Bardzo cieszy jeśli komuś się podoba to co tworzysz:)
A że poprzednie podobały się obdarowanym,postanowiłam uszyć jeszcze parę dla przyjaciółek:)
Tak wygląda kolejny:
i powędrował razem z kartką przez mnie zrobioną do Beatki:)
Bea-http://beaartdecor.blogspot.com
moja pierwsza kartka zrobiona na święta wielkanocne:)
i jeszcze parę kartek zrobionych na te święta:)takie proste kartki,ale dopiero się rozkręcam:)
potrzebuję Waszego rozmachu kartkowego:))jeszcze nie potrafię tak jak Wy-tu kwiatuszek,tam wstążeczka,tu gałązka-i wychodzi cudo:)moje są skromne,ale może się nauczę:))mam dobrych nauczycieli:))
Dziś krótko:)
pozdrawiam Was cieplutko:)
Karteczki są przecudne, urok tkwi w prostocie, więc się może za bardzo nie rozkręcaj, żeby nie przesadzić. Teraz są Twoje i tylko Twoje i już widzę w nich Twój własny styl. A fartuszek, marzenie, przeuroczy jest.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
dziękuję:)jak miło:)))
UsuńFartuszek przepiękny.
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie karteczki robisz Bożenko, nie więcej nie trzeba dodawać.
Pozdrawiam serdecznie
dziękuję:)
UsuńFartuszek przepiękny.
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie karteczki robisz Bożenko, nie więcej nie trzeba dodawać.
Pozdrawiam serdecznie
to jest skromne?ciekawe stwierdzenie..piękne wyszły,a fartuszek tyko będę wzdychać:)
OdpowiedzUsuńmoże raczej minimalistyczne?
UsuńBożenko, fartuszek od A do Z to Twoje dzieło? Ja jestem pod wrażeniem! Baardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)miód na moje serce lejecie:))
Usuńrewelacyjny fartuszek :)
OdpowiedzUsuńFartuszek uszyłaś przepiękny:) Twoim kartkom niczego nie brakuje, są bardzo gustowne:)
OdpowiedzUsuńsuper:)to się cieszę:)
UsuńPiękny fartuszek : ) Kartki bardzo ładne, niczego im nie brakuje. Ta ostatnia jest naj, naj... Co to będzie jak się rozkręcisz?
OdpowiedzUsuńmoże będą takie jak moich nauczycielek?:))))
UsuńZakochalam sie w tym fartuszku, przepiekny. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńPrześliczny fartuszek, aż żal używać:))) Bożenko, karteczki też sliczne, delikatne. A z pozazdrościłam Ci Weny. Chyba jakieś muszę zrobić:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło w ten pochmurny, deszczowy dzień.
no właśnie!wena!gdzieś polazła:)))
UsuńWspaniały!!
OdpowiedzUsuńdziekuję:)
UsuńŚliczny fartuszek;)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńśliczny fartuszek, wiec nie dziwota, że ma wzięcie:)
OdpowiedzUsuńa karteczki są przepiękne:)
dziękuję:)
UsuńCudny z tą falbanką, jak z lat 50:-) No i kieszonka z monogramem - mistrzostwo!
OdpowiedzUsuńjak miło:))
UsuńJa bardzo lubie wlasnie takie skromne , sa najpiękniejsze a fartuszek majstersztik.
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńCudowny fartuszek!
OdpowiedzUsuńCo do kartek- jestem z Ciebie dumna! Tak się cieszę, że sprobowalas :)))) I dotrzymalas słowa ;)))))
Dziękuję Ci za tę prześliczna kartkę z uroczym królikiem ' jest piękna!!! A prezencik przeuroczy!
doszła?nie zniszczyli?tak się cieszę:))
UsuńDoszła:) Cała i zdrowa! Nawet listonosz pofatygował się pod same drzwi, bo do skrzynki by nie weszła :) Reka boska, że nie wpadł na pomysł, by ją zginać...
UsuńJest prześliczna! Dziękuję!!!!
P.s. Nie chce więcej słyszeć, że nie umiesz robić kartek, zrozumiano? ;)))
tak jest !moja nauczycielko,mentorko itp itd:)))buziaczki:))
UsuńFartuszek cudowny :)
OdpowiedzUsuńKarteczki są piękne, właśnie takie proste, już wielokrotnie to pisałam piękno tkwi w prostocie, kurczakowa jest boska :) tak trzymaj!
Piękny fartuszek i karteczki.
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńFartuszek z haftem cudny.
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńTen fartuszek jest obłędny...bardzo mi się podoba. A kartkom również niczego nie brakuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
kartki docierają do koleżanek:))i bardzo się cieszę ,że im się podobają:))
UsuńPiękny fartuszek
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńPodoba się fartuch, jasne,ze tak, aczkolwiek ja musze miec fartuch z ta częścia na piersiach, niestety u mnie najwięcej plam zbieram na klatę:P
OdpowiedzUsuńdobre stwierdzenie-plamy na klatę:)
UsuńBożenko, ja mam tak do dzisiaj. Patrzę na kartki koleżanek i zawsze im wychodza takie cudne, ja siedze przy swoich godzinami i nijak mi to nie wychodzi. Ja myślę, że to nie tylko kwestia wprawy, ale przede wszystkim wrodzonego talentu. A Ty Go kochana widze masz, bo niby karteczki pierwsze a już jakie świetne. Ta ostatnia śliczna. A fartuszki cudne, super mieć taki własny, oryginalny fartuch :) pozdrawiam Cię gorąco.
OdpowiedzUsuńmiłe słowa:)ale ja znam swoje możliwości:))i mam też tak jak Ty:)
UsuńFartuszek tak ładny że szkoda go używać w kuchni chyma że do dekoracji...kucharki :-0. Karteczki super :-0. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdo dekoracji kuchareczki:))
UsuńWow...podziwiam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńPrześliczny fartuszek, a kartki cudne.
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńKolejne cudne dzieła Bożenko!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńAch Ty moja kochana ...w koncu do Ciebie zawędrowałam.
OdpowiedzUsuńBlogowo nieczynna, życiowo do niczego ...teraz po malusiu wracam do żywych.
Kontuzja, zdrówko kaput ... taki oto mój los.
Ale już jestem, jestem i podziwiam co moja Bożenka poczyniła !FARTUSZEK MOJ UKOCHANY, NAJPIĘKNIEJSZY, NAJWSPANIALSZY !
Dziewczyny mają rację pisząc, że szkoda go używać...wszak to DZIEŁO !!! W honorowym miejscu mój fartuszek wisi i codziennie oczka me raduje. Używam, oj używam, ale faktycznie chyba bardziej do dekoracji samej siebie, niż do tych ,,brudnych,, prac kuchennych, bo mi po prostu go szkoda ! Cudny jest ! Jeszcze raz kochana DZIĘKUJĘ !
Karteluszka piękna ...oj złote masz rączki Bożeno, oj złote! Ściskam :)))))))