o mnie

Moje zdjęcie
Poland
"Dom to miejsce, gdzie dusza rozbiera się do naga. Dom to miejsce, gdzie można zdjąć maskę i dać się domowi pogłaskać po policzku. Dom kołysze do snu. Dom nie ocenia, nie rozlicza, dom kocha bezwarunkowo i bezinteresownie. Tylko dom tak kocha. Jeśli jest prawdziwym domem." -Agnieszka Kacprzyk.

sobota, 1 lutego 2014

W TEMACIE LAWENDY:)

Że mam do niej słabość to wie każdy kto do mnie zagląda:)Kuchnię pomalowałam w kolorze lawendy,kafelki też zmieniłam i na niektóre nakleiłam lawendę,a teraz zachciało mi się zasłonić trochę chaos na półce nad kuchenką.Kiedyś stały na niej słoiczki z przyprawami,ale od kiedy mam kuchnię IKEA z szufladami w najmniejszej znalazły miejsce wszystkie słoiczki.Jest to rewelacyjne rozwiązanie bo do każdego słoiczka jest dostęp,łatwo znaleźć to czego się akurat szuka:)
Ale miało być o lawendzie a nie o przyprawach:)Na półce znalazły miejsce wszelakie buteleczki z sosami,magami,oliwami,ale nie są one dekoracyjne więc uszyłam im zasłonkę.
Najpierw wyszyłam na kanwie lawendowe serduszka:)

Potem te serduszka obrobiłam szydełkiem,a następnie naszyłam na materiał,serce w groszki i kwadrat w paseczki w kolorze lawendy:)
a potem te serca i kwadrat naszyłam na białe płótno:)powiecie-po co aż tyle zachodu?a,tak sobie:))lubię niestandardowe rozwiązania:)))całość wygląda tak:
prawda,że przyjemnie dla oka?:))))
ale jak już zasiadłam do maszyny to uszyłam woreczek w podobnym klimacie:)
moje dziecko obiecało mi wyhaftować mufinki i spełniło obietnicę a ja obrzuciłam hafcik szydełkiem i uszyłam z tego woreczek:)
te woreczki to ściema:)))wcale nie ma w nich ciasteczek,do różanego zbieram ..nakrętki z butelek dla kogoś na wózek inwalidzki,a w drugim są suszone owoce:)))
Lawendowy jest wianek-serce który sobie latem zrobiłam z naszej działkowej lawendy,a serduszko lawendowe dostałam od mojej Marzenki -dekorkowej przyjaciółki:)
To na razie tyle w temacie lawendy w moim domku,bo następna lawenda się haftuje ,ale to dla mojej ukochanej M:)))
Jeszcze Wam pokażę co dostała Basia za album "Zalipie":)
Pudełko z dziewczynką ,(ale ono było tylko pudełkiem na prezent)a w nim serwetki pod filiżanki,serduszko drewniane z dekorem własnej roboty i serduszko z materiału z transferem,obrobione przeze mnie na szydełku:))Wiem,że Basia się ucieszyła,bo mi o tym napisała:))
Pozdrawiam Was cieplutko:))
Przytulam z okazji wczorajszego dnia przytulania:))
Do następnego poczytania:)))




Free background from VintageMadeForYou

80 komentarzy:

  1. Jak ja uwielbiam te Twoje cudeńka!
    Już sobie wyobrażam Twoją lawendową kuchnię w całej okazałości!:) Haftowane detale to pewnie kropka nad "i":)
    Prezenty dla Basi - ech.... :)))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Rany! Teraz jestem chora! Lawenda przecudnie wykorzystana. Mam do nie taka samą słabość. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak znam Ciebie to będziesz umiała wykorzystać ją jeszcze lepiej niż ja:)))a jeśli chcesz wzory to chętnie Ci podeślę:)))

      Usuń
    2. Ten u góry z serduszka poproszę. Buziaki.

      Usuń
  3. Ależ wszystko piękne a te ostatnie cuda podziwiałam juz u Basi:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak miło wejść do Ciebie i nacieszyć oko :) lawenda bardzo wdzięczny temat a Ty Bożenko jeszcze piękniej ja zaprezentowałaś :) u mnie też odrobina lawendy w kuchni :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Agatko:))mam słabość do lawendy:)))

      Usuń
  5. @ powinny być wzorki ,,,

    Ładnie u ciebie , choć to nie mój kolor ,,,ale lubię lawendę , obiecuje sobie ją wyszyć i dalej nie zrobiłam ,,

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale to wszystko cudne i klimatyczne;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się, zdecydowanie uzyskany efekt wart tego "zachodu".
    pozdrawiam i życzę Ci udanego popołudnia :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj, przepiękne serca z lawendą , w moim ulubionym kolorku.Wszystkie Twoje prace są cudowne, obejrzałam caly blog, i jestem pod wrażeniem .Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapachniało lawendą aż u mnie bo ją uwielbiam piękne rzeczy w kuchni sobie poczyniłaś i prezenty równie piękne wysłałaś Basi buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam Marii:)))ooo tak masz rację zapach lawendy roznosi się wszędzie:))))

      Usuń
  10. Bożenko czy lawenda czy fuksja ...wszystko piękniste ..... ile ja bym dała za takie umiejętności !!!!buziaki

    OdpowiedzUsuń
  11. Za te serducha, dałabym dużo, piękne pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak to prawda Bożenko, że cieszę się Twoimi prezentami jak dziecko!
    Lawenda podoba mi się w każdym wydaniu, a Twoje serca... ukradnę jak będę w Bielsku:-))))) zamykaj drzwi:-))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj Basiu:))będą stały otworem dla Ciebie:))))

      Usuń
  13. Ależ ciepełko bije od tego postu, nie wiem, może to kwestia kolorystyki. Pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepiękne, klimatyczne rzeczy wyczarowałaś do kuchni. Ja też uwielbiam lawendę, ale nie potrafię szydełkować, więc nigdy nie stworzę tak dopieszczonych ozdób. Pozdrawiam.

