Powstały dwa serduszka.Z przeznaczeniem na cele dobroczynne.
Nie mam pracowni w której miała bym wszystko pod ręką,więc jak już wyciągam klamoty to robię serią więcej rzeczy bo dla jednej nie opłaca się bałaganic:)Przy okazji powstała mała komódka.Boki szara bejca,szufladki biała farba i papier ryżowy.Całośc lakierowana lakierem TOUCHME,który w dotyku jest jak skórka brzoskwini,ale jest całkowicie matowy.
Słoik na kawę i tabliczka z napisem zrobione transferem.Także lakier-dotknij mnie-:)
Obraz to także transfer tylko że kolorowy.Kobieta w kapeluszu,wszystko postarzone przecierkami:))I jeszcze na koniec muszę Wam pokazac mojego amarylisa.Ma pięc rozwiniętych kielichów a szósty jeszcze w pąku.To z jednej cebuli już druga łodyga z kwiatami.Razem miał 11 kwiatów.Niewiarygodny.Jeszcze takiego nie miałam:))
To jak na razie tyle.Nie wiem kiedy będę miała czas znowu coś podziałac:)))Pozdrawiam Was cieplutko:)))
Jeny ale robota pali Ci się w rękach... Same cuda... Serduszka z ptaszkami śliczne... Ale zauroczyła mnie najbardziej komódka... Fajna na takie różne, małe przydase :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Przepiękne przedmioty tworzysz:)Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńtfu, tfu, żeby nie zapeszyć. Amarylis piękny;)
OdpowiedzUsuńTe puszeczki wyszły cudnie i ten obrazeczek:)pzdr:)buziole
OdpowiedzUsuńFaktycznie niewiarygodne, cudowne prace.
OdpowiedzUsuńPiękne prace, zwłaszcza te serduszka urocze! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNO CÓŻ T TYLKO CHOROBY CI ŻYCZYĆ:)))TAK TWÓRCZO NA CIEBIE DZIAŁA:))HIHIHI
OdpowiedzUsuńSame cudownosci
OdpowiedzUsuńWitaj!wszystko bardzo ładne! a serduszka urocze!!!pozdrawiam serdecznie!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne wszystko!!!!!
OdpowiedzUsuńAle wysyp samych piękności u Ciebie.Wszystko mi się bardzo podoba.Ale "serca" ujęły mnie za "serce".
OdpowiedzUsuńWłaśnie kończę pracę, również z tym samym przeznaczeniem:)
Pozdrawiam serdecznie
Prace cudne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSerduszka dziś najbardziej mi się podbają !!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam Aga
Bożenko,same piękności,słoiczki śliczne,serducha cudne,rewelacyjne komódka i obrazek,a kwiatek brzydki,brzydki(tak żeby nie zapeszyć).A co do ptaszków to skrzydełka przykleiłam klejem na gorąco,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCiagle czymś zaskakujesz..serducha bajeczne,komódka urocza,słoiczek i rameczka również piękne...Bożenko jestem Twoja dozgonna fanką..Tworzysz urocze cudeńka. A moje nie wykończone leża w piwnicy..pomalowałam,po naklejałam,ale teraz żałuję ,że najpierw nie pomalowałam kolorem ciemnym ,żeby ładnie zrobić przecierki...chyba musze wszystko wyszlifować...bo jakoś nie bardzo mi się to widzi... Buuu. Twój Amarylis cudny..tru,tfu...moje chyba będą mniejsze w tym roku. Buziaki Marzena
OdpowiedzUsuńPiękne są Twoje prace. :) Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuń