środa, 17 lutego 2016

KOCHAM CIĘ BEATKO:))))))

Siedzę sobie,łezka w oku mi się kręci,chcę napisać post o Dniu Kota,ale tak mi smutno,że nie wiem jak się do tego zabrać,aż tu wpada mój M do domu z paczką pod pachą.
Zdziwiona,bo niczego się nie spodziewam,otwieram kopertę a oczom moim ukazuje się taki pakuneczek:))
delikatnie otwieram dalej a tam:))
A jak otwarłam resztę ..to już się polały łzy ale szczęścia:)))Kochana moja Beatka-Bea z bloga "Handmade by Bea"przysłała mi takie cuda,że sprawiła mi wprost niesamowitą radość:)
Nie wiem jak Ci dziękować kochana moja:))
ostrzegam ,będzie się działo:)))

A jakby tego było mało-jeszcze wczoraj podziwiałam to cudo na jej blogu:)nawet napisałam,że nie wiem czy znalazła bym przepisy godne takiego pięknego przepiśnika,a dziś jest on mój:)))
" Do tej kuchni z serca poczyniony,
co by wszystkie kulinarne przepisy skrywał,
co by cieszył i radował i o Beci przypominał :)
Poczyniony, w świat wypuszczony niechaj służy jak najlepiej !
Bo serduszko moje pragnie, by przepiśnik stał się darem,
takim prostym, takim szczerym,
... tym od serca."
takie słowa napisała Beatka na swoim blogu:))Serce u Ciebie kochana przeogromne:)))
Dziękuję ,dziękuję,dziękuję:))
Otarłaś łzy smutku i zamieniłaś je w łzy szczęścia:))
Kocham Cię Beatko:))

I tak na zakończenie tego radosnego posta parę zdjęć mojego małego przyjaciela:))


Free background from VintageMadeForYou

62 komentarze:

  1. Ojejciuniu! Takie cudne prezenty z pewnością są w stanie osuszyć nawet spore łzy ;) Przepiśnik jest bajeczny - w sam raz na Twoje kulinarne cuda:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest tak piękny,że nie wiem czy znajdę przepisy godne tego miejsca:))

      Usuń
  2. przecudny przepiśnik akurat dla Twojej wielkiej fantazji kulinarnej,
    wszystko piękne czekamy na cudeńka na karteczkach będą piękne na pewno:P)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bożeniu, zatkało mnie, najpierw wraz z Tobą, żal po Franku, choć znałam go tylko z Twojego bloga, ale wiem, jak był ważny dla Ciebie, choć to " tylko " kot ... a drugi raz, jak zobaczyłam przesyłkę. I dobrze, dotarło we właściwe ręce i niech się dzieje !
    Buziaczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jak mnie zatkało:)))możesz sobie wyobrazić:))

      Usuń
  4. Trzymaj się Bożenko, prezenty super
    Buziole

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymaj się Bożenko, prezenty super
    Buziole

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne drobiazgi. Wiem jakie to uczucie, gdy dostanie się niespodziankę:)))
    Kochanie, Twój kicio był piękny, musisz mieć następnego przyjaciela. Taka kolej losu, jedni odchodzą a inni przychodzą. Może dasz szansę jakiemuś kotkowi na lepsze życie.
    U mnie dziś zbierały panie pieniądze na bezpańskie kotki. Coś tam wrzuciłam, bo maleństwa są w potrzebie. Wszystkim nie pomożemy...
    Sciskam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najpierw mówiłam,że już żadne zwierze,bo za bardzo to przeżywam:)ale teraz myślę,że po wakacjach uda mi się namówić mojego M na kota:))chociaż koło nas chodzi taka pani z pieskami tak cudnymi mordkami,a jedna będzie miała młode:))mówię M ,że sprzedamy rower i kupimy pieska:))będzie miał z kim chodzić na spacery:)

      Usuń
  7. Bożenko cudne prezenty dostałaś. Ja już nie raz się przekonałam, że w tym naszym blogowym świecie są cudowne osóbki które mają ogromne serca.
    Tak mi przykro, że Frania już nie macie... :(
    Powiem CI Bożenko, że gdybyście się zdecydowali na pieska, to nie pożałujecie, to dopiero jest prawdziwy przyjaciel :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super prezent i przyszedł w świetnym momencie :) Dobrze mieć przy sobie dobrą duszyczkę która wie kiedy wyciągnąć pomocną dłoń :)

    OdpowiedzUsuń
  9. pocieszajka przyszła w odpowiednim momencie. Nie smuć się.

