Tematami na drugą połowę miesiąca są:
KSIĄŻKA NA JESIEŃ
LIŚCIE
W TOREBCE
I tym sposobem w niepogodę Agatka z Kreatywnego Zakątka wyciągnęła mnie na spacer:))
Książka na jesień-u mnie nie jedna a stosik który leży koło łóżka ,bo przeważnie to w nim czytam:)))
a ,że jesienny stosik to leży koło niego kasztan z serduszkiem znaleziony właśnie na spacerze:))
Liście-tu sobie zaszalałam:)nazbierałam różnych liści i zrobiłam z nich dekorację:)
W torebce-u mnie minimalizm,telefon,kalendarz,klucze i portfel:)))
I to jest tyle na drugie wyzwanie wrześniowe w Kreatywnym bazarku:)))
A że spacer okazał się całkiem przyjemny,deszcz zawiesił działalność na ten czas to i parę zdjęć jeszcze dorzucę poza regulaminem:)))
Ogromnych rozmiarów grzyb w parku,w całości miał około metra:)))
Kasztany,ech zwiastuny jesieni:)
Park Mickiewicza-na tej wierzbie co stoi koło pomnika huśtałam się jako dziecko na jej gałęziach i spadłam rozbijając głowę o schodki:))no cóż:))
I jeszcze trochę liści:)))
W moim mieście powstaje coraz więcej pięknych murali,a to dwa z nich:))
Nie wnikam czy to sztuka czy nie:)mnie się podobają:)wolę takie dzieła niż odrapane kamienice:))
A już całkiem na zakończenie moja zabawa z "PhotoFunia"
Dziękuję Wam za odwiedziny i miłe komentarze:)pozdrawiam Was cieplutko:))
mi także podobaja się murale :) ozywiaja ulice
OdpowiedzUsuńja bym chętnie do Koniakowa pojechała,tam jest mural koronka 3d:)))
UsuńU mnie przy łóżku tak samo. Nie wyobrażam sobie usnąć bez książki. Czasami jest to parę stron i padam, ale musi być. Książki o Toskanii muszę zdobyć. Buziaki.
OdpowiedzUsuńja mam tak samo:))wczoraj przeczytałam dwa zdania i padłam:)))
UsuńPiękne zdjęcia, a kamienice wyglądają fantastycznie:-)
OdpowiedzUsuńjest tego więcej w mieście:))może kiedyś zrobię więcej zdjęć:)))
UsuńAch, te Twoje zdjęcia, Bożenko... piękne!!!
OdpowiedzUsuńNo i super murale.
dziękuję Iwonko:))))
UsuńPiękny bukiet liści. Zachwyca kolorami i różnorodnością kształtów.
OdpowiedzUsuńU mnie stolik przy łóżku zawalony książkami....a jakże by inaczej. A jesień lubię tylko i wyłącznie za kolorowe liście....no dobra i za śliwki które właśnie smażę....no i za kasztany.....no dobra lubię jesień....ale nie zimną i deszczową:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
no coś by się jeszcze znalazło za co lubisz lubić jesień:)))pozdrawiam
UsuńŚwietne zdjęcia, piękny "liściowy" stroik. Zdecydowanie lepiej wyglądają takie murale, niż tak jak piszesz odrapane kamienice,lub co gorsze z wulgarnymi napisami. Jesień jest piękna............ale wolę wiosnę........Buziaki:)
OdpowiedzUsuńJest tylko jeden mankament który zaburza moje poczucie estetyki.Przeważnie te murale są trudne do sfotografowania,bo właśnie ich otoczenie to ruiny,stare budy,jakieś komórki(nie mylić z telefonem).Postaram się pokazać kiedyś o co mi chodzi:))))
UsuńBożenko! Zdjęcia są wspaniałe,A listki są takie cudowne różnorodne - Pozdrawiam Cię Serdecznie
OdpowiedzUsuńTo efekt spaceru:))))
UsuńBożenko u Ciebie zawsze mogę pooglądać takie śliczne zdjęcia. Ten jesienny bukiecik jaki super, uwielbiam jesień (prawie tak samo jak wiosnę)więc aż miło mi się zrobiło jak go zobaczyłam :) Te rysunki na murach są suuuper. Ja już dawno mówiłam mężowi że właśnie tak powinni malować bloki a nie takie szare, nudne stoją.
OdpowiedzUsuńA an ostatnim zdjęciu to jesteś Ty kochana? Miło Cię w końcu zobaczyć :) Pozdrawiam gorąco.
Tak ja:))na awatarze też ja:))nie ukrywam się Lideczko:))))
UsuńTylko na avatarze Bożenko to jest takie malutkie zdjęcie, a tutaj już widzę Cię porządnie :) Buziam
UsuńPiękne zdjęcia. Deszcz wiedział kiedy ma przestać padać 😀
OdpowiedzUsuńOj tak:))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia a te z kotkiem to na konkurs!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie:)to efekt zabawy z PfotoFunią:)))
UsuńPiękne te murare. Potrafią pokazać niezwykły obraz miasta. U mnie w mieście też jest ich kilka i z wielką przyjemnością na nie patrze i podziwiam.
OdpowiedzUsuńI ja podziwiam:))tak pięknie namalować takiego olbrzyma,toż to większe niż sam Matejko malował:))))
Usuń