Tematy zdjęć to:
1/Owoce jesieni
2/W oknie
3/Brązowe
A oto moja interpretacja tematów:)))
Owoce jesieni -to płaczący grzyb
Nie wiem co to jest,jeśli ktoś wie to proszę mi podpowiedzieć.Natrafiłam na takie coś w lesie,wygląda zjawiskowo i od razu mówię nie padał deszcz,bo ja w deszczu po lesie nie chodzę:)))
W oknie-to mój ukochany Franuś(niestety nie ma go już z nami)jako babcia okienna:)))
I brązowy-to obcęgi z ..czekolady:))
Tak sobie zinterpretowałam tematy:)mam nadzieję,że się będą podobały:))
Bardzo Wam dziękuję za takie piękne komentarze pod kartką z poinsecją:)))
Pozdrawiam Was cieplutko:))i do następnego poczytania:)))
Zaintrygowało mnie zdjęcie grzyba, ale nic mu nie jest, to raczej zwykła huba, zaszło jedynie zjawisko gutacji, które następuje gdy w powietrzu jest dużo wilgoci :-). Świetne zdjęcia;-)
OdpowiedzUsuńdziękuję za podpowiedź:))
UsuńNo proszę jaki ciekawy okaz. Ciekawe zdjęcie. Nigdy nie słyszałam o gutacji 😀
OdpowiedzUsuńja też i właśnie sobie poczytałam,że to co bierzemy za rosę na trawie też jest gutacją:)))
UsuńImpressionante essa espécie de cogumelo...
OdpowiedzUsuńQue doçura o gatinho se esquentando na janela, era muito fofo!!!
Abraços, Marie
obrigado Marii:)))
UsuńBożenko! Cudowne zdjęcia porobiłaś,Takiego okazu też jeszcze nigdy nie widziałam, - Pozdrawiam Cię Gorąco
OdpowiedzUsuńdziękuję Krysiu:))czasem się szwendam z aparatem po lesie:)))
UsuńŚwietne zdjęcia Bożenko. A to co tam wypatrzyłaś w lesie to.... nie mam pojęcia co to jest :)
OdpowiedzUsuńto coś bardzo ciekawego,troszkę poczytałam i powiem Ci,że fajnie wiedzieć coś więcej:))))dzięki Honoracie jestem znowu mądrzejsza:))
UsuńUrodzony fotograf z Ciebie Bożenko, zdjęcia są świetne.
OdpowiedzUsuńGrzybek interesujący:-)
Pozdrawiam serdecznie:-)
to moja młodsza córka mnie zaraziła fotografią,sama robiła piękne zdjęcia,szkoda,że zarzuciła to hobby:))
UsuńUrocze zdjęcia, śliczne :-)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńBożenko, Ty powinnaś w Bielsku zrobić wystawę fotograficzną swoich zdjęć.
OdpowiedzUsuńKochana moja:)))no coś Ty:)ja i wystawa?:))))musiała bym robić zdjęcia lepszym sprzętem,a na takowy mnie nie stać:)robię je malutkim Nikonem:)))
Usuńwspaniała interpretacja ale babcia najkochańsza:)
OdpowiedzUsuńteż tak myślę:))
UsuńTo po prostu "płacząca" huba, Bożenko. Tematy świetnie zinterpretowałaś- prym tu wiodą obcęgi czekoladowe :)))
OdpowiedzUsuńtak,teraz już wiem:))dziękuję i pozdrawiam
UsuńBożenko, świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńTe czekoladowe obcęgi z chęcią bym schrupała :)
no to smacznego:)
UsuńZdjęcia są super,ale ten grzyba-wymiata!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńPłaczący grzyb jest dość intrygujący - fajnie, że Honorata wyjaśniła, bo o gutacji wcześniej nie słyszałam :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne tło dla obcęgów :-)
też nie wiedziałam i sobie poczytałam o tej gutacji:))szczerze się zaskoczyłam ,ze rosa na trawie też jest gutacją:)))
UsuńW życiu nie widziałam takiego grzyba ....
OdpowiedzUsuńja też pierwszy raz:))
UsuńObcęgi wymiatają :P Strasznie Ci "zardzewiały" :P
OdpowiedzUsuńno taka niedbała jestem o sprzęt:)))))))))))))
UsuńTe czekoladowe obcęgi są niesamowite:-)
OdpowiedzUsuńNo i Franuś... wiem co czujesz, my też nadal Felka nie odżałowaliśmy...
u mnie minął rok,ale tak mi czasem żal się robi:))będę miała kota,ale sam musi do mnie trafić tak jak Franuś:)))))
UsuńSuper zdjęcia. Grzyb ciekawy, ale mnie zachwyciła aranrzacja z czekoladowymi obcęgami na tematycznej gazecie, super : )
OdpowiedzUsuńdziękuję:)))
UsuńObcęgi z czekolady mnie zauroczyły - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńBożenko! Te obcęgi! No weź napisz coś więcej. Rzuciłaś na gazetę a my tu w głowę zachodzimy :) Super!
OdpowiedzUsuńto obcęgi z czekolady zapakowane były właśnie w taką gazetę,a to było na festiwalu czekolady w moim mieście:)))))
UsuńSwietne zdjecia ale kotek wymiata..grzyb super ujety.Pozdrawiam .)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńGrzyb niesamowity. Jeszcze takiego nie widziałam. A kotek w oknie bardzo uroczy.
OdpowiedzUsuńGratuluję zdjęc i pozdrawiam serdecznie :)
dziękuję:))teraz jak byłam w lesie to widziałam dwa takie ale malutkie:))
UsuńBożenko super zdjęcia i z pomysłem :).
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze takiego grzyba ...
dziękuję:)))
UsuńFajne zdjęcia. A obcęgi...zjadłam:)
OdpowiedzUsuńBuziaki.
smacznego:)))
Usuń