Wiosna:)))Jaka wiosna:)lato:))ciepło,cieplej,najcieplej:)))No to ciąg dalszy kropek:)))Kot na szczęście ocalał od kropkowania,ale nie ocalał od elementów wiosennych,dostał wianek i nawet nie bardzo się burzył z tego powodu:)W końcu jest gwiazdą internetu, a to zobowiązuje do uległości w pozowaniu do zdjęc:)))
Anioł odziedziczył chwilowo wianek bratkowy po Franku:)))
I już ostatnie kropki jakie będą na balkonie.Obrus taki tildowy i poduszki kwiaty.To ostatnie akcenty kropkowe,teraz tylko zieleń i kwiaty:)))
Czytałam sobie dziś na nim książkę:)))Pogoda cudna,och jak ja kocham takie leniwe niedziele:)))Pozdrawiam Was cieplutko:)))
Free background from VintageMadeForYou
a ja na leżaku troche porobiłam na drutach,,,ale za mocna wiało......piekna ta czerwona poducha....bo o Franiu to nawet nie wspomnę:)))
OdpowiedzUsuńa u nas było upalnie,a dziś mroźno:))
UsuńKocham kropki, a szczególnie białe na czerwieni, najpiękniejsze to obramowanie obrusiku, podziwiam... A wianek na kocie - to musiało go bardzo poruszyć jak mu te bratki pachniały dookoła głowy :)))
OdpowiedzUsuńFranek już przywykł do naszych pomysłów i wie,że lepiej siedziec cicho to szybciej będzie miał spokój:)))
UsuńFranuś w bratkach to coś... pięknioch!
OdpowiedzUsuńUroczo urządziłaś balkon...baaardzo mi się podoba, te kropeczki achhh... :)
ogarnęło Cie kropkowe szaleństwo:) bardoz fasjnie to wszystko wyglada, ja tylko Ci zazdroszczę tak opanowanego kota, moje nie dalyby sobie wiankow wieszać:)
OdpowiedzUsuńTaaa kropki górą:))choc podobno na wiosnę kratka modna:))
Usuńw takim kąciku naprawdę miło się zaszyć ale wiosenny Franio jest najpiękniejszy:)
OdpowiedzUsuńkicia cudny :) a jaka poducha!!! - no nie - zazdroszczę Ci jej :) myślałam o podobnych dla mojej Emilki do pokoiku... może Ty się podejmiesz zadania??? chciałybyśmy 3 kropiaste różową żółtą i niebieską.... naprawdę pięknie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńMartusiu:))cierpię na chroniczny brak czasu,ale podusie nie są trudne,więc może sama spróbujesz,a jeśli nie dasz rady to może po świętach się odezwij to pogadamy:)))))
UsuńPiękna podusia i nakrycie stołu,u mnie też królują ostatnio kropki.Pozdrawiam serdecznie.PS.Swoją drogą to ja też jestem bożenas ;))))
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło Bożenko :)))i chyba blisko mnie mieszkasz:))
Usuńswietne fotki :)
OdpowiedzUsuńKot mnie rozłożył na łopatki :D
OdpowiedzUsuńGwiazda internetu rewelacyjna :) Uwielbiam tego rudzielca jak nie wiem co :) A wystrojony w bratki wygląda prześlicznie, nic tylko tulić i miziać :):)
OdpowiedzUsuńKropek ciąg dalszy świetny... :) A obrusik na stoliczek rewelka... :)
Buziolce :*
Ja też uwielbiam tego rudzielca:)))))))))))))buziaczki :)))
UsuńTwój Franiu i mój Felus- bracia bliźniacy:):):)
OdpowiedzUsuńpoducha urokliwa- piękna!!
Czyli rude górą:)))))pozdrawiam
UsuńPięknie na balkoniku, tak kobieco a może dziewczęco, cudnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę samych radosnych chwil.
Drzemie we mnie mała dziewczynka:))))więc niech będzie dziewczęco:)))))
UsuńNo to nadrabiam zaległości.Te cudowne kropki mnie zauroczyły.Mam starą kankę.Na pewno ją wykorzystam podobnie.Może niezapominajki w niej zamieszkają.
OdpowiedzUsuńCo do tego postu to chyba nie ma osoby, która nie uwielbia bywać na Twoim balkoniku:))Ja bardzo.
A Franek jest urodzoną gwiazdą internetu:))Głaski mu się należą,takie dodatkowe.
Pozdrawiam serdecznie
Moja kanka była pożałowania godna.Nie zliczę ile warstw farby musiałam położyc żeby coś z niej było,a wyszła nawet fajnie ku mojemu zdziwieniu..bo już miałam ochotę nią rzucic:)))Zawsze marzyłam o ogrodzie,ale różne okoliczności sprawiły ,że się nie udało,a że wychodzę z założenia że "jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma"..i stworzyłam sobie mini ogródek na balkonie:)))
UsuńWiosna zawitała do Ciebie Bożenko a kot to mnie baaardzo rozbawił....pozdrawiam....
OdpowiedzUsuńNo i o to chodziło,żeby było zabawnie:))))
Usuńkot faktycznie jest piękny od kiedy czytam Pani bloga postanowiłam że jak juz wyprowadze sie na ta wieś to takiego rudzielca chcę mieć .
OdpowiedzUsuńKropki bardzo mi sie podobają poducha i obrus rewelacja ja też juz poczułam wiosnę i kwiaty zawitały na moim balkonie razem ze stolikiem i kilkoma gadżetami.
pozdrawiam Monika
Dziękuję Moniko za tyle ciepłych słów:))))
UsuńBozenciu dziekuję ,również serdecznie równiez Cię uściskowywuję ,to na razie przed start ;]] coś jeszcze wymyslę ;]]
OdpowiedzUsuńMyslę ,że Ty to dopiero dasz popis jajowy ;]]]
Na razie zrobiłam wianek z rzeżuchy i mam taki mały pomysł:))))
UsuńKotek słodki...och jak wiosennie:))Uroczo:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za odwiedziny na blogu i urocze słowa.Miło na serduchu.
Ciepło i wiosennie pozdrawiam.
Ślę uściski-Peninia*
Dziękuję Peninio:))bardzo mi miło:)))
UsuńU Ciebie jak pięknie! Franek wygląda uroczo w tym kwiecie. ;))) Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńHa ha kocik boski :)
OdpowiedzUsuńNie taki on boski Ano:)))))kawał małego słodkiego drania:))))
UsuńNo to masz już balkon pięknie urządzony. Teraz tylko ciepełko i pijemy kawę i czytamy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOj tak Krysiu:)))teraz tylko ciepełko:)))a tu zapowiadają mrozy i opady śniegu:))))
UsuńZapraszam serdecznie na moje Magnoliowe Candy ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń