Nie wiem ,czy to wytrzymacie:)21 zdjęć;)
ale i tak T-mobile był szybszy niż ja:))hah
Zeszłoroczne święta były czerwone i jeszcze zaszło, zeszło roczne i postanowiłam zmienić kolor.
Czerwony to kolor walki,a ja mam dosyć tej wrogości wokoło i postanowiłam,że chociaż w moim domku będzie biało,błękitno,z odrobiną szarości:)))bujam w obłokach:)pobujacie się ze mną?
Pierwszy raz w tym roku zrobiłam przestrzenne bombki -lentilki :)Poprzednie bombki robiłam zawsze na wkładach plastikowych.Podziwiałam Wasze bombeczki robione na balonikach,ale jeszcze nie dorosłam do takich bombek(nie mówię nie)chociaż bardzo,bardzo mi się podobają:))Ale mam swoje,formowane na butelce plastikowej(ścięłam nakrętkę,nałożyłam folię spożywczą i schły sobie dwie połówki, które po wyschnięciu połączyłam klejem magik)
Dlaczego klejem, a nie np nicią?bo zrobiłam bardzo,bardzo twardy lukier i jak wyschły połówki bombek czy gwiazdki,czy śnieżynki to są jak beton:)Tak więc tylko klej wchodził w grę:)
Gwiazdki na girlandę po wyschnięciu wyglądają jakby były z wosku,nawet się błyszczą:)No i jak pewnikiem zauważyłyście,nie kto inny jak słoiczek z owadziego sklepu:)tu dostał ubranko i robi za świecznik:)będą jeszcze dwa jak zdążę zrobić,na razie jest plan:)
Maleńkie śnieżynki też wyglądają jak z wosku:)W ogóle zrobiłam śnieżynki różnych kształtów na próbę,ale te maleństwa wymyśliłam sama:)
A tak mniej więcej będzie wyglądała gwiazdkowa girlanda:))
To na razie tyle:)
Jak znajdę czas i ochotę to może jeszcze coś powstanie:)Na razie siedzę w dużym hafcie świątecznym:))
Pozdrawiam Was cieplutko:)
Cudnie. Bardzo mi się podobają Twoje niebieskości. U mnie w tym roku będzie biało, może z odrobiną szarości.
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają "lukrowane" gwiazdki. Czy możesz podać przepis? Do tej pory używałam Ługi do usztywniania, jednak na cukrze gwiazdki fajnie się mienią.
Zauważyłam u Ciebie taką samą osłonkę na doniczkę :)
Pozdrawiam. Ola.
Przepis jest ile cukru tyle wody i gotujesz lukier do nitki.Jak Ci zostanie przelewasz do słoiczka i może postać ok 2 tyg:)))
UsuńPiękna-prawda:)))w centrum ogrodniczym ją kupiłam:))
Dziękuję, spróbuję.
UsuńMam ich kilka, jedną zbił mój kotek i chciałam sobie dokupić, ale niestety już więcej nie spotkałam.
u nas w centrum ogrodniczym się pojawiły,ale długo tam miejsca nie zagrzeją bo idealnie wpasowują się w klimat świąt:)))
UsuńAleż pięknie u Ciebie i nastrojowo. Faktycznie te kolory wyciszają, dają poczucie piękna. Wszystkie ozdoby są śliczne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jakoś tak po drodze jest mi z niebieskim:))
UsuńBędziesz miała święta w modnej kolorystyce! Przepiękne bombki i gwiazdki.
OdpowiedzUsuńno proszę:)nawet nie pomyślałam:))
UsuńŚliczne te kolory. Będzie pięknie;)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńBożenko, zachwycający, świąteczny klimacik u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńJa już mogłabym zasiąść w fotelu z korzennym, lukrowanym pierniczkiem, imbirową herbatką i słuchać kolęd :)
Ach, rozmarzyłam się...
już niedługo:)))a wiesz,że po zrobieniu zdjęć nie rozebrałam dekoracji,tylko wisi przed moim nosem:)))
UsuńCudowne ozdoby!!!Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńdziękuję i pozdrawiam:))
Usuńpiękne odcienie :) a śnieżynki rzeczywiście wyglądają inaczej, ale dla mnie bardziej jak z lukru czy coś - normalnie aż by się chciało schrupać :) pozdrawiam Cię serdecznie :)
OdpowiedzUsuńmasz rację:)jak z lukru:))
UsuńPiękne ozdoby i bardzo pomysłowy sposób na usztywnienie i nadanie kształtu bombeczkom
OdpowiedzUsuńtaki lukier usztywnia mocno i na długo:))
UsuńCudne wszystko. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję i pozdrawiam
Usuńo jejku jakie cudowności:)
OdpowiedzUsuńże tez mi nie po drodze z szydełkiem,ale nie mówię nie?
cudnie to wygląda wszystko w szczególikach...
dziękuję Reniu:))
UsuńBożenko, pięknie u Ciebie i świątecznie :) Bardzo podoba mi się ten efekt wosku na dekoracjach. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńdziękuję i pozdrawiam:)
UsuńWspaniałe dekoracje świąteczne, bardzo kolorki mi przypadły do gustu, ja też już mniej czerwieni na choince zawieszam wolę stonowane kolorki:-)
OdpowiedzUsuńja ostatnio miałam za dużo czerwieni:))też mi się zamarzyło spokojniej:)
UsuńSwietne ozdoby i w łanych kolorkach.Bomki przesliczne. Będą stonowane święta:) Ja przez wiele lat robiłam świateczne ozdoby na srebrno i biało. W tym roku stawiam na brązy ze złotem, tak jak w moim wianku:) Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńu mnie srebro też by zagrało:))do szarości jak najbardziej:))
UsuńPiękny wysyp ozdób.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdziękuję i pozdrawiam:))
UsuńPięknie zapachniało świętami.
OdpowiedzUsuńaaa,jeszcze nie...chociaż piernik świąteczny chłodzi się w zimnym:))))
UsuńBożenko, jak pięknie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Uleńko:)))
UsuńOj tak, blisko, blisko, super ozdoby pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńdziękuję:)))
UsuńBożenko, toś Ty przecież zupełnie gotowa do świąt :))))
OdpowiedzUsuńPięknie będzie, oj pięknie!
sama jestem ciekawa ,bo to dopiero przedsmak:)))
UsuńCudownie ci wyszło.
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńdziękuję:)
OdpowiedzUsuńŚliczne prace, piękne kolory i można oglądać i oglądać...
OdpowiedzUsuńdziękuję:))jak miło:)
UsuńJa też co roku mam dekoracje na czerwono-złoto, może czas coś zmienić? :) Twoje ozdoby Bożenko sa super, już teraz to ślicznie wygląda, a jak rzeczywiście udekorujesz wszystko w tych kolorach, to będzie niebiańsko wyglądało :) Mi się marzy wszystko zrobić kiedy na biało-złoto może kiedyś... :)
OdpowiedzUsuńwiem:)zbierane latami ozdoby trudno ich się od razu pozbyć:)ja swoje czerwienie własnie długo zbierałam,ale mam ich już chwilowo dosyć i muszę złagodzić ich ostrość:)))
UsuńPiękne ozdoby zrobiłaś, gwiazdki są prześliczne:-)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńWcale się nie dziwię, że dałaś tyle zdjęć, jak dla mnie mogłabyś nawet więcej bo śliczności nam tu prezentujesz. Śnieżynki faktycznie jak z wosku. Świetny efekt! A wiesz, ja lubię świąteczne czerwienie, ale lubię też biel i srebro.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
moje czerwoności w pudle,bo jak wiesz kobieta zmienną jest:)))
UsuńBujam w obłokach razem z Tobą. Bardzo mi się podoba ta kolorystyka, mniej "agresywna" od tych złoceń i czerwoności. Wytrzymałam też wszystkie 20 zdjęć......Bardzo ładne dekoracje, będziesz miała piękne święta. Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńPS. Bożenko, męczyło mnie, że nie widziałam filmu "Piaski czasu" i Bezcenny.........ale poszperałam i okazało się, że nie ma takich filmów. Książę Persji-piaski czasu i owszem, ale to coś zupełnie innego. Książka Miłoszewskiego może się nie doczekać ekranizacji....To tyle. Buziak:)
to ja właśnie myślałam o tym księciu Persji:))a nie są już zekranizowane dwie?z tym,że w Uwikłanie Szackiego gra kobieta?a Ziarno prawdy Więckiewicz?nie wiem nic o Gniewie:)
Usuńpozdrawiam cieplutko kochana:)))
Bożenko! Ale Śliczności, Naprodukowałaś, wszystko Przepiękne , Bożenko Ja na co dzień nie lubię Czerwonego koloru ,Ale święta bez Czerwonego nie wyobrażam sobie, U mnie na Święta królują 4 kolory stałe - Biały , Czerwony , Zielony i złoty, - Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńu mnie też tak było parę ładnych lat:))ale kobieta zmienną jest i przyszedł czas na zmiany:)))a właśnie córka zaklepała ozdoby czerwone:))tak,że nie zginą:)
UsuńKolorystyka piękna szczególnie że za czerwienią nie przepadam.Elementy dekoracji świątecznej wspaniałe. Je to takie gwiazdki tylko w sklepie kupuję i muszą mi wystarczyć bo zrobić nie umiem. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńjeszcze parę lat temu też miałam problem z szydełkiem,ale powolutku się polubiliśmy:))
UsuńBożenko pięknie to wszystko razem wygląda!
