o mnie

Moje zdjęcie
Poland
"Dom to miejsce, gdzie dusza rozbiera się do naga. Dom to miejsce, gdzie można zdjąć maskę i dać się domowi pogłaskać po policzku. Dom kołysze do snu. Dom nie ocenia, nie rozlicza, dom kocha bezwarunkowo i bezinteresownie. Tylko dom tak kocha. Jeśli jest prawdziwym domem." -Agnieszka Kacprzyk.

wtorek, 11 września 2018

DZIŚ MOGĘ POKAZAĆ CD:)))

Dziś już mogę pokazać ciąg dalszy tego co przygotowałam.Niespodzianka dotarła.Obdarowana zadowolona:)))
Robimy sobie z Renią http://renia69802.blogspot.com/"to co mam w głowie"raz w roku niespodzianki:)))Sporo już sobie podarowałyśmy,więc zapytałam Reni co by chciała żebym dla niej zrobiła:)Renia powiedziała,że chciała by fartuszek:)więc zabrałam się do pracy i powstał,a jeszcze do tego Renia zrobiła sobie metamorfozę kuchni i wpasował się idealnie kolorystycznie:)
Haft na lnie ściegiem łańcuszkowym.Dodałam czarną koronkę:)
Do prezentu dołączyłam sitko,które ostatnio wyhaftowałam ,parę podkładek szydełkowych i przetwory do skosztowania,bo kiedy pokazałam Wam przetwory z róży Renia napisała ,że chciała by chociaż łyżeczkę tego musu skosztować:))))
Cieszę się,że wszystko dotarło bez uszczerbku:)))
Pozdrawiam Was cieplutko:)mało mnie na blogu bo zaczął się czas grzybów:)))a ja uwielbiam je zbierać:)







Free background from VintageMadeForYou

23 komentarze:

  1. cudne moje :)
    piękności:)dziękuję raz jeszcze:)

    OdpowiedzUsuń
  2. No, obdarowałaś Renię po królewsku!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. och do królewskich darów mi daleko:)raczej po przyjacielsku:))))

      Usuń
  3. Wspaniały, różnorodny zestaw prezentów. Podziwiam <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Bożenko! Wspaniały prezent, Fartuszek Przeuroczy - Pozdrawiam Serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Bożenko... dech mi zaparło, słów mi zabrakło i przyznaję się bez bicia, że zazdroszczę Reni, oj zazdroszczę tak pięknego fartuszka :) Ten jego śliczny kształt i pomysł na haft z przodu mnie zachwyciły :) Swoją drogą fajnie że się tak raz w roku obdarowujecie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastycznie to skompletowałaś, a fartuszek, to całkowity odjazd, tak piękny, że chyba tylko dla ozdoby, bo szkoda byłoby go poplamić:-) Mnie byłoby szkoda:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już mi Renia napisała,że wylądował na manekinie:))hah

      Usuń
  7. Cudowny!! Śliczny haft i jeszcze ta krateczka - bardzo mi się podoba!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Super prezenty :D przepiękne rzeczy zrobiłaś. Co do grzybów - też jestem fanką, ale u nas susza wiec pewnie i zbiory będą kiepskie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poszliśmy wczoraj na godzinkę i ja zebrałam ok kilograma a mój M 40 dag:)))prawdziwki i borowiki ceglastopore,niestety nie ma podgrzybków:)

      Usuń
  9. Piękne prezenty przygotowałaś. Fartuszek niesamowity ja bym bała się go pobrudzić. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  10. Fartuszek kapitalny, ale chyba tak jak Alicja, bałabym się, że go szybko wybrudzę......... Prezenciki piękne i obdarowana na pewno będzie przeszczęśliwa. Grzyby uwielbiam, ale zbierać nie umiem, nie znam się po prostu. Pozdrawiam gorąco i udanego grzybobrania życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bożenko, Lidzia nas wyróżniła odwiedzając nas:) Urocze prezenty przygotowałaś dla niej. Piękny fartuszek i przeuroczy ten hafcik na sitku, zachwycający.
    Intuś u nas był zamknięty w kamperze, ponieważ nasz Reksio by go zjadł. Gdy zamknęliśmy Reksa, Intuś biegał po posesji z naszymi suczkami.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń