Tak jak Renatka na wyzwanie :
tak i ja zrobiłam prezent dla siebie,a co!siebie też można czasem dopieścić:))
Na szydełku z białego kordonka aria 400 z kwadratów zrobiłam sobie kamizelkę:)
i kwiatki sobie kupiłam;)
przecież nikt nie wie tak dobrze jak ja sama co sprawi mi największą radość:)))))........oooo nie tylko ja sama wiem!wie też Renia z bloga "to co mam w głowie",bo wyobraźcie sobie ,że obdarowała mnie takim pięknym prezentem,że aż muszę się pochwalić:))
przepiękna stareńka filiżanka(Renia wie co bozenasy lubią najbardziej)
i jeszcze cała masa cudów cudeńków:))
Reniu :))ogromnie Ci dziękuję raz jeszcze i po stokroć będę dziękowała:)
Kamizelkę wrzucam na wyzwanie hand made przez cały rok:)))
A Was cieplutko pozdrawiam:)))termometrem z balkonu:))
Fakt ,że leżał na słońcu wczoraj około 14 godziny:))))aż musiałam to uwiecznić:)16 luty 30 stopni....a dziś sypał śnieg!!!!!
PS:
Iwonko mam nadzieję że jesteś usatysfakcjonowana;))))zostałam postawiona do pionu,że dawno nic nie pisałam)
Buziaczki dla wszystkich :)byle do wiosny:)))
Świetna kamizelka;) Też muszę się postarać o kwiatki, żeby w domu było przyjemniej;)
OdpowiedzUsuńja sobie nie wyobrażam domu bez kwiatów:))
UsuńTrzeba dbać o siebie :)) zwłaszcza tak :)
OdpowiedzUsuńgratuluję piękności jakie dostałaś .
też tak myślę:))
UsuńBożenko cudny sobie zrobiłaś prezent i cudny dostałaś .
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam
oj tak:))dostałam cudny prezent:))
UsuńBożenko! Kamizelka jest Super, Piękny prezent dostałaś - Pozdrawiam Gorąco
OdpowiedzUsuńdziękuję Krysiu za miłe słowa:)
UsuńKamizelka piękna . Prezenty od znajomych to zawsze przyjemność. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńdziękuję Alicjo:)
Usuńdokładnie:))
OdpowiedzUsuńupalnie u cIEBIE:)
OdpowiedzUsuńnie ma za co kochana wspaniała wymianka:)
cudna ta kamizeleczka misterna praca:)
to był tylko wybryk zimy:(dziś minus i śnieg z deszczem:))
UsuńBożenko nie można, a trzeba sie dopieszczać, bo nikt inny jak my same nie wie lepiej co nam potrzeba i sie podoba:)
OdpowiedzUsuńKamizelka wyszła świetnie, misterna a jednak delikatna, będzie ślicznym dopełnieniem stroju:)
a prezent dostałaś wspaniały, ta filiżanka jest cudna:)
pozdrawiam serdecznie
oj cudna cudna i taka delikatna:)))
UsuńA pewnie, że trzeba się porozpieszczać :) Zrobiłaś to zjawiskowo!
OdpowiedzUsuńTakie prezenty tylko od Reni ;) Wiem coś o tym :)
och ta Renia:)))
UsuńBożenko, cudna kamizelka, ależ pracy w nią włożyłaś :)
OdpowiedzUsuńKwiatuszki przywołują wiosnę, muszę i ja kupić sobie hiacynty, bardzo je lubię... a ich zapach marzenie :)
Prezent od Reni wspaniały, uwielbiam starą porcelaną i a szczególnie właśnie filiżanki :)
Pozdrawiam ciepło, Agness :)
dziękuję Agnes:))
UsuńJaki wiosenny, optymistyczny post!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńPięknie zadbałaś o siebie, pójdę za Twoim przykładem : ) Prezent cudny, kształt filiżanki i wzorek na niej uroczy. Teraz czekamy na hafcik do kompletu.
OdpowiedzUsuńtak jest.trzeba o siebie zadbać:))
UsuńTakie pieszczoty to ja rozumiem,kamizelka jest świetna .
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu trzeba sobie też dogodzić.
Bożenko prezent śliczny dostałaś.
Pozdrawiam ciepluśko
dziękuję i pozdrawiam Danusiu:)
UsuńWowww!!!Przepiękna jest ta kamizelka:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBożenko - co ślepy nie doczyta to zmyśli....doczytałam, że zrobiłaś kamizelkę z 400 kwadratów...aż byłam w szoku hahaha:) No cóż okulista się kłania:)
OdpowiedzUsuńPrezenty urocze otrzymałaś....filiżanka przepiękna:)
Pozdrawiam ciepło:)
ooo nie:)na takie coś to musieli by mnie zamknąć w celi na parę lat:)))nić ma długość 400:))
UsuńBardzo ładna kamizelka:-)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńNo i takie prezenty to jest to!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
dobry termometr:-) Gdzie taki można kupić????
OdpowiedzUsuńKamizelka jak marzenie- piękna.
I prezencik super, no dobre dni masz:-)
chętnie bym Ci go oddała,ale chyba się zepsuł;)dziś wskazuje 5 stopni:)))
UsuńBożenko - świetna kamizelka !
OdpowiedzUsuńdawno sobie nie zrobiłam żadnego prezentu a szkoda bo człowiek powinien sam się nagradzać ;)
pozdrawiam
całkowicie się zgadzam na takie podejście:))
UsuńA co! Fantastyczną sobie kamizelkę Bożenko wydziergałaś :)
OdpowiedzUsuńI do tego jeszcze te kwiatuszki, ach już czuć wiosnę i nawet widać na termometrze hi hi A prezencik przepiękny dostałaś. Buziaki gorące przesyłam :)
no i fajnie:)))dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńWiesz kochana,że prezenty cieszą na równi otrzymane i wykonane tylko dla siebie, urocza kamizelka, a Renia zaskakuje jak zawsze, ta Kobieta jest nie do prześcignięcia w obdarowywaniu pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńoj tak Dusiu:))Renia jest niesamowita:))
UsuńFantastyczny prezent sobie zrobiłaś. Kamizelka świetna. Też uważam, że trzeba sobie robić prezenty.
OdpowiedzUsuńAle rownie wspaniałe prezenty otrzymałaś. Gratuluję.
Pozdrawiam serdecznie :)
dziękuje za miłe słowa:))
UsuńTrzeba siebie dopieszczać, jak najbardziej:-)
OdpowiedzUsuńPrezenty cudne! Wiadomo, że jak człowiek sam je sobie robi, to zawsze trafa, ale gdy trafia ktoś inny, to jest dopiero przyjemność i niespodzianka:-)
miło jest dostawać prezenty ale jeszcze milej móc obdarowywać kogoś:)))
Usuńale śliczne prezenty:)
OdpowiedzUsuńPiękny prezent sobie zrobiła! Wspaniały! A u Ciebie pachnie wiosną :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie Cię pozdrawiam -Gosia
Śliczne prezenty dostałaś, a kamizelka.............szok, 400(dobrze piszę, 400?) kwadratów!!! WOW!......ale Jesteś mocna. Piękna kamizelka.......teraz pewnie tak jak ja czekasz na wiosnę, żeby ją ubrać i pokazać światu jak zdolna jesteś. Buziaki:)
OdpowiedzUsuńKamizelka świetna. Prezenty od znajomych to zawsze przyjemność.
OdpowiedzUsuń