o mnie

Moje zdjęcie
Poland
"Dom to miejsce, gdzie dusza rozbiera się do naga. Dom to miejsce, gdzie można zdjąć maskę i dać się domowi pogłaskać po policzku. Dom kołysze do snu. Dom nie ocenia, nie rozlicza, dom kocha bezwarunkowo i bezinteresownie. Tylko dom tak kocha. Jeśli jest prawdziwym domem." -Agnieszka Kacprzyk.

wtorek, 31 maja 2016

A MIAŁO BYĆ O FIRANCE:))

A będzie o blogowej przyjaźni:)
Bo jak inaczej nazwać coś co spotyka się tylko w blogosferze?
Blog Janeczki znacie z pewnością i kto mnie odwiedza ten wie zapewne,że bardzo ją lubię i to co Janeczka dzierga,a przede wszystkim jej przepiękne frywolitki-moją niedościgniętą miłość:)Zawsze jak rozmawiam z moim M o Janeczce to mówię mu,że gdybyśmy bliżej siebie mieszkały to były byśmy najlepszymi przyjaciółkami:)Lubimy to samo,jak to się mówi-nadajemy na tych samych falach:)rodzina,robótki,kwiaty,wypieki,a na dodatek Janinka ma ogromnie dobre serducho,a dlaczego to możecie przeczytać na jej blogu:)
"TU-http://janeczkowo.blogspot.com
Wpadam do Janeczki często.Niedawno ogłosiła łapanie licznika.Szczerze to nigdy tego nie robiłam,nawet nie wiedziałam jak się łapie licznik,aż kiedyś wieczorem wchodzę a tu licznik blisko liczby wytypowanej przez Janinkę:)a,myślę,zabawię się..i co udało się:)ale z tym licznikiem to chyba nie do końca dobry był,bo razem ze mną udało się to jeszcze trzem koleżankom:)))a dziś listonoszka przyniosła mi przesyłkę a w niej:

Takie cudeńka:))
Jak Janinka mnie dobrze zna:))wie ,że uwielbiam róże pod każdą postacią,więc i kawa różana:))
I tak sobie usiadłam w moim "ogródku" z filiżanką w róże(również od Janinki)z kawą różaną i myśli moje były przy Janince:))
Kochana moja :)bardzo Ci dziękuję ,szczególnie za piękne słowa jakie napisałaś do mnie w kartce:))
I tak sobie siedzę i rozmyślam:)Następny post będzie i firance,a tu mała zajawka:))
Nadszedł czas piwonii:)
W kwiatowym horoskopie jestem piwonią:))
"To osoba o wielkim sercu i bardzo stała w uczuciach. Jeśli pokocha lub obdarzy swą przyjaźnią, to na zawsze. Można na nią liczyć w każdej sytuacji i mieć pewność, że nie zawiedzie. Swe powołanie znajduje w takich zawodach jak lekarz czy pielęgniarka. Piwonia u ludzi wywołuje uczucia ambiwalentne, albo się ją kocha albo nienawidzi. W sprawach finansowych popada w ciągłe kłopoty, na skutek własnej rozrzutności."
Wypisz -wymaluj ja:)))
Pozdrawiam Was cieplutko:))








Free background from VintageMadeForYou

45 komentarzy:

  1. Dla mnie Janeczka jest już ikoną _ teraz widzę jak się burzy na te słowa, ale moje blogowanie własnie zaczęło się od Janeczki. Nikt nie musi podawać adresu, bo każdy wie, że Janeczka, to Janeczka. My mamy bliżej do siebie, ale ciągle nie po drodze. Myslę, że już niedługo uda nam się spotkać. Pozdrawiam Bożenko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie też:)to jeden z pierwszych blogów które czytałam:))

      Usuń
  2. Ech, same cuda! A ta kawa różana w różanej filiżance... :)
    Blogowe przyjaźnie są wspaniałe, a kto temu przeczy, ten trąba;))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Zakładka cudna i w rózanym kolorze. Nic tylko życzyć Wam spotkania w realu, może w pół drogi : )

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne prezenty.
    Ja trochę zaniedbałam wizyty u Janeczki, ale już lecę nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  5. Podpisuję i pod słowami Anstahe, i Madzi...Gratuluję wspaniałych prezentów, a zdradź, jak ci smakowała kawa, takiej jeszcze nie piłam.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bosko:))naprawdę pachnie różą:)co nie zmienia smaku kawy:)

      Usuń
  6. Takie przyjaźnie są bezcenne! A prezenty wspaniałe, już sobie wyobrażam aromat kawy różanej mmmm

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne prezenty dostałaś,takie od serca:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Bożenko! Cudowne prezenty dostałaś obie z Janeczko macie dobre serca dlatego tak pasujecie do siebie - Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  9. Prezenty cudne!
    Też się ciągle zachwycam frywolitką :)
    A kawki różanej z chęcią bym spróbowała ☺
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piwonia powiadasz... ja jestem goździk :)
    Pięknie Cię Janeczka obdarowała, ale nie zazdroszczę bo sama będę się też "nie długo" prezentem od Niej chwalić na blogu. Jestem jedną z tych szczęśliwych osób, które złapały piąteczki. A swoją drogą zawsze się dziwię jak to możliwe że kilka osób złapie ten licznik jednocześnie? :) Już czekam Bożenko na ta firankę, zaintrygowałaś mnie tą zajawką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i mnie to intryguje:)))wydaje mi się ,że licznik nie działa do końca tak jak powinien i Janeczka ma więcej wejść na jej bloga niż wykazuje to licznik:)))

      Usuń
  11. Też uwielbiam piwonie ale u mnie na balkonie się nie trzymają. A co do przyjaźni blogowych to super rzecz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nawet nie próbowałam sadzić ich na balkonie,bo wiem,że nie dały by rady:)nie przezimują:))

      Usuń
  12. Pięknie obdarowała Cię Janinka :)
    Czekam na odsłonę firanki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow, gratuluję wspaniałych prezentów za złapany licznik.

    OdpowiedzUsuń
  14. Prześliczna ta zakładka, a jak doczytałam o tej kawie, że różana ... to aż żal mi się zrobiło, że kawy nie piję:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fakt:)prześliczna:) i na dodatek FRYWOLITKA:)))

      Usuń
  15. Czytając o tym Twoim nastroju różanym, można się rozmarzyć :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Bożenko zasługujesz na wszystko co najlepsze. Cudne prezenty. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękna historia przyjaźni. ..życzę aby trwała w nieskończoność:-)
    Prezenty dane prosto z serduszka tym bardziej cieszą i są wyjatkowe:-)
    A filiżanka. ..cudo poprostu:-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale piękna ta filiżanka... Śliczne prezenty.

    OdpowiedzUsuń
  19. cześć Bożenko :)
    dobrze wiedzieć, że jesteś różaną a zarazem piwoniową dziewczyną ;)
    Janeczkę znam i bardzo lubię jej prace...
    blogo się zrobiło a tu w pracy siedzę... więc uciekam bo mnie jeszcze szefo podejrzy... hihi
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu:))kto nie lubi Janeczki?:)))
      pozdrawiam:)

      Usuń
  20. Co do kwiatów, to chyba jestem słonecznikiem (o ile pamiętam z dzieciństwa). A co do prezentów to, faktycznie cudeńka. A frywolitkowa zakładka - wręcz urocza

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo lubię piwonie:-)))
    A Janeczka to wspaniała Osoba, tworzy cudeńka i chętnie się nimi dzieli.

    OdpowiedzUsuń
  22. :))) Janinkę znam,to prawda co o niej piszesz, kiedyś tez zrobiłam zabawę w łapanie licznika i złapało osób hmmm no chyba więcej niż , było zabawnie, piwonie uwielbiam miłością wielką
    u~ściski!

    OdpowiedzUsuń