KREATYWNIE ZBOMBARDOWANY PAPIER:)))

Kolejne bombardowanie z Danusią:)Kreatywne zresztą,ale materiał bombardowany jest mało ekskluzywny:))
Są to rolki po papierze toaletowym;)

Jak tu zrobić coś fajnego z mało atrakcyjnej rolki?Inspiracji w sieci jest bardzo dużo,ale to przeważnie prace dla dzieci ,czy z dziećmi,a ja takowych małych nie posiadam,poza tym duża jestem i na dodatek nie lubię robić prac w kosmos czy do szuflady:)No a poza tym jak doskoczyć do mistrzyń Bożenki czy Danusi które bardzo wysoko zawiesiły poprzeczkę swoimi choinkami:)
No więc wymyśliłam pierścienie na serwetki:))

Za nakazem szefowej zamieszania pokazuję produkt przed bombardowaniem:)

I w trakcie pracy:)

A żeby mi szefowa nie zarzuciła,ze sobie na łatwiznę poszłam to zrobiłam jeszcze karneciki z inicjałem na papierze czerpanym zrobionym z rolek po papierze toaletowym:)

Rozmakały sobie rolki poszarpane całą noc w wodzie,potem razem z wodą zostały zmiksowane,odcedzone i powinny wysychać na ramce z siatką,ale że nie miałam takiej to wysychały w formie do ciasta:)Całą noc na kaloryferze,rano pocięłam ,ozdobiłam motylkami z foamiranu i flamastrem napisałam inicjały:)

A pro po foamiranu:)To znowu mój pierwszy raz :)udało mi się zrobić stroik z różami :))fajna zabawa,chociaż poparzyłam troszkę palce od kleju na gorąco:)))ale spodobała mi się zabawa :)))

Takie wyszło to moje bombardowanie:))Mam nadzieję,że szefostwu się spodoba i zaliczy mi pracę:)))

Pozdrawiam Was cieplutko:))idę nakarmić Stefanka:)))

Free background from VintageMadeForYou