nie spiesz się,nie śpij,
stań w progu,zapal świece,pilnuj ognia,
ośmiel się kochać....."
Wyzwanie Toskańskie u Hanulka-kiedy zapytałam moich bliskich i przyjaciół z czym się im kojarzy Toskania ,każdy odpowiadał z jedzeniem:) z winem,oliwkami,słońcem:)i poszłam w tym kierunku,kiedyś zafascynowana książkami "1000 dni w Toskanii"pełnej fantastycznych przepisów,wyhaftowałam najpierw serwetę w oliwki,potem dodałam jej napis zrobiony na szydełku,a następnie wyhaftowałam fartuszek na wino-Chianti- wino pochodzące właśnie z Toskanii.
Na fartuszku jest również Toskański pejzaż-domy na wzgórzu,obok domu smukłe cyprysy,na stoku winnice:)całość prezentuje się tak:
i tak całkiem spontanicznie zrobiła się Toskańska imprezka:)
bo czyż nie pięknie brzmi-pane di patate czyli chleb ziemniaczany:))
i przepyszne wino Chianti,i oliwki..cóż trzeba więcej:)))
haft jest na płótnie z IKEA muliną DMC kolory dobierałam sama,wzór oliwek z gazety:)
całość zgłaszam na wyzwanie:)
Kapitalnie to wymyśliłaś. twoje prace są śliczne i robią wrażenie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo:)))
UsuńJak zawsze prace śliczne :))
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńWspaniałe, klimatyczne prace :) Zapachniało Toskanią :)
OdpowiedzUsuńoj zapachniało:))))
UsuńAle kolaż....zaszalałaś.....ale cudnie wyszło!!!!!!!
OdpowiedzUsuńsama przyjemność:)
UsuńPiękny oliwkowy haft;)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńPachnie Toskanią,też działam w tym temacie ;) Zapraszam Bożenko do zabawy ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńCiekawa praca :)
OdpowiedzUsuńCudne prace :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
UsuńUdało Ci się oddać prawdziwie toskańskie klimaty:) Śliczne prace. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńto się cieszę:))
UsuńFartuszek na wino jest cudowny!!!
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu!!
dziękuję:)
UsuńPięknie zinterpretowałaś temat :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńNikt inny by tego tak nie wykombinował:) Cuda!
OdpowiedzUsuńaż się zarumieniłam:)))
UsuńPiękna interpretacja tematu, fartuszek na wino bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńPotrafisz świetnie dobrać haft do tematu wyzwania:) i wykonać po mistrzowsku :)
OdpowiedzUsuńmiło się czyta takie słowa:)))
UsuńZaszalałaś:) Teraz to nie da się zapomnieć o Toskanii i chętnie spakowałoby się walizki i tam wyjechało, choćby na chwilkę:)
OdpowiedzUsuńoj tak:)))
UsuńŚwietne Bożenko podziwiam Twoją kreatywność zawsze masz pomysł i świetnie go wykonujesz:) pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńbo ja się przy tym świetnie bawię:))
UsuńNiesamowite są te Twoje prace i pomysły. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
Usuńchylę czoła ...
OdpowiedzUsuńmistrzostwo!
Martusiu:)zarumieniłam się:))
UsuńWszystko co spontaniczne zawsze się udaje !
OdpowiedzUsuńHaciki bardzo urokliwe i na czasie ;-) Toskania w wakacje licznie jest odwiedzana ;-)
Pozdrawiam Agnieszka
masz absolutną rację:)))
UsuńBożenko, przetrawiłam Twojego posta z super pracą, ale komentarz piszę dopiero teraz. Czasem tak mam, że od razu nie piszę.
OdpowiedzUsuńSkojarzenie znajomych było świetne, a Twoja interpretacja i wykonanie wręcz mistrzowskie. Widać, że Hania nie jest w stanie, zaskoczyć Cię żadnym tematem.
Gratuluję pięknej pracy i to tak wielowątkowej.)
Pozdrawiam.)
Dziękuję Danusiu:)Twoje komentarze sprawiają mi zawsze dużo radości:)pozdrawiam cieplutko:)
UsuńJak zwykle , same cudności u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńO jak ja uwielbiam książki o Toskanii , w bibliotece nie przechodzę obojętnie obok kolejnych opisów remontów starych ruder i zabawnych przygód z miejscową ludnością , niby wszystko sprowadza się do tego samego ale nie mogę się oprzeć ... takie moje małe dziwactwo ;)
Wcale się nie dziwię:)))ja też lubię czytać w ogóle o włoskich klimatach:))
UsuńŚliczności , jak zwykle!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny komplecik!
OdpowiedzUsuńśliczne prace! podoba mi się bardzo serwetka, choć osobiście za oliwkami nie przepadam :) A pejzaż na fartuszku to 100% Toskanii, właśnie z tym mi się kojarzy... zielone pagórki, domki z czerwonym dachem i cyprysy... ech, rozmarzyłam się... :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńNie było mnie u Ciebie przez jakiś czas a tu widzę natworzyłaś znowu cudne hafty.
OdpowiedzUsuńno to musisz nadrobić zaległości:))
UsuńPiękny komplecik. Czytałam tę książkę. Bardzo mi się podobała. Świetnie oddałaś jej klimat. Pozdrawiam:):):):)
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńPiękny zestaw i zrobiło się smakowicie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńi o to chodziło:)
UsuńOd dawna marzę o Toskanii, a Ty Bożenko rozbudziłaś swoimi pięknymi pracami jeszcze większą tęsknotę...
OdpowiedzUsuńno to życzę spełnienia marzeń:))
UsuńŚliczności zrobiłaś i jak fajnie powykańczałaś :).
OdpowiedzUsuńBardzo fajny masz widoczek jakbym go znalazła, to też pewnie bym go wyhaftowała :).
Ja swój haft planuję dzisiaj skończyć.
bardzo jestem ciekawa Waszego podejścia do tematu:)))
UsuńPięknie, pomysłowo i praktycznie:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńBożenko to jest cudowne, wciąż się zachwycam Twoimi pracami i zawsze jesteś w stanie mnie zaskoczyć. Powodzenia w wyzwaniu trzymam kciuki:) pozdrawiam cieplutko i twórczego weekendu Ci życzę:)
OdpowiedzUsuńdziękuję Moniczko:)to bardzo miłe co piszesz:))
Usuńpozdrawiam cieplutko:))
Bożenko poczułam się jak na wakacjach we Włoszech :) pięknie :) buziaki kochana :*
OdpowiedzUsuńdziękuję Agatko:)))
UsuńPiękny komplet! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)))
Usuń