I tak się złożyło,że Agatka ogłosiła lipiec miesiącem lawendy,u Danusi kolor dowolny,więc mój ulubiony fiolet,a moja przyjaciółka poprosiła mnie o zrobienie poduszki na obrączki właśnie z motywem lawendy:)I oto co z tego miksu wyszło.Pierwszy raz robiłam taką poduszkę,więc poszperałam w necie jak to mniej więcej powinno wyglądać i wyszło mi takie coś:)powiem nieskromnie,że mnie się podoba:)))
a teraz jak zwykle u mnie trochę zdjęć z pracy:)))
prace umilałam sobie kawusią i deserkiem-tutaj róża to sernik na zimno:))
a lawenda z działki mojej przyjaciółki:))
i na wyzwanie u Danusi do kolorystek:))
u Danusi rocznica,więc pełna dowolność kolorów:))
Pozdrawiam Was cieplutko:))
do miłego:))
Bożenko, cudowna lawendowa podusia. Widzę, że Ty również wybierasz z wzorków, to co Ci pasuje i po swojemu komponujesz w całość, bo nie zawsze trafiamy na taki idealnie nam odpowiadający wzorek. Z Twojej oazy na balkonie, korzystasz bardzo twórczo, a smak herbatki i deseru, tylko pobudza zmysły smakowe.
OdpowiedzUsuńMam tylko obawy czy te dwie zabawy możesz łączyć, czyli u Agatki i Danutki; jeśli to przejdzie, to będziesz szczęściarą.
Pozdrawiam.)
też mam obawy,ale może Danusia przymknie oko wakacyjnie:)))
Usuńcudowne hafciki bieżące i te z poprzedniego wpisu . uwielbiam takie drobiazgi .ciekawy ksztalt rozanej galaretki .
OdpowiedzUsuńto forma silikonowa na mufinki:))
UsuńŚliczna lawenda :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńPiękna poducha na obrączki.
OdpowiedzUsuńA lawendą przyjaciółki nawet motylek zachwycony:)
Pozdrawiam.
ha:)konkurowaliśmy z motylkiem o nią:)))
UsuńWitaj Bożenko
OdpowiedzUsuńSuper poduchę uczyniłaś.
W poprzednim miesiącu ja też zgłosiłam prace na wyzwanie Agaty i Danusi i Królowa pogroziła paluszkiem, ale zaliczyła wyzwanie, wiec może i teraz tak będzie.
Pozdrawiam serdecznie
jak pogrozi to trudno:))wakacje ,to mam włączony tryb oszczędzania energii:)))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚliczna lawendowa podusia :)
OdpowiedzUsuńI kosz z lawendą wygląda ekstra. Ja muszę wreszcie ściąć swoją, ale jakoś nie mogę się zebrać, wciąż mi szkoda ;)))
jak się przegapi ten moment to ona robi się brzydka,a jak się ją zetnie to kwitnie do jesieni:)))
UsuńPięknie wyszło!:)
OdpowiedzUsuńdziękuję mistrzu:)))
UsuńPiękna poduszeczka, pełna wdzięku :) U mnie pachnie lawendą, mamy już taką kilkuletnią, kwitnie jak szalona. a jeszcze zeszłorocznej nie wykorzystałam .....
OdpowiedzUsuńteż mam jeszcze zeszłoroczną,leży sobie w bukiecie :)))
UsuńBardzo fajnie wyszlo
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńPrawdziwe cudeńko! Przyjaciółka na pewno zadowolona, bo poduszeczka idealna pod obrączki :)
OdpowiedzUsuńdobrze,że się podoba,bo to mój pierwszy raz:))
UsuńKocham lawendę... cudnie!
OdpowiedzUsuńi ja kocham:)))i mam takie bidy trzy na balkonie:))))
UsuńPoducha śliczna, moje oko śledziło również ten deser....mmmm, mniam:)
OdpowiedzUsuńa on taka prościzna:)))
UsuńPiękna poducha:))) Aż pachnie lawendą:))
OdpowiedzUsuńdziękuję Gosiu:)))
UsuńCudowny hafcik z lawendą , mój ulubiony.
OdpowiedzUsuńto się cieszę,że się podoba:)
UsuńLubię i kolor fioletowy i lawendę więc podusia bardzo mi się podoba :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńi ja lubię fiolet,chociaż ostatnio zdradzam go z szarym:)))
UsuńTwoja nieskromność jest całkowicie usprawiedliwiona - podusia piękna :-)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)a już się bałam,że jestem zarozumiała:)))
UsuńPięknie wyszło, jak zawsze zresztą :)
OdpowiedzUsuńserniczek bardzo dekoracyjny w pierwszej chwili myślałam, że to jakaś dekoracja
a skąd taki piękny koszyczek w którym jest lawenda?
Pozdrawiam ciepło
z Tesco za 3 zł:))))
UsuńKocham wszystko co lawendowe - ta podusia jest fantastyczna! Delikatny wzorek wygląda uroczo. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńtak właśnie miało być,delikatnie:))
Usuńpiękna podusia :) a takiego serniczka to aż szkoda jeść, taki piękny :)
OdpowiedzUsuńoj tam:))to tylko dzięki silikonowej formie:))
UsuńŚliczna lawenda! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
Usuń:) Piękna poduszeczka
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńWitaj Bożenko, znowu piękne prace pokazujesz, a serniczek na zimno to ulubione ciasto mojego małżonka, więc pewnie jutro też sobie sprawię. Powodzenia w zabawie
OdpowiedzUsuńsmacznego:))))
UsuńBozenko podusia jest cudna, ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję Agatko:)))
UsuńBożenko TY jak kamikadze, rzucasz się na głęboką wodę haha i ryzykujesz.
