o mnie

Moje zdjęcie
Poland
"Dom to miejsce, gdzie dusza rozbiera się do naga. Dom to miejsce, gdzie można zdjąć maskę i dać się domowi pogłaskać po policzku. Dom kołysze do snu. Dom nie ocenia, nie rozlicza, dom kocha bezwarunkowo i bezinteresownie. Tylko dom tak kocha. Jeśli jest prawdziwym domem." -Agnieszka Kacprzyk.

niedziela, 14 marca 2021

KONIEC NIEBIESKIEJ ŚCIANY:)))

Wszystkie hafty wyszyte,umieszczone w ramkach i powieszone na scianie:)))tylko z mojej "kobaltowej"ściany wyszły nici:)Jak powiedziałam o moim pomysle mojej domowej stylistce to od razu wykrzykneła NIEEE!No i zrobiła mi wykład o kolorach w mieszkaniu:)))a potem już wszyscy z którymi rozmawiałam o moim pomysle mówili NIEE!Tylko mój osobisty M powiedział że pomaluje tak jak bedę chciała:))No i jak tu go nie kochać?
Ciekawi jesteście na czym staneło?Otóż na białym:))i tak moje szare ściany które miały być kobaltowe zostały białe:)))i myslę ,że to było dobry wybór.Pokój stał się jasniejszy i jakby większy:)A teraz przygotujcie się na dużo zdjęć:))Bo jak zwykle nie potrafię wybrac paru:)))
Trochę dekoracji pod kątem świąt:)taka mała przymiarka:)Zostało mi parę obrazków które przygarnęła moja ukochana bratowa:))szybko je zabierała żebym się nie rozmysliła:)tak,że nic się nie zmarnowało:)ale po powieszeniu obrazków już widzę ,że conajmniej dwa muszą iść do poprawki:)Jak się czuję w tym nowym wnętrzu?spokojniej:)ja jednak chyba zawsze w głębi duszy byłam symetrystką i dobrze się czuje w tej równości:)Ciekawa jestem co Wy sądzicie o zmianie:))) Dziękuję Wam za przemiłe słowa dotyczące róży:)Pozdrawiam Was cieplutko:)))
Free background from VintageMadeForYou

59 komentarzy:

  1. Krásna je aj biela stena, ale páčila sa mi aj sivomodrá stena :-) Obrázky na nej krásne vynikli.
    Aj my sme maľovali na bielo :-)
    Pekný deň,
    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mojej córce też bardziej podobała się galeria na szarej ścianie:)))Miłego dnia:))

      Usuń
  2. Widać, że kochasz niebieski 😊 pokój wygląda niesamowicie, bardzo pięknie, z gustem go urzadzilas, podoba mi się wszystko a najbardziej ściana z obrazkami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)rzeczywiście kocham niebieski:))ten kolor mnie przyciąga:)

      Usuń
  3. Przejrzałam i znalazłam na Twoim blogu jak wcześniej wyglądała ściana. Poprzednio też mi się podobało . Galeria prac była bogatsza a teraz jest bardziej uporządkowania :-). Ślicznie. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i chyba tego uporządkowania mi było potrzeba:)))

      Usuń
  4. Popieram Twojego osobistego M bo każdy powinien tak mieć urządzony dom jak lubi. Niebieski to chłodny kolor choć sprawia ,że przestrzeń wydaje się bardziej uporządkowana. Ja jestem "graciarą" i kocham artystyczny bałagan:)) Miałam białe ściany faktycznie nadają się do salonu. Piękna galeria obrazków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie zawsze był kolor,więc trochę trwało zanim polubiłam się z białym ,ale teraz jest ok:))))

      Usuń
  5. Kiedyś tam miałam dużo niebieskiego i kobaltu, teraz u mnie raczej kolory bieli i szarości, a moja pracownia miała być biało czarna, , no niby jest , ale jak mówi mój mąż, graciarnia Podoba mi się u ciebie chyba najbardziej ceramika w tym blu Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kocham "graciarnie"ale tylko te artystyczne:))))niechlujnego bałaganu nie lubię:))))

      Usuń
  6. Jejuś, Bożenko, le piękne zdjęcia. Mogłabym je oglądać i podziwiać bez końca, a tutaj tylko było ich kilka na krzyż :) Pięknie się Twoja ściana prezentuje, I choć u mnie wszystko też musi być raczej symetryczne, to tamta Twoja poprzednia ściana bardzo mi sie podobała :) Cudne masz te dekoracje :) A Mąż wspaniały, fajnie mieć takich mężów, którzy nas wpierają i robia to o co poprosimy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wspierający mąż jest najfajniejszy:))ale Ty też coś o tym wiesz:)))))pozdrowienia dla męża:)))

      Usuń
  7. Zmiana jak najbardziej na plus:-)) Ja jestem fanką białych ścian, a kolorem możemy bawić się w dodatkach. W ten sposób jak nam się kolor znudzi (a dzieje się tak nawet z najpiękniejszymi kolorami) to dodatki łatwiej wymienić i tańszym kosztem:-)
    Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ściana z obrazkami wygląda obłędnie! Uwielbiam takie dekoracje - skrojone na miarę konkretnego wnętrza, jedyne, wykonane z serca.
    Oczywiście czuje niedosyt! Gdyby to była moja ściana - dodałabym jeszcze jeden rząd obrazków (w pionie). Może pomalowałabym kilka ramek na kobaltowy kolor aby dodać trochę "pazura" Poza tym - cały czas oglądam i podziwiam.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie stoczyła się w tym wnętrzu "walka" o kobalt:))poprzednia wersja już mnie trochę zmęczyła ,dlatego chciałam uspokoić to wnętrze:))))

      Usuń
  9. Stylowo! Ponieważ u mnie salon podobnie pomalowany, podoba mi się.;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kobalt jest jednym z moich ulubionych kolorów, bo niebieskości uwielbiam :-) Co do bieli na ścianie, to białą mieliśmy zawsze kuchnię, w pokoju białych ścian sobie nie wyobrażałam, dopóki sama w takim białym pokoju nie zamieszkałam. U Ciebie wszystkie kolory tworzą zgraną całość i pokój wygląda pięknie. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję:)))też początkowo miałam wątpliwości co do bieli tej ściany,ale nawet wyszło fajnie i już się przyzwyczaiłam:)))

      Usuń
  11. Pięknie wygląda ściana , a witrynka z niebieskościami jest bajeczna. Dobrego tygodnia 🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie jest u Ciebie, hafty, witrynka, nawet kwiaty tworzą całość. Może i dobrze, że zdecydowałaś się na białą ścianę, bo może niebieska byłaby zbyt ciemna?
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. a może i ładniej z białym,,,jeszcze zmienisz kiedyś...
    hafciki pięknie się prezentują jajka haftowane cuda/pieknie mieszkasz małe gniazdko a smacznie urządzone:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. człowiek nie jest taki żeby nie zmieniać co jakiś czas :)))

      Usuń
  14. Prześliczne te Twoje hafciki. Bardzo dobrze, że ściana biała, troszkę przełamała te niebieskości. Co do symetryczności, to ja mam wręcz odwrotnie.....ale też się dobrze z tym czuję i chyba o to chodzi, żeby było tak jak lubimy. Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak:)w naszych wnętrzach najważniejsi jesteśmy MY:)))

      Usuń
  15. Też uwielbiam niebieski kolor:))Hafciki są cudne i pięknie się prezentują:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Jestem pod wrażeniem uroku Twego mieszkania, bo jest tak duże, jak pokoje w pałacach. Świadomie piszę duże, bo tyle się w nim mieści! Ale czuję niezdrową zazdrość o Twoją hojność dla Bratowej:-). Bo przytuliłabym te hafty w niebieskościach. Tak na poważnie: ściana w bieli i regularny jej podział dzięki jednakowym ramkom daje poczucie spokoju, pewności i stałości. Pełna harmonia!! Pozdrawiam, Ania P.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu:)))już wiesz,że moja bratowa nie jest zachłanna i potrafi się dzielić:)))))

      Usuń
    2. Mieć wielkie, życzliwe ludziom serce i taki dar do rękodzieła, do wyczucia kolorów, odcieni, tonów, porcelany, innych dodatków i do tego taka Bratowa! Stwórco Nasz, czy naprawdę życzliwość Twoja w jednym tylko miejscu musiała się skupić? :-)

      Usuń
    3. kocham Cię za Twoje puenty:)))

      Usuń
  17. Jest pięknie i harmonijnie. Dobrze, że wprowadziłaś biały kolor do wnętrza. Chociaż i poprzednia wersja też mi się podobała. Hafty-obrazy prezentują się świetnie, ja lubię równowagę:)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ależ pięknie i ze smakiem! Bardzo mi sie u Ciebie podoba :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kochana
    Mieszka się milej we wnętrzu, które sami wybraliśmy, zaaranżowaliśmy i nam się spodobało💙😄
    Pozdrawiam milutko, zdrówka życzę i pogody ducha💖☀🌻🌷😃

