Powiem nieskromnie ,że jestem z siebie dumna:)
a teraz już na spokojnie szydełkuję dalej:))np:taki komplecik serwetek:)))
Wiem:)powinnam dać wzory,ale zwyczajnie nie mam:)ananasy szalowe są z gazety tak starej jak moje dzieci i zwyczajnie zniszczonej,tak samo jak serwetki.
Działam dalej ale chwilowo tajnie,więc jak skończę to obiecuję ,że do następnych prac dodam wzory:)
Ale,żeby nie było że samym szydełkiem człowiek żyje coś Wam polecę:))
Okres świąt zmarłych u niektórych owocuje dyniami,więc żeby tyle dobra się nie zmarnowało polecam Wam pyszną pastę z dyni pieczonej:
Dynię koniecznie upiec,nawet jak się trochę przypiecze ma lepszy smak,potem wybrać upieczoną ze skóry i rozgnieść widelcem-nie miksować!dodać startą na tarce paprykę świeżą-sam miąższ,czosnek również starty na tarce-jeden ząbek,ser typu ricotta,sól pieprz i waszą ulubioną smakową przyprawę:)u mnie jest to niezmiennie czubrica zielona,wymieszać wszystko,i do tego pietruszka zielona,albo koperek,albo co tam lubicie z zieleniny,świeży chleb z masełkiem......i delektujcie się:))
Pozdrawiam Was cieplutko:))świętujcie spotkania rodzinne,zadumajcie się nad przemijaniem,bo to właśnie na to czas...a niedługo już radosny okres:))
Twoja kobaltowa robótka jest śliczna. Piękny wzór i kolor, świetne wykonanie;)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńAch, ten kolor! Masz powody do dumy:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńBożenko, cudny ten " ocieplacz". Wywieś go na balkon jak będę kiedyś w B-B :-)
OdpowiedzUsuńale,że co?wdrapiesz się po rynnie na 4p?:))))haha
UsuńDla takiego cuda zamówię wysięgnik:-)
UsuńPrzepiękna jest!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńNo i wcale się nie dziwię, że jesteś z siebie dumna, kawal dobrej roboty :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńkawał:))
UsuńMożesz być z siebie dumna. Kiedyś szydełkowałam namiętnie. Może jeszcze do tego wrócę:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńOcieplacz jest przewspaniały!!! Takiej pasty dyniowej nie jadłam, więc zapisuję, ale za to ciasto dyniowe córka robi pyszne.
OdpowiedzUsuńa ja dziś przeczytałam przepis na chleb z dyni na drożdżach i też zapisałam:))
UsuńKobaltowe ananaski prześliczne :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńBożenko, szal w kolorze kobaltu, po prostu boski ;) Co do pasty- ja uwielbiam je wszystkie i ze wszystkiego :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja też:)))wolę pasty od kiełbasy:))
UsuńŚwietnie połączyłaś dwa różne wzory w jedno i wyszydełkowałaś cudny ocieplacz na swoje ciałko. Już na zimne dzionki nie będziesz narzekać w tak eleganckiej odzieży. Serwetki też świetne, nie marnujesz czasu, tylko dziergasz i dziergasz.)
OdpowiedzUsuńmasz rację:)nie mam czasu na marnowanie czasu:))))
UsuńBożenko, powiem CI że to połączenie tych dwóch wzorów dało świetny efekt, a rezultat.... pierwsza klasa no i śliczny kolorek :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Lidziu:)
UsuńFajna narzutka w ślicznym wzorku i kolorku - urocze podkładki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
dziękuję:)
Usuńpiękny otulacz! ma fantastyczny kolor :) serwetki śliczne. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńWiesz kochana lubię do Ciebie wpadać bo można zjeść,wypić (herbatkę) i oko nacieszyć pięknymi robotkami. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmiło mi:)
Usuńśliczna narzutka:)))...no i zawsze smakowicie...idę coś zjeść...a ja kocham czubricę czerwona:))zielonej nie próbowałam:))
OdpowiedzUsuńja obie,ale do takiej pasty wolę zieloną:)
UsuńBożenko, wspaniale zrobiona narzutka. Teraz modne takie różne wymyslne wzory. Twoje rekodzieło jest piekne, poczynając od drobnych serwetek, poprzez tildy i serduszka do super narzutki. Ja też jestem szydełkowa , ale nie potrafie liczyc oczek, zawsze wymyslam na bieżaco i takiego ubranka nigdy bym nie zrobiła. Zrobiłam natomiast na drutach szare poncho i nie wiem kiedy w nim chodzic, teraz zbyt chłodno, a wcześniej było mi za gorąco. Ot przewrotność duszy kobiecej. Buziam serdecznie.
OdpowiedzUsuńmoja powstawała rok i w tym czasie wciąż się zmieniała koncepcja:)))ale powstała i to się liczy:)))
UsuńNie wiem dlaczego minęłam ten post?........Serwetki piękne, ale chusta normalnie mnie urzekła. Piękny kolor, piękny wzór. Chylę czoła, jak zwykle Bożenko. Jesteś WIELKA:)
OdpowiedzUsuńSuper te udziergi :) serwetki bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńChusta ma piękny kolor i wzór , serwetki śliczne , zawsze podziwiam Twój wszechstronny talent :)
OdpowiedzUsuńmocny kolor, i piękny wzór :-)
OdpowiedzUsuńPiękne !!! Ananasy i modrak... moja ciocia by się zakochała !:P)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka !!!
Kolor aż porywa! Piękny jest. Wzory super w połączeniu razem. Masz ananasy i kwadraty tak jak chciałaś:) Dzięki temu całość wygląda bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Howdy, We need several study not to mention producing accomplished about how every single constituents in particular facilitates that liver organ purify and also cleanse, and even any profit at the failing liver. https://imgur.com/a/DGdcnZ0 https://imgur.com/a/PIgGIqB https://imgur.com/a/D4q97Sq https://imgur.com/a/RU4YSZR https://imgur.com/a/E0dpb53 https://imgur.com/a/Epn32vE https://imgur.com/a/qk2m9YY
OdpowiedzUsuńBardzo fajna praca ekstra kolory, sam bym spróbował swoich sił za mną już komora hiperbaryczna białystok więc mam masę energii którą chce przełożyć w coś pięknego.
OdpowiedzUsuń