OdpowiedzUsuńNo i co ja biedna mam począć ?
Myśłl,że na rocznicowe rozdanie w Twoim przypadku przymknę troszkę oko i pochwalę cudną lawendową podusię .
Pozdrówka i buźka :)
i tak Cię kocham:)))))
Usuńno i jak jej nie kochać ! :-)
UsuńDotarłam i ja, Bożenko ta podusia piękna, ten delikatny wzorek mówi sam za siebie:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńdziękuję Moniczko:)))
UsuńLawenda jest bardzo wdzięczną inspiracją:) Poducha piękna i myslę, że posłuży nie tylko w dniu ślubu:))
OdpowiedzUsuńpowiem szczerze,było by mi miło:))
UsuńPiękna ta lawendowa podusia;) Hafcik jest tak delikatny, że aż chce się do niej przytulić;) Gratuluję pomysłu i pozdrawiam cieplutko, życząc miłego weekendu;)
OdpowiedzUsuńdziękuję Gosiu za miłe słowa:))
UsuńLawenda :) dziekuje za przypomnienie, już wiem co ostatnio sfociłam u Babci :)
OdpowiedzUsuńSerniczek wygląda obłędnie!!
A Twoje prace jak zawsze piękne!!!
no to proszę się pochwalić babciną lawendą:)))))
UsuńPiekna jest ta podusia, tez szukałam wzorków na pintereście , ale ja blondynka nie wpadłam że można połączyć kilka razem :-(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
często tak robię,że wybieram z wzoru to co mi pasuje:)
UsuńMotywy lawendowe nigdy mi się nie znudzą, a Twoja podusia - pełna szyku i elegancji, u mnie zasiadłaby w salonie. Pozdrawiam wakacyjnie :-)
OdpowiedzUsuńona mała jest,więc w salonie mogła by się zgubić:)))
UsuńPrzeslicznie wyszły te lawendowe motywy na Twojej podusi. Trzymam mocno kciuki za Wyzwanie kwiatowe ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
dziękuję:)))
UsuńJak pięknie! Pozdrawiam słonecznie-Peninia
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Małgosiu:))
Usuńnie wiem co mnie bardzie urzekło, poducha czy sernik.... ;-DDD
OdpowiedzUsuńhahaha:)))
UsuńWidzę, że lawenda króluje na wielu blogach .Ale jak jej nie kochać za takie piękno. No może jeszcze dla mnie, niezapominajki są na równi kochane:)
OdpowiedzUsuńA poduszeczka nie tylko Kochana Tobie się podoba:) Mnie również i to bardzo, bardzo, bardzo............
Serdeczności posyłam.
najbardziej mnie cieszy ,że podoba się zainteresowanym:)))
UsuńPrzepiękna podusia. Też niedawno wykonałam z gołąbkiemi dodatkiem koronki.
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
Usuńbardzo delikatne, uwielbiam motywy lawendy, zazdroszczę zapachów lawendy na działce..
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńDoskonale wywiązałaś się z zamówienia. Wyobrażam sobie zachwyt Państwa Młodych!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Doskonale wywiązałaś się z zamówienia. Wyobrażam sobie zachwyt Państwa Młodych!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
dziękuję:))
UsuńPoduszka przeurocza! A moje oko od razu poleciało na cudną różę w deserku!
OdpowiedzUsuńhaha:)))łasuch?
UsuńPrzepiękna jest ta poducha :) i super pomysł na różany deserek :) pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
UsuńZrobiłaś super poduszę na obrączki ale tym razem moją uwagę najbardziej przykuł Twój cudny kubek no i ten deser ... rewelacja :).
OdpowiedzUsuńkubek -pepco:)))
UsuńCudowne hafciki!!!
OdpowiedzUsuńPiekna podusia, sliczne hafty :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńAż pachnie lawendą i u mnie ! :) Piękny motyw i świetnie wykonany :)
OdpowiedzUsuńhaha:))specjalnie wysyłam zapach:))
UsuńPo wędrówce po Bałkanach pokochałam zapach lawendy. Taką podusię wypełniłabym kwiatami i wspominała, wspominała...
OdpowiedzUsuńa co stoi na przeszkodzie?
UsuńPiękna podusia! Uwielbiam motyw lawendy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Bożenko:)
Jaka delikatna i piękna podusia ... śliczna . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne lawendy posadziłaś krzyżykami na podusi! :))
OdpowiedzUsuńPiękna jest, motyw lawendy wspaniały :)
OdpowiedzUsuńCudny dar Bożenko!
OdpowiedzUsuńPrzesliczna poduszeczka. Bardzo lubię motyw lawendy, a i w swoim ogrodzie mam jej baaaaaaardzo dużo:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWyszło ślicznie piękna lawenda :)
OdpowiedzUsuńCudna podusia!!
OdpowiedzUsuńPięknie uchwyciłaś romantyczny nastrój lawendy ;)
OdpowiedzUsuńcudna lawenda, cudny blog z chęcią będę zaglądać częściej pozdrawam
OdpowiedzUsuńUroczo, nostalgicznie. Mnie zachwyciła lawenda w białym koszyku. Super!
OdpowiedzUsuńCóż mam napisać po tylu komentarzach ... piękna praca ... gratuluję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń