o mnie

Moje zdjęcie
Poland
"Dom to miejsce, gdzie dusza rozbiera się do naga. Dom to miejsce, gdzie można zdjąć maskę i dać się domowi pogłaskać po policzku. Dom kołysze do snu. Dom nie ocenia, nie rozlicza, dom kocha bezwarunkowo i bezinteresownie. Tylko dom tak kocha. Jeśli jest prawdziwym domem." -Agnieszka Kacprzyk.

wtorek, 14 maja 2013

JEDNO CIASTO A TAK WIELE MOŻLIWOŚCI:)))

Zostały Wam dżemy,które pieczołowicie przygotowywałyście jesienią?:)
Sezon na nie się kończy,za chwilę będą nowe owoce i nowe dżemy,a Wy nie wiecie co zrobić ze starymi?:)
Wyrzucić szkoda,a nawet grzech,rodzina się przejadła,nie wiem jak u Was ,ale u mnie najbardziej smakują wszystkim te świeżo zrobione:))))Zróbcie więc ciasto :)))
MURZYNEK Z DŻEMEM
-----------------
Słoik dżemu(obojętnie jakiego)
2 jajka
1 kostka margaryny (najlepiej rozpuszczonej,ale może być tylko miękka)
1 szkl cukru
cukier wanilinowy
1 szkl mleka
2 i 3/4 szkl mąki
1 łyżeczka sody
2 łyżki kakao lub kawy inki
Margarynę utrzeć z cukrem dodać resztę składników wymieszać przełożyć do formy i piec ok 50 minut w temp 180 stopni:)Można pokusić się o ubicie piany z białek i dodanie jej na końcu,ale nie jest to konieczne.I teraz od Waszej pomysłowości zależy co z tego ciasta zrobicie:)Moje pomysły na nie to:


To jest ciasto z kleksami sernika,upiekłam go na blaszce a ser do niego rozrobiłam z cukrem i jajkiem,z tym że osobno żółtko,a białko dodałam po ubiciu piany,na górę polewa z rozpuszczonej czekolady z mlekiem:)

To jest tort upieczony w podłużnej foremce,przełożony masą na bazie mleka,polany czekoladą i ozdobiony wiśniami z likieru:)
Najpierw pokroiłam na plastry ,potem trzy przełożyłam masą i pokroiłam w trójkąty:)

Zostały mi dwa plastry które polałam polewą i czekoladą i wycięłam szklanką półksiężyce:)

Zostały okrawki które rozdrobniłam dodając kwaśnego dżemu z żurawiny i po uformowaniu kulek otaczałam je w kakao:)

to takie "oszukane"bajaderki,mogłam dodać jeszcze jakiegoś alkoholu,ale ja zapomniałam,a Wy możecie:))

Tak,że moje drogie:)niech nic się nie marnuje,a przede wszystkim jedzenie:))
Pozdrawiam Was i życzę smacznego:))




Free background from VintageMadeForYou

29 komentarzy:

  1. o matko ale bym takie zjadła!!!

    pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale pomysł. Ciasto już kiedyś podobne robiłam.I dzięki Tobie chyba znowu powróci na nasz stół.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasem zapomina się o prostych fajnych przepisach:)))

      Usuń
  3. Ależ Ty jesteś pomysłowa!A ja w ramach wyprzątania mrożonych owoców upiekłam ciasto drożdżowe z truskawkami i dużą ilością kruszonki i... niestety wiele zjadłam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie mrożonki zeszły pierwsze w ogóle:))))

      Usuń
  4. Znam, znam:) To jest świetny "rezerwowy" przepis, dzięki Tobie przypomniałam sobie o nim:)

    OdpowiedzUsuń
  5. dla mnie bomba! tyle , że "nie powinnam", ale chociaz sobie popatrzę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. W końcu dotarłam starając się ciągle nadrabiać zaległości.Niestety tak jeszcze będzie ze mną przez dłuższy czas za sprawą kuracji.
    Ale za to ile wspaniałości mam do podziwiania.Zaczynając od fiołków i opisu co można fantastycznego z nimi zrobić, dalej zachwycając się pierwszą literką.Przepiękną. Współczując Frankowi.Wszak i ja się też boję burzy:((( No ale mógł swojej Pani nie drapać.Ja aż tak drastycznie się nie zachowuje:))))
    Dobrnęłam do truskawek, które uwielbiam.Ale najbardziej czekam na te z pola nagrzane słońcem:))))Literki nadal podziwiam.
    Ale TU to już zdecydowanie zbyt apetycznie.Więc zerkając ukradkiem , zmykam aby za bardzo nie kusiło:))
    Pozdrawiam bardzo,bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jutko:))cieszę się,że mnie odwiedziłaś:))czytam,że przechodzisz jakąś kurację:)to trzymam kciuki ,żeby wszystko było dobrze:))))

      Usuń
  7. Jeju, mniam, pomyśle, upiekę,i...znowu dowale kilogramów.Będziesz mnie miała na sumieniu hihi :):)

    OdpowiedzUsuń
  8. O matko jakie pyszności, aż ślinka cieknie...

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj! Bardzo ładny blog i ciekawe notki, świetny klimat .
    Życzę miłego dnia. :)
    Serdecznie zapraszamy na nasze blogi:
    - Problemy z komputerem ? Informatyczne? Lub problem z programem? http://technicznieinformatycznie.blogspot.com/
    - Fotografia sprzęt, pasja. http://photographyismyexistence.blogspot.com/
    Mam nadzieję że również Ci się u nas spodoba.

    Pozdrawiamy !

    "Rób to co kochasz nie mimo co, lecz mimo wszystko"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam,popatrzyłam,dziękuję za zaproszenie:)))bardzo się cieszę ,że do mnie trafiłaś:)))pozdrawiam

      Usuń
  10. Fajnie ,pomysłowo,słodko i miło tu u Ciebie.Pozdrawiam i jeśli pozwolisz zostanę na dłużej.W wolnej chwili zapraszam w odwiedzinki.Jola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście:)rozgość się:))częstuj czym chcesz:))pozdrawiam:))

      Usuń
  11. wspaniały pomysł... dzięki za przepis

    OdpowiedzUsuń
  12. Bożenko... jak chcesz podeślę Ci parę bulw Topinamburu...

    OdpowiedzUsuń
  13. Przez Ciebie mam ślinotk, jestem okropnym łakomczuchem, uwielbiam ciastka i słodycze. Cieplutkopozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. oooooooooooo a ja tak o suchym dziobie przy kawie...mniam:))))))

    OdpowiedzUsuń