Tyle fajnych zdjęć co Franek to nie mam nawet ja:))
ale to przecież gwiazda internetu:))
i władca pilota:))
oraz władca wszelkiego rodzaju koszy:))
poduszek i tac:))
nadzorca robótek wszelkich:))
zabawiacz dzieci:))
zalegiwacz kaloryfera:)
obserwator życia osiedlowego:))babcie poduszkowe miejcie się na baczności:)konkurencja Wam rośnie:)))
wielbiciel świętowania wszelakiego:)
"Bo koty są dobre na wszystko.
Na wszystko, co życie nam niesie.
Bo koty, to czułość i bliskość
na wiosnę, na lato, na jesień.
A zimą – gdy dzień już zbyt krótki
i chłodnym ogarnia nas cieniem,
to k o t - Twój przyjaciel malutki
otuli Cię ciepłym mruczeniem."
Przykazania kota:))
-Jeżeli czujesz się ignorowany, połóż się na klawiaturze komputera, a na pewno zostaniesz dostrzeżony.
-Kiedy jesteś głodny, miaucz głośno. W końcu ktoś cię nakarmi, żebyś się zamknął.
-Zawsze szukaj dobrze nasłonecznionych miejsc do spania.
-Śpij często.
-Kiedy nabroisz - po prostu mrucz i wyglądaj słodko.
-Różnorodność dodaje życiu pikanterii. Jednego dnia ignoruj ludzi, następnego nie dawaj im spokoju.
-Wspinaj się na samą górę. Do tego właśnie służą zasłony.
-Ciekawość to pierwszy stopień do... świetnej zabawy.
-Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
-Zostaw po sobie jakiś ślad dla przyszłych pokoleń. W ostateczności "podlej" wszystkie kąty.
-Zawsze okazuj swoją wielkoduszność. Jeżeli coś upolujesz, połóż to na łóżku swojej pani, żeby wiedziała, że o nią dbasz.
-Jeżeli nie wcelujesz do kuwety, przykryj czymś swoje "dzieło". Skarpetki twojego pana nadają się do tego doskonale.
-Jeżeli masz coś naprawdę ważnego do powiedzenia, zrób to w środku nocy - kiedy upewnisz się, ze wszyscy śpią. To najlepszy sposób, aby skupić na sobie zasłużoną uwagę.
tych przykazań powyżej to lepiej żeby Franek nie słyszał:)dlatego ma zatkane uszy:)))
"Szorstkie buziaki...
Mięciutki cień
Od mojej twarzy
Zaczyna dzień.
Szorstkie buziaki...
Zbudzi mnie jutro
Mój mały budzik
Spowity w futro"
czy te oczy mogą kłamać????:))))))
świąteczne miziania dla Waszych kotków:))
"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."
Théophile Gauthier
Jejku ... Bożenko mowę mi odebrało, a wierz mi - rzadko mnie się to zdarza !!!
OdpowiedzUsuńNapiszę tylko jedno ... KOCHAM TWOJEGO RUDZIELCA !!!
No i muszę pochwalić Ciebie ... mistrzyni kochana jesteś!
Bajeczna historia, ozdobiona cudnymi fotkami i otulona pięknymi słowami !
ŚCISKAM :)))))
jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ... jestem pierwsza :D :)))))))))))))))))))))
UsuńOO ja też go kocham Beatko:)))nigdy nie miałam takiego fajnego zwierzaka:))..no może poza psem Badżim ,ale to było dawno ,dawno temu:))))
Usuńgłaski dla tego przystojniaka, zdjęcie z łapką i serduszkiem boskie! :D
OdpowiedzUsuńBożenko cudowny rudzielec :) a fotka z łapką w serduszkowej tacy mnie urzekła :) pozdrawiam Ciebie i Twojego przystojniaka serdecznie :)
OdpowiedzUsuńAle cudne zdjęcia. Łapka w serduszku najpiękniejsza. Ja też juz nie wyobrażam sobie życia bez naszej Plamki.
OdpowiedzUsuńcudne foty. Uwielbiam koty :-))))
OdpowiedzUsuńCudowny kot,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajowy ten Franuś :)) też mi się tęskni za kotkiem!
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia, z uśmiechem je oglądałam:) Cudownego masz kota!!!! Niech milusiński będzie zdrowy!!! Potargaj go za uszkiem:)
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia, wspanialy kocio, duzo glaskow ode mnie dla niego i buziaki,anja
OdpowiedzUsuńPiękny wpis...
