Wróciłam z wakacyjnej przygody:))było cudnie,tym bardziej,że pogoda dopisała:)czas wrócić do codzienności a to również moje ulubione zabawy blogowe.
Jak zwykle Danusia dała nam do wiwatu:))wymyśliła ,zagmatwała,a Ty człowieku kombinuj:))
No to wykombinowałam:)
W temacie koloru brzoskwiniowego zrobiłam pierwszą w swoim życiu przestrzenną różę.Znalazłam filmik na fb,przygotowałam wstążkę w kolorze brzoskwiniowym,zapalniczkę i klej na ciepło i wyszło takie coś:
róża położona na wieczku pudełka:))jak na pierwszy raz myślę ,że wyszła nieźle,tylko trochę mnie palce od tej zapalniczki bolały:))
i tą różę zgłaszam na wyzwanie:
Ale ,żeby nie było prosto Danusia zażyczyła sobie tworzyć dzieła z jedzenia:)))
To moja odpowiedź na to wyzwanie:)
Kalie zrobione z płatków brzoskwini,brzoskwiniowa róża z serka i galaretki i brzoskwiniowe motylki:)))
No takich wiewiórek to ja nie zrobię,ale myślę ,że szefowa uzna mój kwiatowo-motylkowy obrazek:))
Czy ja lubię brzoskwinie?uwielbiam ,od zawsze:)))za ich smak i zapach,a całą reszta zdrowotna to tylko dodatek do szczęścia:))
pozdrawiam Was cieplutko:)))
pięknie wykombinowałaś Bożenko - ja jeszcze nić a może tak - tyle iż mam wahadło pokazania pracy - no myślę że jak zawsze będę na samym końcu - wróciłaś już widzę - wypoczęta? - buziaki ślę Mariii
OdpowiedzUsuńa tak,wróciłam do świata:))wakacje cudne:))a Ty kochana jak zwykle dasz radę,widziałam na fb jakie cudeńka zrobiłaś:)))buziaki:))
UsuńI róża przestrzenna i dekoracje z jedzenia bardzo fajne :) u mnie dopiero kreuje się pomysł na brzoskwiniowy kolor... mam nadzieję, że zdążę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
dasz radę:)wierzę w Ciebie:)
UsuńUrlop udany, głowa pełna pomysłów, pomocne YT i różyczka gotowa. Super się sprawdza jako dekoracja pudełeczka, a brzoskwiniowo-serkowo-galaretkowy przysmak zamiast Stefanowi podrzucić, wolałabym sama skonsumować.
OdpowiedzUsuńBrawo Bożenko.)
Dziękuję Danusiu:))skonsumowane,ale jak się zapowiesz,że przyjedziesz zrobię taki sam:))))buziaczki:)
UsuńWspaniale wyszła Ci różyczka, aż trudno uwierzyć,że to Twoja pierwsza. Dekoracje wyglądają bosko. Chętnie bym skosztowała.
OdpowiedzUsuńpierwsza,pierwsza ,nie powiem poparzyłam palce:))
UsuńPiękny kwiat ubogacił pudełeczko . Nie do końca wiem jak tworzysz takie kwiatki,ale ja używam świecy może też możesz używać tej metody bo szkoda palców od ciepłego kleju wystarczająco parzy. A co do deseru chętnie bym go zjadła wygląda bardzo smakowicie. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńno właśnie próbowałam świecą,ale zostawiała takie okopcenia,a zapalniczka nie,ale muszę zainwestować w porządną zapalniczkę,bo znalazłam w domu jakiś zabytek na krzesiwo i kółko:))haha
UsuńPiękne prace w obu kategoriach ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńPiękną różyczkę stworzyłaś, bardzo fajne są te wyzwania :))
OdpowiedzUsuńmobilizują do działania:))
Usuńpiękny kwiatuszek
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńpiękne róże obie, ta druga do tego jeszcze bardzo smaczna:)
OdpowiedzUsuńo tak:)smaczna:)ta galaretka z serkiem jest również z brzoskwinią:)))
Usuńostatnio brzoskwinie pożeram w hurtowych ilościach:))) fajniutka ta róża:))
OdpowiedzUsuńno to Ci zazdroszczę:))też bym mogła:)))
UsuńSuper, kwiatek wyszedł ślicznie, pierwszy raz na prawdę udany i mozesz dalej robić takie cudne kwiatki. Ja dal ułatwienia sobie pracy, podpalam świeczkę tealight i nad nią opalam wstążkę, zamiast męczyc się z zapalniczką :)
OdpowiedzUsuńA dekoracja jedzeniowa to Ci dopiero coś, jestem pełna podziwu! :)
próbowałam świeczką ale mi okopciła wstążkę:))
UsuńPięknie i smakowicie!:) Róża wygląda fantastycznie:)
OdpowiedzUsuńBrzoskwinie uwielbiam!
Bożenko, skoro dziś to DZIŚ, życzę Wam niezliczonych pokładów szczęścia!
dziękuję:)a ja Tobie żebyście nas przebili ilością lat:)))
UsuńŚliczne pudełeczko!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)))
Usuńsuper prace aż ślinka cieknie ;)))
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńRóża wyszła ślicznie a brzoskwiniowe deserki smakowicie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńPierwsze koty za płoty :) Świetnie :)
OdpowiedzUsuńBrzoskwiniowe motylki chętnie bym spróbowała :)
sie pani częstuje:)))
UsuńBardzo ładny kwiat. Podziwiam za wykorzystanie kleju na gorąco. Ja z takim klejem nie lubię się za bardzo.
OdpowiedzUsuńteż nie przepadamy za sobą:)))
UsuńOoo, to Danusia Was zalatwila z tym jedzeniem hihi. Roza jest przesliczna, a brzoswiniowy obrazek jest bardzo smakowity :).