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja wiem,że nie umiała bym mieszkać we wnętrzu które zrobił dla mnie ktoś inny:)))

      Usuń
  20. Pięknie, stylowo, gustownie! Świetnie sie ściana prezentuje:) Skoro ściana skończona to jestem ciekawa co teraz będzie na tapecie?;) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja jestem człowiekiem czynu ,więc już kombinuję balkon :))pokażę niebawem,tzn jak zrobi się ciepło:)))

      Usuń
  21. Ślicznie wyszło!! Pięknie świąteczne dekoracje!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak pamiętam od zawsze podobały mi się bardzo Twoje udekorowane wnętrza Twoimi pracami. Są tak piękne subtelne ,że jakbyś ich nie usytuowała zawsze stanowią piękne klimatyczne wnętrze.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  23. Bożenko masz przepięknie w pokoju. Wszystko do siebie pasuje i jest elegancko i przytulnie :).

    Ściana z haftami cudna :).

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie będę oryginalna, jak napiszę że pięknie wyszło. Oglądam zdjęcia i podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jejku jak jest ślicznie. Delikatnie i elegancko. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  26. Bożenko, pięknie udekorowałaś swoją ścianę po raz kolejny! Wszystko tworzy harmonijną całość i każdy szczegół jest dopasowany. Co prawda ciekawa byłam efektu kobaltowej ściany, ale skąd inąd nie dziwię się że w końcu ściana jest biała, bo Jacek też zawsze mówi, że każdy kolor jest fajny, pod warunkiem, że jest biały :))) O ścianę w sypialni musiałam długo walczyć... Pozdrawiamy Was cieplutko :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już się przyzwyczaiłam do bieli ale początkowo było dla mnie bardzo jasno:))

      Usuń
  27. Niebieskie, zawsze piękne💙🤗lubię ten kolor od zawsze😊
    Serdeczności zastawiam🌷😍

    OdpowiedzUsuń
  28. Przepięknie :))). Masz rację, że biel optycznie powiększa pokój, a na pewno bardzo rozjaśnia. Ale z kobaltem też byłoby ciekawie :).Ja kiedyś się uparłam na dość ciemne cappuccino, wszyscy wołali NIEEE! - a teraz, kiedy przyszedł czas na odświeżenie i pomyślałam o zmianie koloru, to wszyscy znowu wołają NIEEE! - bo się okazało, że z odpowiednim urządzeniem, udekorowaniem i uzupełnieniem kolorystycznym, to wszystko doskonale się zgrało i fajnie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten pokój przechodził już tyle metamorfoz że aż żałuję ,że kiedyś nie było mody na zdjęcia wnętrz,bo był by to całkiem ciekawy album:)))i wszystko własnymi siłami

      Usuń
  29. Jest pięknie! U mnie też ściany białe ;-))

    OdpowiedzUsuń
  30. A co Ty sie przejmujesz innymi? To Tobie ma sie podobac, Ty tam zyjesz :) ja tez sie uparlam, ze u mnie w mieszkaniu kazde pomieszczenie bedzie w innym kolorze, wiec mam niebieski pokoj, lawendowa sypialnie, zolty przedpokoj i seledynowy drugi przedpokoj. Zachwycona bylam od razu jak to zobaczylam. A rodzinka? Teraz juz tez sie przekonala i co mnie zdziwilo, kazdy ma inny ulubiony kolor. A za moim przykladem rodzice tez wreszcie skonczyli z bialymi scianami i maja u siebie bezowe i sa zachwyceni :) Takze zmiany sa dobre, niewazne w ktora strone kolorystyczna. Najwazniejsze, zeby w domu bylo jasno, takze czy biale czy pastelowe, ale optycznie wlasnie powiekszaja i rozweselaja :) Hafty masz cudne!!!!!!!! Juz tyle razy widzialam jak ich przybywa. U mnie natura inna, lubie misz masz, a nie symetrie, wiec jak zaczne moje sciany obwieszac to bedzie sie dzialo. Ale jaka to musi byc przyjemnosc moc codzinnie podziwiac wlasne prace na scianie :) Nie moge sie doczekac jak zaczne wieszac u siebie.

    OdpowiedzUsuń