Paulina z bloga "Zielenie"założyła taki kącik i powiem,że coraz więcej koleżanek do niego przystępuje i to mi się podoba:))A my z Agatką z bloga "Klimaty Agatty"poszłyśmy dalej:)))
Mało,że wymieniamy się uwagami o książce to wymieniłyśmy się samymi książkami:))Agatka przysłała mi dwie swoje świetne książki:
"Przepiórki w płatkach róży"Laury Esqulivel to magiczna opowieść o zabronionej miłości okazywanej w wykwintnych potrawach.Warta przeczytania,teraz będę szukała filmu:)
Druga to "Kobieta która spadła z nieba" Mawer-świetna szpiegowska książka która trzyma w napięciu do ostatniej strony.Więcej możecie przeczytać u Agatki:)
Książki przeczytane i wysłane wraz z książkami ode mnie do Agatki:)a co ja posłałam Agatce to sama Wam napisze:)
Tak u nas działa międzyblogowy kącik czytelniczy:)))To się Paulinka zdziwi,bo myślę ,że międzyblogowej biblioteki to się nie spodziewała:)
Następną książką którą czytałam jest:
"Zdrada" Paulo Coelho- powiem Wam ,że jestem bardzo rozczarowana tą książką:)Zaczytywałam się w jego książkach,a z "Alchemika"to nawet z koleżanką wypisywałyśmy cytaty.
Potem kupiłam jego książkę "Prorok" i to była pierwsza książka Coelho przez którą nie przebrnęłam ,bo jej zwyczajnie nie potrafiłam zrozumieć:))(tępa jestem)i po latach sięgnęłam po "Zdradę"i nie żebym jej nie rozumiała,ale jest to dla mnie temat nie do przyjęcia:))Pani która ma wszystko stwierdza że potrzeba jej adrenaliny a tą adrenaliną na być właśnie rzeczona zdrada:))powiem krótko-no w dupie się jej poprzewracało!kurcze,przepraszam za słownictwo:)myślałam,że jest to moje odczucie,ale dziecko też próbowało przeczytać i w połowie zapytała mnie-mamuś dałaś radę to przeczytać?bo ja nie mogę!co za głupia baba:))))
Może to autor miał na myśli:)wzbudzić takie emocje:))może:)
ale jedno wiem,długo nie sięgnę po nowe książki tego autora:)))
Zbliżam się do limitu klubowego:))
No dobrze,przeczytam więcej!podniosę średnią krajową,rodzinną i klubową:))
Do poczytania:)))
No wreszcie ktos się ze mna zgadza , nie rozumiem zachwytow nad PC . mnie się jego ksiazki nie podobają .
OdpowiedzUsuńJa jego pierwszymi książkami byłam oczarowana:))ale im dalej tym gorzej:))czytałam komentarze do tej książki na "czytamy,pl"i też nie były pochlebne:)))no cóż!nie zawsze można być MISTRZEM:)))
UsuńBożenko-jakiś czas temu ropoczęłam moj prywatny projekt: obejrze najladniejsze filmy traktujace o jedzeniu lub z jedzeniem w tle, na mojej liscie znalazły sie 'Przepiórki' i bylam oczarowana:) Przeczytąłam ze film powstał na podstawie powieści i oczywiscie bardzo chce przeczytac ksiażkę:) Tobie polecam serdecznie film, znalezienie go nie było najłatwiejsze.Co do PC to tez mam mieszane uczucia:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę poszukać filmu:)bardzo jestem ciekawa jak zinterpretowali książkę:)))bo np:filmem "Podróż na sto stóp" byłam rozczarowana,bo bardzo odbiegał od książki...ale w sumie,gdyby był tylko filmem i nie powstawał na motywie książki to byłby całkiem ,całkiem:)))tutaj kłóciło się we mnie "wybielenie"właścicielki jednej gwiazdki z tym co zrobiła:)))
Usuńnie czytałam zadnęj z nich - nie moja tematyka ale chyba trzeba zacząć - serdeczne buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa jaka jest Twoja tematyka:)))
UsuńMuszę zdobyć " Przepiórki"...pozdrawiam Bożenko, a Coelho ma tylko niektóre książki dobre...
OdpowiedzUsuńdla mnie jego pierwsze książki były dobre,o dziwo jak był jeszcze "huliganem",a jak się zrobił prawie zakonnikiem to są słabe:))ale to moje odczucie:)))
UsuńBożenko miło mi że książki się podobały :) Coelho nie czytałam :) buziaki i miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńnic nie straciłaś Agatko:))
UsuńW pełni się z Tobą zgadzam odnośnie Coelho! To taki literacki hochsztapler: piękne frazy, pozorna głębia a w rzeczywistości wieje pustką... Ja ostatnio zaczytuję się w naszym polskim Pawle Huelle - polecam:) Wkrótce na blogu coś o tym napiszę, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńchętnie poczytam:))
Usuńdwóch pierwszych książek nie czytałam (może się kiedyś skuszę)
OdpowiedzUsuńTwórczość Coelho uwielbiam (mam jego wszystkie książki, jedną w j.angielskim bo nie była wydana w Polsce ale czytanie ze słownikiem "takiej literatury" odpada więc jej nie przeczytałam, niestety)
u mnie też kilka postów na temat międzyblogowego kącika więc zapraszam do lektury u siebie:)
Nie czytałam żadnej z tych książek. Pewnie z racji rodzaju literatury nie sięgnę po nie...
OdpowiedzUsuń