RÓŻANA CHOINKA

Znalazłam kiedyś na pintereście wzór różanej choinki i tak mi się spodobał,że postanowiłam go sobie wyhaftować.Już widziałam oczyma wyobraźni jak powinna wyglądać,że nie będzie tylko płaskim haftem,ale właśnie stanie sobie pod prawdziwą choinką.Bo wizję prawdziwej choinki też już miałam od dawna:)
I gdy tak sobie powolutku haftowałam,a plątanina kwiatuszków i listków w dzikiej róży jak zapewne wiecie jest solidna...Danusia ogłosiła kolor dla kolorystek =RÓŻANY=.Nie różowy tylko właśnie różany:)))
Miałam zostać w grudniu tylko przy jednym wyzwaniu u Hani,a resztę sobie odpuścić,(bo co jak co ,ale domu odpuścić nie można)..a tu wyzwanie samo cię zaprasza,więc że tak powiem moja choinka prezentuje się właśnie tak:)

Haft na LUGANIE 20CT,więc bardzo drobniutkiej:)
I względem róży u mnie jeszcze jest tak:

Ta ciemna to nalewka z płatków róży,a ta jaśniejsza to nalewka z owoców dzikiej róży,w słoiczkach jest syrop z płatków róży i konfitura z płatków róży.
I jeszcze jedna nalewka jasna z podsuszonych płatków róży:

Jeszcze korzystam z ucieranej róży,a w tym roku jak dożyję to zrobię dżem z owoców,w tym roku go nie ma z powodu braku materiału:))
Jeśli ktoś miał jeszcze wątpliwości co do mojej różanej miłości to się teraz chyba rozwiały:))o różanych haftach nie piszę,bo kto do mnie zagląda tej je zna:))i moją różaną ścianę:)))no i oczywiście jeszcze harbatki różane i z owoców i z płatkami:))

tu jeszcze w zbliżeniu plątanina krzyżyków:)))

a tutaj w tle moja nowa zajawka,ale ją pokażę innym razem:))
Pracę zgłaszam na wyzwanie u kolorystek:

A moim najbardziej ulubionym owocem jest ..i tu Was zaskoczę:)-poziomka-kocham te maleństwa od dziecka:))i bardzo żałuję ,że nie da się ich przechować w słoikach -próbowałam,ale dżem wychodzi gorzki-a żebyście uwierzyły tu podaję zdjęcie z mojego balkonu zrobione dziś-5 grudnia 2015 r :))moje poziomki na balkonie:))

Pozdrawiam Was cieplutko:))i do następnego poczytania:))

Free background from VintageMadeForYou