Nic tak nie ociepli domu jak ubranie go w tkaniny.Nie ma to jak ciepły pled ,poduchy i kubek gorącej herbaty w zimne dni.Dobre jest też zasłonięcie okien żeby nie widziec co się za nimi dzieje.Kuchnia też zasługuje na odrobinę otulenia tkaninami.Wiem,że wiele z Was nie toleruje w ogóle zasłon czy firanek zastępując je roletami.Ja jednak pod tym względem jestem "konserwa".Uwielbiam wszelkie zasłony,firany.Jak na oknie jest tylko roleta i wejdziesz do takiego pomieszczenia słyszysz echo wypowiadanych własnych słów,a tkaniny dają taką miękkośc,ciszę.Tak więc poszłam po materiał.Wymyśliłam sobie kropki.Patrzę,są,piękne białe kropki na delikatnie niebiesko-wrzosowym płótnie.Kupiłam całe pół metra.Po przyjściu do domu i rozwinięciu materiału pomyślałam,że właściwie mało go kupiłam.Na następny dzień znowu poszłam do tego sklepu i poprosiłam o jeszcze pół metra tego w kropki-pani popatrzyła na mnie i zdziwiona mówi-ale to jest kratka!Jaka kratka-kropki..mówię:)a ona-nie kropki tylko kratka i niebieska nie wrzosowa.No to ja już ślepa jestem,nie rozróżniam ani wzorów ani kolorów:))Ale coś mi z tej kropko-kratki fajnego wyszło i rodzinie się podoba,a to najważniejsze:))))
Materiał ozdobiłam szablonem w różyczki.Nowe szatki dostało okno,zasłonka na półki,krzesło i taka zasłonka ozdobna nad drzwi.Wzór szablonu pokryłam farbą do tkanin w kolorze fioletowym:)
Pozdrawiam Was cieplutko:))
Dziękuję ,że zostawiacie dobre słowa:)))
Free background from VintageMadeForYou
a wiesz,ze na zdjęciach to tez bardziej wygląda na kropkI??a moze obie taki dobry wzrok mamy:)bardzo pomyslowo zrobilaś ten wzorek:)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam ja też myślałam, że to kropki :) Bardzo fajnie wyszło- tak domowo, ciepło:)
OdpowiedzUsuńoj siła sugestii- napisałaś najpierw o kropkach i widzę kropki, potem że to jednak kratka i widzę kratkę ;)
OdpowiedzUsuńale jak widział, tak widział, ważne że z tymi różyczkami wyszedł Ci fajny komplet kuchenny :)
pozdrawiam serdecznie
Kasia
no ladnie .choc kratka czy kropki to i tak mi sie podoba tez mysle o szablonie ale zupelnie na czyms innym ;)
OdpowiedzUsuńNo to nie Jesteś sama.Nie mam i nie będę miała rolet ponieważ nie lubię:))))Pięknie ubrałaś Swoją kuchnię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ja też myślałam że w kropki. ;) Też uwielbiam firanki, zasłonki. :) Za roletami nie przepadam. :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę ,że nie jestem w tej miłości sama:)))Ja tekstylna jestem od zawsze:))Już jako mała dziewczynka bawiłam się lalkami i szyłam im ubranka ze szmatek:)chociaż słowo "ubranka"jest tutaj duużym nadużyciem:))buziaczki dla wszystkich:)))
OdpowiedzUsuńMnie się też podoba :)
OdpowiedzUsuńoj kropki, czy krateczka:)obojętne- w końcu i tak wyczarowałaś cudność, strasznie mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńŁadnie ubrałaś domek! Bardzo ładnie...;)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyszło Bożenko. Ja uwielbiam firany ale zasłon nie. Kolor wybrałaś cudny, wiele lat temu miałam taki w sypialni/ zasłony, narzutę,lampki/.Na oknie w kuchni masz pięknie. Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńPięknie ubrane okno i dodatki, masz rację to jest kratka w kropki;) i jeszcze te drukowane różyczki-śliczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Nieasamowite, że tak odmieniłaś domek:)
OdpowiedzUsuńPiękne przemiany!!!:)
OdpowiedzUsuńPięknie i kolorowo tutaj u Ciebie,cudne prace tworzysz,pozdrawiam i zapraszam do mnie na candy.
OdpowiedzUsuńPięknie ukwieciłaś dom, i to w takim tempie!!!???
OdpowiedzUsuńŚlicznie ozdobiłaś swoją kuchnię. Chociaż ja jestem oszczędna w firankach, ze względu na uczulenie na kurz, to małe co nie co w oknach bardzo lubię i gdzie nie gdzie posiadam. Twoje okna bardzo mi się podobają. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńBO TO JEST KRATKA W KROPKI:))) PIEKNY KOMPLET...JAKI FARBKAMI DO TKANIN?..TAKIMI W PROSZKU????
OdpowiedzUsuńMiło ,że się Wam podoba to co robię:))To wspaniała motywacja:))
OdpowiedzUsuńQrko to jest farba akrylowa do tkanin TEKSTYKOLOR firmy profill:)
Wygląda naprawdę uroczo :) Ukradnę chyba kilka pomysłow ;)
OdpowiedzUsuńPS. Jakbyś szukała fajengo sklepu z ciuchami: http://heppin.com/zakiety_kamizelki_zakiety_plaszcze_k-127.htm