Tyle wikipedia:))))
A reszta to ja:))Zachciało mi się zrobić te maleństwa,świetna zabawa jeśli macie dużo czasu i gościa na którym Wam szczególnie zależy:)Efekt maleńkich ciasteczek zachwyci każdego.Ale po kolei:)Ciasteczka to :
-Babeczki biszkoptowe z konfiturą z róży polane lukrem cytrynowym
-Babeczki makaroniki kokosowe polane czekoladą z czego część nadziana masą śmietanową
-Mini serniczki według przepisu Ushi z ushilandii
-Biszkopciki nadziewane konfiturą z żurawiny z masą śmietanową
-Kruche serduszka z wiśnią polane czekoladą
-Kruche ciasteczka nadziewane masą śmietanową polane polewą czekoladową białą
Biszkopt jak się robi każdy wie,a jeśli nie to podpowiadam:
ubijamy 4 białka na sztywno dodajemy 4 łyżki cukru,6 łyżek mąki pół łyżeczki proszku,żółtka i 4 łyżki zimnej wody.Teraz maleńkie foremki (mniejsze niż mufinkowe)pieczemy ok 15 min,potem nadziewamy szprycą konfiturę i polewamy lukrem cytrynowym.Z części masy biszkoptowej pieczemy małe placuszki biszkoptowe które potem smarujemy konfiturą żurawinową i nadziewamy masą śmietanową i składamy na pół jak naleśniczki.
Kruche ciasto jak się robi każdy wie,a jeśli nie już podaję.Siekamy pół kostki masła ze szklaną mąki i pół szklanki cukru,dodajemy żółtka ze dwa szczyptę proszku do pieczenia i wkładamy do lodówki przynajmniej na godzinę,a im dłużej tym lepiej.Potem rozwałkujemy i wykrawamy małe ciasteczka .Część przekładamy masą i polewamy polewami:)
Kokosanki-ubijamy białka ze 4 dodajemy cukier 4 łyżki,2 łyżki mąki ziemniaczanej i 10 dag kokosu,pieczemy w małych foremkach albo w maleńkich papilotkach.Po upieczeniu dekorujemy:)
To na tyle:)))smacznego i miłej zabawy z dziećmi na feriach:))))
Pięknie i smakowicie wyglądają! Oj, miałabym ochotę je schrupać! Szkoda, że nie jesteś moją sąsiadką- wpadłabym na kawkę, pogaduchy i połakomiłabym się na ciasteczka. Może wypiłybyśmy lampkę wina? Co Ty na to?
OdpowiedzUsuńPs. dziękuję za poradę.
Jestem za:))zostań moją sąsiadką:))))wszystko się znajdzie:)))
UsuńO rety, jakie smakołyki! Wspaniale wyglądają, pozostaje mi wyobrazić sobie, jak cudownie smakują...
OdpowiedzUsuńOj tak:)))
UsuńWłaśnie wciągnęłam kolację a tu u Ciebie takie smakołyki, że aż ślinka cieknie ... chyba polegnę i pójdę szukać w domu słodkości ;-)
OdpowiedzUsuńBuziaki posyłam Aga
Aguniu:)jesteś rozgrzeszona:)teraz możesz:))))
UsuńTym razem cieszę się, że mieszkasz daleko, bo pewnie bym zgrzeszyła przez te smakołyki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo nie wiem,nie wiem:))Twoje wypieki zawsze przyprawiają mnie o ślinotok:))))
Usuńo rany świetne te przepisy kokasanki spróbujemy zrobić z Emilką :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Polecam, naprawdę proste:)))
UsuńKochana,ale u Ciebie dużo się dzieje,u mnie też tylko na innym polu:)piękne rzeczy pokazujesz:)taką poduchę to sama chętnie przygarnęłabym-cudna:)buziaki
OdpowiedzUsuńKTÓRĄ?
UsuńJakie piękności, aż szkoda jeść:)
OdpowiedzUsuńA czy nam się piękne od życia nie należ?:))))
Usuńto ja jeszcze sprawdzę w moim kajeciku adres...i wpadam w dym!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńZawsze będziesz mile widziana:)))
UsuńOch jakie pyszności:))
OdpowiedzUsuńŚlę ciepłe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Dziękuję:))pozdrawiam:))
UsuńDołączam się do Qrki, smaka narobiłaś, spodziewaj się nalotu;)
OdpowiedzUsuńNie widzę przeszkód :))))
Usuńale pysznosci,Bożenko podeslij troszkę:)
OdpowiedzUsuńBożenko kochana,ale Ty kusisz ,aż się głodna zrobiłam.
OdpowiedzUsuńOj dziewczyny jadłam te cukierkowe ciastusia!!!miód w gębie !!!!!!!
OdpowiedzUsuńno proszę:))))zapraszam :)tylko powiedzcie kiedy,a przygotuję więcej:))))
Usuń