OdpowiedzUsuńchoć u mnie jednak przeważa czerwony, który mnie kojarzy sie z świętami i miłością jednak;)
choć niebieskości i biele też mam
Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu życzę:)
miłość miłością,ale u mnie przyszedł czas na zmiany:)
Usuńcuda cudeńka! wspaniała kolorystyka i niezwykłe dekoracje. Z przyjemnością obejrzałam wszystkie zdjęcia, dobrze że tak dużo :))))
OdpowiedzUsuńo to dobrze:)bo myślałam,że zanudziłam Was na śmierć:)))
UsuńOj Bożenko ja już tu u Ciebie zostanę....bo klimat iście rajski. Ależ piękności porobiłaś....i jakie to wszystko klimatyczne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
ależ proszę bardzo:)kawusi?herbatki?ciasto upiekłam,rozgość się:)))
UsuńA z przyjemnością:-)
UsuńJa rogalikami świętomarcińskimi moge się podzielić...a i nawet naleweczki domowej roboty przyniosę:-):-)
Będzie wesoło:-):-):-)
no to wpadaj:)))
UsuńSwietne dekoracje i ta kolorystyka (przyznam ze w tym roku u mnie na swieta zagosci biel, szarosci i blekit z odrobina srebra).Podoba mi sie Twoja girlanda, bombki pomyslowo zrobilas i lampion taki delikatny.No slicznie i juz.)
OdpowiedzUsuńdziękuję Alicjo za miłe słowa:))
UsuńBożenko ojej, jaki klimat u Ciebie.Wszystkie Twoje dzieła prezentują się pięknie pod względem wykonania i kolorystyki.Girlandia rewelacja.Dlaczego nie mogę nauczyć się tej szydełkowej roboty,antytalent że mnie:)Podziwiam za to u innych Pozdrawiam serdecznie Ania
OdpowiedzUsuńJeśli mogę Ci coś poradzić to -nie poddawaj się:)szydełko nie jest trudne tylko ćwiczy cierpliwość:)raz,drugi się nie uda a za trzecim razem wyjdzie cudo ,które Ciebie samą zaskoczy:)))
UsuńBożenko, ależ świetne są te Twoje dekoracje. Pomysł na kolorystykę super. Bardzo mi się to wszystko podoba, cudny klimat się wytworzył :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, Agness <3
dziękuję:)bardzo miło czyta się takie słowa:))pozdrawiam
UsuńCudna kolorystyka. Czerwony jest taki oczywisty, a twoja kolorystyka jest taka spokojna i wyciszająca. Te wszystkie gwiazdki wyglądają razem przepięknie, podziwiam i podziwiam:)
OdpowiedzUsuńczerwony będzie teraz u mojego dziecka:)już sobie wzięła parę rzeczy,więc się nie straci:)))
UsuńCudne są te ozdoby:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne ozdoby Bożenko. Najbardziej podoba mi się świecznik w ubranku. Fajny pomysł. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńi prosty w wykonaniu:))dziękuję Danusiu:))
UsuńZ przyjemnością obejrzałam wszystkie zdjęcia, bo są śliczne i dekoracje wyszydełkowałaś przepiękne!
OdpowiedzUsuńcudowne śnieżynki, delikatne jak płatki śniegu
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńPiękne gwiazdeczki.
OdpowiedzUsuńŚliczne ozdoby przygotowałaś. U mnie zawsze jest bardzo kolorowo na święta nie ograniczam się do jednego koloru :)
OdpowiedzUsuńjak dzieci były małe to też miałyśmy kolorowo,ale teraz już potrzebuję wyciszenia i stąd ta kolorystyka:)
UsuńPiękne te bombki i świetne zdjęcia. Ja to narazie w trakcie bombkowania jestem😊bardzo nie lubię ich robić więc tak powstają po malutku pomiędzy innymi świśtecznymi robótkami. Pozdrawiam serdecznie😊
OdpowiedzUsuńPiękne te bombki i świetne zdjęcia. Ja to narazie w trakcie bombkowania jestem😊bardzo nie lubię ich robić więc tak powstają po malutku pomiędzy innymi świśtecznymi robótkami. Pozdrawiam serdecznie😊
OdpowiedzUsuń