      Usuń
    2. dziękuję Anetko:))
      Eda:)szydełko naprawdę jest łatwe,zobacz do Martuchnaj :)jeszcze rok temu nie umiała trzymać szydełka a teraz robi takie piękne rzeczy że wszystkich zachwyca:)))

      Usuń
  14. Piękna zasłonka.Bardzo podobają mi sie te serduszka lawendowe ,prosty wzór a jaki efektowny. Czy ja sie mogę przypodobać o schemat tych ślicznych białych podkladeczek . Strasznie zamarzyłam o takich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jasne:)tylko nie mam schematu napiszę Ci rząd po rzędzie jak je robiłam:)))

      Usuń
  15. Ja z pewnością nie zapytam "po co aż tyle zachodu" bo... tak lubię, bo wtedy ciekawiej i oryginalniej, bo cieszy oko i daje ogromną satysfakcje z wykonanej roboty.
    Cudowna ta lawendowa zasłonka!

    OdpowiedzUsuń
  16. Bożenko-super zasłonka! Po przeczytaniu Twojego postu zrobiło się ciepło,zapachniało lawendą....Cała Bożenka-czaruje,otula.Twoi bliscy mają szczęście.Pozdrawiam Bożenko.danka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam szczęście ,że ich mam:))))buziaczki Danusiu:)))

      Usuń
  17. Przepiękne te wszystkie lawendy (oj, chciałabym poczuć zapach) i serduszka :)
    A jak ślicznie wygląda teraz półka...
    I prezenty też wspaniałe...
    Pozdrawiam ciepło :-)
    Marille

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję,jak miło się czyta takie słowa:)))

      Usuń
  18. ale cudne prace napatrzeć się nie mogę :)))

    OdpowiedzUsuń
  19. ślicznie tu u Ciebie :))))
    pozdrawiam zachwycona :)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Wszystko piękne, ale serducha lawendowe są cudowne.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne hafciki, a jeśli chodzi o tę "ściemę" z ciasteczkami, to nieważna zawartość - ważne jej przeznaczenie, chyba zabiorę się za jakąś dzierganko - wyszywankę, zwłaszcza że czasu mam sporo, bo małżonek mój prywatny pojechał 300 km po auto:))
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  22. wspaniałe serwetki, serducha Bożenko
    ja jestem niestety przyblokowana ... nieruchomą maszyną
    miłego dzionka

    OdpowiedzUsuń
  23. Pięknie lawendowo u Ciebie:) Pudełeczko i serwetki cudne:) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bożenko jak pięknie u Ciebie;)prace zachwycają;)uściski

    OdpowiedzUsuń
  25. Zawsze podziwiam twoją pracowitość i kreatywność :) Wykonane przez Ciebie prace są staranne i wyjątkowo piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękna lawendowa kuchnia!!! Śliczne dodatki - serduszka są cudne!!! Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Przepiękna zasłonka! Lawenda to cudowny temat do robótek, a Tobie one wychodzą wspaniale!!!!
    Prace wysłane za książkę też są fantastyczne! Pozdrawiam Cię cieplutko Bożenko!

    OdpowiedzUsuń
  28. o kochana, to ja jestem cienki bolek, przy takich pracach... lawendę uwielbiam !!! i ta żywa i ta haftowaną ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ulcia:)to ja jestem cienki bolek przy Twoich misiach:)))))

      Usuń
  29. Ty juz masz za soba lawendowe zmagania w kuchni a ja dopiero zaczynam..ale podoba mi sie Twoja zaslonka z sercami i woreczke ciekawy jest,,slicznie i lawendowo-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak,kuchnię dostałam w prezencie na urodziny i na szczęście jestem już po remontach:)))

      Usuń
  30. Bożenko pięknie to wymyśliłaś , aż tu czuję zapach lawendy :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Uwielbiam kuchnie z klimatem, a za taką uważam Twoją. Ja jeszcze dla swojej szukam tego kuchennego ja :) Chętnie bym sie tam wprosiła na herbatkę :)

    OdpowiedzUsuń
  32. piękne wszytko kocham lawendę pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  33. Klimatyczne rzeczy i miejsca tworzysz, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Przecudowne prace. Zachwyciły mnie.

    OdpowiedzUsuń
  35. Ależ lawendowo! A szczególnie zachwyciły mnie babeczki twojej córki. Śliczne te prace w zamian za książkę - uwielbiam transfer.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie też się podobają hafty mojej córki:)))

      Usuń
  36. za mna tez chodzi lawenda, musże koniecznie coś wyhaftować:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Jejku... już sobie wyobrażam tę Twoją kuchnię ... achhhhhhhhh !
    Lawenda działa na mnie uspokajająco, kojąco wręcz - pół ogrodu bym ją obsadziła, ale mnie powstrzymali :) hi hi
    Bożenko, bajeczne Twoje prace - tylko pozazdrościć !
    Patrzę i wzdycham ... śliczności !
    Serdeczności kochana ślę :))))

    OdpowiedzUsuń