Na wieczku które ma firmowy znaczek przykleiłam wikolem serweteczkę zrobioną na szydełku.Wikol ją usztywnił,jeszcze pomalowałam białą farbą akrylową,tak że można będzie to myc.
No i oczywiście nie może byc jeden,bo było by mu smutno,więc pojawiła się cała kolekcja:)
Oczywiście jak już wiecie,żadna sesja zdjęciowa nie może się odbyc bez Franka:)i tutaj włożył swój rudy łepek:))
Idąc za ciosem powstał również taki kuferek.Serwetka jako tło w szare esy-floresy,potem wycięty motyw róż,a potem napis transferem,tył w kropki,boki w paski i przecierki suchym pędzlem:)
Jeszcze skończyłam haftowac drugą kobietę z serii czarnych haftów:)
I jeszcze mam na drutach szal,który robię oglądając telewizję ,bo ścieg jest łatwy-angielski.Mój M patrzy na mnie trochę dziwnie,pyta gdzie mnie tak gna i czy nie mogła bym zacząc jednej rzeczy i skończyc ,a potem brac się za drugą,ale ja tak nie potrafię.W różnym czasie robię różne rzeczy.I wcale się ze sobą nie kłócą moje czynności.Pozdrawiam Was cieplutko:)Za parę dni losowanie cukierków:)))Buziaki:)
Oj jeszcze taka produkcja uboczna dekupażu,małe koniki:)
:)))))
Jejku ale produkcja:))) Kuferek wyszedl bajeczny:)))Reszta rowniez sliczna:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Jak pięknie! Uwielbiam te Twoje serweteczki. :) Za parę dni kończę to okrutne leczenie. Zabrało mi ono mnóstwo dodatkowego zdrowia i sił ale mam nadzieję że opłaciło się i poskutkowało. :)Uwielbiam płatki róż, jak mam więcej robię sobie w nich kąpiel. ;) Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńTwoim słoiczkom pięknie w kropeczkach :) A w grupie wyglądają bajecznie :) Kuferek mnie zauroczył a w konikach na biegunach jestem zakochana :)
OdpowiedzUsuńPracowitość ponad wszystko! A wszystko takie śliczne...bajeczne wprost.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Frankowi do mordki w tych słoiczkach;;hihihi..kuferek jest przepiekny:)...gdzieś w swoich przepastnych archiwach mam wzór chyba jeszcze jednej takiej damy...chybaże to jedna z tych co juz wyszyłaś,,,-piękny duecik-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystko Bożenko śliczne, hafty czarujące a kuferek odjazdowy! ;) Franek jak zwykle wspaniały, uwielbiam go! Buźka!
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za tyle ciepłych słów:))Qrko ja mam cztery damy bo to pory roku,tylko trochę zmodyfikowane przeze mnie:)Jeszcze dwie przede mną:)Pozdrawiam Was cieplutko:))
OdpowiedzUsuńWczoraj kupiłam sobie w sklepie na E. te same kuferki i choć od dłuższego czasu leżą napoczęte inne dekupażyki, to nie mogłam się powstrzymać,żeby już kuferków nie maźnąć farbą :))).
OdpowiedzUsuńWidzę, że kropkowanie Cię wciągnęło, oby się to nie skończyło jakąś ospą wietrzną ;))) A kotek uroczy! Już zaczynam się przekonywać jak to jest robić zdjęcia w towarzystwie ciekawskiej mordki. Pozdrawiam cieplutko.
Produkcja u Ciebie na całego! Wszystko fajne:)Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńTwoje kropy są super,a w tych szydełkowych kapelutkach wyglądają bosko:)
OdpowiedzUsuńAle się rozpędziłaś Kochana,wszystkie prace cudne,podziwiam Twój talent.
OdpowiedzUsuńSloiki ozdobilas fantastycznie, kropeczki gora:)
OdpowiedzUsuńCzarnymi krzyzykami jestem zachwycona, tworza piekne obrazki.
A te koniki to solniaczki?
pozdrawiam
Fajny pomysł na słoiczki ,a i inne wyroby super
OdpowiedzUsuńNo proszę kropki nie tylko mnie się podobają.Franek wie co ładne:))))Obrazki są śliczne nie mówiąc o tych konikach.Fantazja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Pomysł z kropkami z gumki ołówkowej czad:) Sama muszę chyba pomyśleć o takiej dekoracji. Strasznie fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńBożenko dziękuję za miły komentarz;)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje wytworki..
Pozdrawiam cię ciepluchno
Piękne cudeńka porobiłaś,kropeczkowo bardzo mi się podoba, hafciki śliczne jak zawsze. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy- najbardziej podoba mi się kropeczkowy kuferek (czarno - biały) =)
OdpowiedzUsuńNo i kiedy sypiasz ciekawa jestem. Piękne wytworki. Kuferek mnie zachwycił gdzie taki kupiłaś? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKropeczki są urocze! Wspaniale prace:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i posyłam uściski!
Peninia*
Mira:)dobrze że jest Empik,bo tam przynajmniej tanio:)))tylko nie zawsze starannie wykonane:))
OdpowiedzUsuńDysiaku-w nocy:)))))W drewienka do deku zaopatruje się w empiku i w hurtowni deku:))
Dziękuję Wszystkim za miłe słowa:)))miód na moje serce lejecie miłymi komentarzami:)))pozdrawiam
Podziwiam misterne serwetki. Pozdrawiam pracusia:)
OdpowiedzUsuńMasz rację, wczoraj już je przestawiłam. :) Szkoda kotków gdyby miały się pokaleczyć. :( Dziś czuję się dużo lepiej ale gnębi mnie świadomość że czeka mnie jeszcze jeden. Ostatnie dwa dni czułam się fatalnie.
OdpowiedzUsuńNiesamowita różnorodność technik u Ciebie... A wszystkie prace cudne są. Słoiczki bardzo pomysłowe i śliczne, kuferek super, hafciki też. Podziwiam za pracowitość i pomysłowość, serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam za wszechstronność.Twoje prace są bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Wszystkim za tak miłe komentarze:)to miód na moje serce:))Joanno mnie zawsze "nosiło"w różne strony,a teraz jeszcze jak naoglądam się cudów które Wy tworzycie,to chce się spróbowac swoich sił we wszystkim:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKuferek śliczny i piękne swrewtki Bożenko....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńwszystko cudne ale czarne damy są najelegantsze!
OdpowiedzUsuńwow kuferek cudny i te słoiczki każde twoje dzieło am taki swój styl co je łączy nie powtarzalny pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń