek z hortensjami. Myślę że w tym trudnym czasie powstanie wiele obrazków zdobiących nasze domy bo ja też coś wyhaftowałam i oprawiłam w ramki a nie należę do zawziętych hafciarek:-). Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńo,to chętnie zobaczę co wyhaftowałaś:)))dla mnie haft to antydepresant:))
UsuńBoski haft, kojarzy mi się z moim wymarzonym ogrodem z białym płotkiem. hihi Uparłam się na ten biały płotek. :D Zdjęcia mega piękne i tak pozytywne, tyle cudnych barw. Popieram, nie dajmy się smutkom, bo to tylko na naszą niekorzyść, to tylko osłabia zdrowie. Ten post bardzo mi się podoba i poczułam się naprawdę dobrze, dziękuję. Tata tu słucha wiadomości, ale ja skupiam się na pięknie, bo jest ono teraz naprawdę mi potrzebne.
OdpowiedzUsuńPs. poszewka wreszcie znalazła podusię, cieszy nie tylko mnie, a nawet mego brata. Cieszy codziennie. :))) <3
Bardzo się cieszę ,że mogłam Ci sprawić odrobinę radości:))Moim marzeniem też od zawsze był mały biały domek z białym płotkiem i mnóstwem niebieskich hortensji wzdłuż niego:)))bardzo bardzo dawno temu ,kiedy nie było jeszcze książki "Sekret"ani tych wszystkich trenerów którzy polecają wizualizować sobie marzenia ,ja haftowałam sobie obrazki z domkami...no ale nic nie dały,mam mieszkanie i balkon i tu się spełniam:)))
UsuńŚliczny obrazek, patrzę na zwiastuny wiosny i od razu inaczej się oddycha, niebieski kolor leczy.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego.
dziękuję ,wzajemnie:)))
UsuńUroczy haft, taki wiosenny i optymistyczny :). Trzeba myśleć pozytywnie i najlepiej zająć się takimi przyjemnymi robótkami! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDobrze,że mamy co robić:)))pozdrawiam
UsuńUwielbiam Twoje prace, bo każda jest wyjątkowa i ma to coś, co przyciąga wzrok. Pozdrawiam Bożenko
OdpowiedzUsuńDziękuję Danusiu:)Miło się czyta takie słowa:))
UsuńPiękny haft, Bożenko!
OdpowiedzUsuńDobrze, że rękodzieło zajmuje nam trochę ręce i myśli, bo byłoby jeszcze trudniej...
Pozdrawiam serdecznie i życzę
wszystkiego dobrego :-)
UsuńDziękuję:))masz absolutną rację:)))również życzę Ci wszystkiego dobrego:)
UsuńCUDOWNY obrazek!!!
OdpowiedzUsuńBożenko, post pozwoliłam sobie podlinkować u Kasi w Twoim imieniu. Śliczny hafcik.
OdpowiedzUsuńP.S. Napisz do mnie e-mail (m.krzykawska@gmail.com) a wyślę Ci wiadomość z instrukcją jak podlinkować post.
kochana jesteś:))))dziękuję:))))
UsuńBożenko, pięknie te hortensje pod płotem wyglądają i bez motylka jest lepiej. Cieszy mnie każdy Twój balkonowy i domowy kwiatek. Przyroda trwa bez względu na ludzkie problemy. Musimy przetrwać ten trudny czas i nie poddawać się smutkowi i robić, co się da żeby nie osłabiać własnej odporności. Pozdrawiam Was bardzo, bardzo, bardzo cieplutko :)))
OdpowiedzUsuńdziękuję za pozytywną energię jaką do nas wysyłacie:))))buziaczki:)))
UsuńŁadna robótka:)
OdpowiedzUsuńZdrówka, pogody ducha, uśmiechu i wiosny pełnej słoneczka życzę:)
dziękuję i z wzajemnością:)))
UsuńNa zdjęciach to wygląda prawie jak lato u Ciebie ;) Fajny obrazek z hortensjami :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
Usuń