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowne prezenty :) teraz możesz tworzyć karteczki :) a pezpiśnik pierwsza klasa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny prezent, w odpowiednim czasie, na otarcie łez po kochanym kociaku, jak znalazł. Teraz karteczki, to już nie będzie dla Ciebie problem, by je odpowiednio doposażyć, poza haftem oczywiście.)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bożenko, ale to fajnie mieć wokół tyle życzliwych osób, na pewno obdarzysz jakiegoś kotka wyjątkowym uczuciem przyjaźni:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super prezent;))))
    Pozdrawiam serdecznie;)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziś miłośnie na naszych blogach choć to nie walentynki:) Piękny prezent dostałaś z prawdziwą przyjaźnią. Zazdraszczam a tak na poważnie to gratuluję wam dziewczyny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Paulinko:)))blogerki zarażają miłością:)))

      Usuń
  15. Cieszę się, kiedy się cieszysz:)
    smucę , kiedy Ty sie smucisz...
    Deszcz prezentów musiał sprawić deszcz łezek wzruszenia:)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale wyczucie czasu!!! Chyba ktos nad Tobą czuwa tam w gorze i nie chce żebyś sie smucila.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę ,że Franuś:)))moje kocie najkochańsze:)wczoraj przed zaśnięciem cały czas o nim myślałam:))a on się tak odwdzięczył:))))

      Usuń
  17. Bożenko kochana ! Siedzę, czytam i ryczę !!! Łzy ze wzruszenia lecą...
    Dziękuję Tobie za tyle ciepłych słów...jejku, jaka Ty kochana jesteś !
    Ten upominek skromniutki, to taki spontan był, taki od serca...i nawet nie wiesz, jak się cieszę, że przybył do Ciebie właśnie w ,,ten dzień,, ( choć szczerze spodziewałam się, że paczusia dotrze jutro). Tak widocznie miało być.
    Dziękuje jeszcze raz... Za każde Twoje dobre i ciepłe słówko, za to, że pomimo mojej długiej nieobecności na moim blogu, Ty pozostałaś i o mnie nie zapomniałaś.
    Dziękuję za tego posta... Twoje słowa mnie wzruszyły!
    Przykro i mi, że Franka juz nie ma, ale pamiętaj...ślady na piasku znikają, ale te w sercu- są niezapomniane !
    Ściskam Cię mocno, mocniutko !
    KOCHAM CIĘ BOŻENKO !

    p.s. dziękuję wszystkim za cieplutkie słowa pod adresem mojej pracy !!!
    Wiecie co...Jestem przeszczęśliwa !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko:)jak napisałam w temacie:))kocham Cię :))miłością absolutnie bezgranicznie dozgonną:)))jesteś czy nie na blogu?w moim sercu ZAWSZE!!!!:)))

      Usuń
  18. Ot, życie... smutki przeplatane szczęściem...
    Wspaniały serdeczny prezent dostałaś:-)
    A kotek na zawsze pozostanie dobrym wspomnieniem.

    OdpowiedzUsuń
  19. Bo Anioły chodzą po ziemi :-)
    Cieszę się razem z Tobą.
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  20. Bożenko przepiękny prezent dostałaś,taki od serca za Twoje dobre serce:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Bożenko przepiękny prezent dostałaś,taki od serca za Twoje dobre serce:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Super prezent i to w taki czas :)

    OdpowiedzUsuń
  23. wspaniałości w tej przesyłce :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Niespodziankę dostałaś cudną i jak dobrze, że przyszła w odpowiednim momencie :).

    Piękne słowa napisała Beata.

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne prezenty! Franuś jak zwykle także... Nie myslalaś Bożenko o następnym Franku? Wiem, że może zbyt bezpośrednio pytam ale wiem, że ja długo nie wytrzymywałam. Ta cisza mnie zabijała...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najpierw mówiłam -nigdy,bo miałam problemy zdrowotne po stracie Franka:)w końcu 11 lat to szmat czasu,ale teraz coraz częściej myślę o następcy i myślę,że po wakacjach coś poszukam:))))

      Usuń
  26. Wspaniały prezent :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  27. Cudowny prezent! Przepiśnik to małe cudeńko. Przykro mi z powodu straty przyjaciela.

    OdpowiedzUsuń
  28. Wspaniały upominek zrobiła Ci Beata, cudnie spotkać na swojej drodze takie Osoby! :) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  29. fantastyczne robótki.

    OdpowiedzUsuń