OdpowiedzUsuńa Ty?nie podjęłaś wyzwania?:)))
UsuńO raju! ależ smakowite wyzwanie :)
OdpowiedzUsuńprawda?:)))
UsuńBożenko jak zawsze zachwycasz pomysłowością :-) buziaki :-*
OdpowiedzUsuńBożenko jak zawsze zachwycasz pomysłowością :-) buziaki :-*
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko:))
UsuńŚwietnie to wymyśliłaś :) Nie wiem która praca bardziej mi się podoba :) Śliczne różyczki obydwie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuje:)
UsuńMotylkowo- kwiatowy obrazek jest śliczny!
OdpowiedzUsuńi był smaczny:)
UsuńRóża wyszła prześliczna,ale ten obrazek bije wszystko,jest nie dość,że rewelacyjnie wymyślony i wykonany,to wygląda,że jeszcze jadalny,dla mnie bomba!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńbo i był jadalny:))
UsuńŚliczny kwiatuszek ci wyszedł w super brzoskwiniowym kolorku . Dekoracja brzoskwinowa prezentuje się bardzo ładnie i na pewno jest samaczna pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńJestem pod wrażeniem obu prac, różyczka piękna, a dekoracja z brzoskwini to prawdziwe dzieło sztuki:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńJestem pod wrażeniem obu prac, różyczka piękna, a dekoracja z brzoskwini to prawdziwe dzieło sztuki:)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe, piękne i smakowite! :)
OdpowiedzUsuńSpisałaś się świetnie! Brzoskwiniowa różyczka i smakowite brzoskwiniowe ozdoby są bardzo ładne no i część smaczna:) Mniam...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
dziękuję:)
UsuńBrzoskwiniowe smakołyki na talerzu aż kuszą swym wyglądem , a kwiatuszek ze wstążeczki, rewelacyjny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńMyślę, że sprostałaś obydwu wyzwaniom na medal i to jeszcze do zjedzenia. :))
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńfajne prace
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńWspaniały debiut Bożenko - róża jest śliczna! Kwiatowo motylkowe dzieło też mi się podoba, bardzo pomysłowe.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
miło się to czyta:)dziękuję:)
UsuńJakims cudem udalo mi sie przeoczyc ten wpis , a tu takie cuda . Roza fajna , ale roza do spozycia to juz dzielo . Boski deser .
OdpowiedzUsuńod dawna sobie obiecuję systematyczność ,ale jakoś mi nie wychodzi,więc czasem wpis dzień po dniu a czasem zostaję pogoniona przez bratową,że dawno nie pisałam:)))
UsuńWstążeczkowy kwiat wygląda bardzo ładnie-nie poznać,że to pierwszy. Owocowe dzieła również piękne.
OdpowiedzUsuńpierwsze,naprawdę:)
UsuńWoW jakie cuda wyczarowałaś.
OdpowiedzUsuńRóża z wstążki i brzoskwiniowy obrazek są niesamowite!!!
Ja za to wolę bardziej nektarynki niż brzoskwinie.
ja też nie lubię tej mechatej skórki:))
UsuńRóże prześliczne, nie wiem, którą bardziej podziwiac. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńBardzo ładne ustrojenie pudełka, kwiat nie wygląda na pierwszy więc gratuluję. Jadalna kompozycja ciekawa :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpierwszy:))serio:)
UsuńPodziwiam za cierpliwość zwijania tych wstążeczek w kształtne kwiatuszki :-) A pyszności do zjedzenia aż kuszą :-)
OdpowiedzUsuńno oczywiście z otwartym komputerem i podglądem jak się to robi:)))
UsuńPiękna różźyczka, a obrazek smakowity, aż ślinka cieknie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
to smacznego:)
UsuńPudełeczko i zdobiąca ją róża wspaniałe:)
OdpowiedzUsuńZachwycił mnie również twój smaczny obrazek:) wspaniały:) a już różyczka niesamowita:)
Pozdrawiam:)
różyczka to forma silikonowa:))
UsuńŚliczny kwiatuszek :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te brzoskwiniowe dekoracje, szczególnie ta róża .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dziękuję:)))
UsuńOgladałam kiedyś ten filmik na fb Twój przestrzenny kwiatek wyszedł prześliczny a dekoracja z brzoskwini zachwyca pomysłowością i wyglądem ... robisz smaka . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńnic trudnego :)))smacznego:))
UsuńBożenko piękna ta pierwsza róża,ciekawe czy pokusisz się na kolejne wstążeczkowe tworki.
OdpowiedzUsuńDekoracja udana ,co ważne apetyczna i na brzoskwiniowo .
Buziaki :)
wiesz Danusiu,że mnie Bożenka kusi tymi swoimi wstążeczkami,więc możliwe ,że to nie ostatnia:)))
Usuńbuziaczki
Ślicznie wyszła różyczka a dekoracja jedzeniowa aż zaprasza do posmakowania, szczególnie brzoskwiniowy motylek. :)
OdpowiedzUsuńŚwietna róża wstążeczki wciągają, dekoracja brzoskwiniowa wygląda zachęcająco zwłaszcza różą z galaretki i serka:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńBardzo udany debiut, obyś nie poprzestała na tej jednej.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że dopiero teraz zaglądam do brzoskwiniowego postu :)
OdpowiedzUsuńBrzoskwiniowa róża nader wdzięczna - świetnie wyglada na tym pudełeczku. Może świeczka byłaby lepsza dla palców ?
Dekoracje wyglądają baaardzo smakowicie.
Pozdrawiam.
szkoda, że tak późno mogłam zajrzeć, chętnie bym nadgryzła te różyczkę ;-DDD
OdpowiedzUsuń