o mnie

Moje zdjęcie
Poland
"Dom to miejsce, gdzie dusza rozbiera się do naga. Dom to miejsce, gdzie można zdjąć maskę i dać się domowi pogłaskać po policzku. Dom kołysze do snu. Dom nie ocenia, nie rozlicza, dom kocha bezwarunkowo i bezinteresownie. Tylko dom tak kocha. Jeśli jest prawdziwym domem." -Agnieszka Kacprzyk.

niedziela, 6 marca 2011

ALE JAJA:))))

Sezon pisanek rozpoczęty:))Mnie jak na razie "udało"się wykonac jedną wydmuszkę,ale małą,kurzą,a teraz przede mną wyzwanie wydmuszki gęsie haftowane wiertarką:)))Duuże wyzwanie,bo te które tutaj prezentuję wykonała moja córka-Ania,ja się nimi zachwycam,ale ja to matka jestem to podoba mi się wszystko co robią moje dzieci:)))))Moja pisanka leży sobie pod kloszem.Przyznaję ,że zobaczyłam podobny na blogu "utkane z marzeń".Tam Eliska zrobiła podobny.Jest to szklany pojemnik na cytrynę.Leżał gdzieś porzucony,bo cytryna w nim na drugi dzień pleśniała:)))Dokupiłam szklany świecznik i przykleiłam do niego szklany klosz:)Jest prawie na małą pisankę:)))))




Wiosnę do domu przyniosłam:)


Te pisanki "haftowała"wiertłem moja córka:)Moje leżą jak na razie dopiero wyrysowane.Moja ulubiona to "baletnica"




















Motyl haftowany wiertłem z motylami w deku:)






Łabędzie-duże wyzwanie:)


Free background from VintageMadeForYou

14 komentarzy:

  1. Ledwo się Ania do wiertarki dorwała, już takie cudeńka stworzyła!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne są. Ta różana pierwsza śliczna, a te łabędzie- podziwiam i słowa uznania dla córki. Pozdrawiam Bożena

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow cudne sa:))wyrazy uznania dla corki:))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne pisanki! Podziwiam i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne piasnki...ostatnia super piękna...pozdrawiam Bożenko...też muszę się zabrać za robotę...

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczne te pisanki - wiertłem? cóż za pomysł super:)) motyw z baletnicą uwielbiam- może dlatego, że nic z nim nie mam;).. mogę zgapić klosz?? mi też tam cytryna pleśniała i leży sobie bezużyteczny...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Super!!!
    A może by tak bez weryfikacki?

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne pisanki! Ta różana i z baletnicą to marzenie! ;)
    Bożenko Ty moja fanko;) dziękuję za Twoje cieplutkie i życzliwe słowa. To taki balsam na moje serducho! ;)
    Bużka!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za tyle ciepłych słów:)))córka rośnie z dumy:)))))to nasze pierwsze wytworki,moje osobiste wrzucę już niedługo:)))
    ANA-naprawdę nie wiem o co chodzi z tą weryfikacją:)jak możecie mi pomóc ją zlikwidowac to bardzo proszę:)))
    Absolutnie nie chcę Wam utrudniac dostępu do bloga:))
    ALISZDA-oczywiście możesz ściągac każdy pomysł:)))
    Pozdrawiam Was wszystkie :))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ cudne te jajka. Porywam baletniczkowe, motylkowe, różane. Dziurki mi się udają ale jak spróbowałam motylka odpapugować to mi 2 jajka pękły i tyle z tego wyszło hi hi.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem pełna podziwu!!!!!!

    OdpowiedzUsuń