OdpowiedzUsuńDużo głasków dla koteczka !
Miło popatrzeć na tak cudownego i pomysłowego ,i zabawnego kotka :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKocham koty maiłam ich kilka ale dziś mi warunki nie pozwalają no cóż życie - ale Frankowi ślę wielgachny milion głaskaczy i buziaków a tobie tradycyjnie również buziaki Marii
OdpowiedzUsuń100 lat dla Franka :)
OdpowiedzUsuńFranuś jest boski! Moje też są niczego sobie ;)
OdpowiedzUsuńWyobraź sobie, że Mruczek całe ferie darł (...) o 5.30 (PUNKT!) z obawy, że pańcia zaspała... Bo pańca codziennie wstaje o tej porze... ale na boga- NIE w ferie! W ubiegły piątek to w końcu zrozumiał, a tu tadam! Dziś znowu wstała! I zrozum tu człowieka!
Aaaaaa jaki Franciszek fantastyczny, a jaki fotogeniczny:)))
OdpowiedzUsuńFranek, powiedz pańci, ze ten biały koszyk jest za mały, niech sama w nim śpl, w końcu masz święto, no nie? :))))))
wszystkiego dobrego od Jaśka :)))
Bożenko... piękny post napisałaś ! jestem pod wrażeniem... tak jak bea... ja też Twojego Rudzielca już kocham !!!
OdpowiedzUsuńoczy ma wspaniałe... i widzę, że jest koneserem... siada na... najfajniejszych poduchach... hihi
głaski dla kocia !!!!
No właśnie "Czy te oczy mogą kłamać"?????. Ależ skąd:))) Przykazania kocie, to znaczy Franka genialne:))
OdpowiedzUsuńMoc serdeczności posyłam.
Super post na ten dzień :)
OdpowiedzUsuńFranek jest niezaprzeczalnie wyjątkowy!:)
OdpowiedzUsuńDużo wspaniałych fot !!!
OdpowiedzUsuńPrawdziwy motel !!!
O najlepszym przyjacielu należy pisać !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam Agnieszka
Fotki śliczne. Franek ślicznie pozuje. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńFranek jest fantastyczny!!!! A najlepszy w roli zalegiwacza kaloryfera!!!! Taki postępowy- co tam piec:-)))))
OdpowiedzUsuńTwój kotek jest świetny. Mimo, że koty chodzą własnymi drogami i przywiązują się do ludzi w zupełnie inny sposób niż psy, ja jestem właśnie miłośniczką kotów. Potrafią rozśmieszyć swoim zachowaniem:)
OdpowiedzUsuńTwój kotek jest świetny. Mimo, że koty chodzą własnymi drogami i przywiązują się do ludzi w zupełnie inny sposób niż psy, ja jestem właśnie miłośniczką kotów. Potrafią rozśmieszyć swoim zachowaniem:)
OdpowiedzUsuńjaki słodziak :)))
OdpowiedzUsuńFiniek pozdrawia Franka
OdpowiedzUsuńAch te koty! Franek sam miód!
OdpowiedzUsuńZdjęcie z łapką i mordką w serduszku cudowne :) Reszta tez, ale te szczególnie mi sie podobają.
Głaski dla królewicza i mruczanki od mojej ferajny.
Wszelkiej pomyślności
Tak Bożenko, są tego warte...Twoje są urocze, ja nie mam bo niestety, uczulenie moje, córki i dzieciaków na to nie pozwala...pozdrawiam cieplutko....
OdpowiedzUsuńFranek jako nadzorca jest cudny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
OdpowiedzUsuńUroczy kotek, i kolory ma zdumiewające :))
OdpowiedzUsuńja mam czarno białego i też wchodzi wszędzie tam gdzie mu nie wolno :)
Zapraszam cię serdecznie na mojego bloga z moim rękodziełem. Pozdrawiam :)))
Przegapiłam taki cudny post: składam więc spóźnione ale szczere życzenia dla Franka od mojego Tygrysa. Koty rządzą! A cytat z Gauthiera jest rewelacyjny, wart zapamiętania i powtórzenia, kiedy jakaś kretynka znów mi powie: "koty są fałszywe..." Chyba ona.;))
OdpowiedzUsuńRudasek jest wspaniały, zdjęcia super, a opowiadać o nich można bez końca - pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńfajny ten Franio a przykazania kocie są the best !!!!
OdpowiedzUsuń