Za oknem słonecznie,ale jeszcze zimno,bo w górach resztki śniegu leżą.
Słońce wyciąga z domku na spacer,ale zimno do niego wygania:)
Wiosny mi się zachciało w domku:)Pochowałam więc wszystkie ozdoby świąteczne i zrobiłam sobie wiosnę:)
Zrobiłam,bo zrobiłam skrzyneczki na kwiaty:)na szydełku,więc kwiaty muszą być w osłonkach:)
Gdyby ktoś chciał wzór to już go dodałam parę postów niżej przy koszyczkach na sztućce.To ten sam wzór tylko powtarzany wielokrotnie,ale teraz widzę ,że mogły być jeszcze wyższe:)
Na oknie prezentują się tak:
Moja ulubiona scraperka Bea napisała mi ostatnio,że nie nadąża za mną jakie ja mam kolory w domku:))Baza czyli ściany są szare,a moje nastroje to dodatki:)teraz mam nastrój na róż:))Róż nastraja mnie wiosennie,więc i dodatki są w kolorze różu:)ale to właśnie kwiaty,czy serweta na stole,czy ozdoba na kominku:))
I proszę mi się tu nie burzyć że kwiaty są sztuczne,ale nie mogą być inne i kropka:)))
A jak już wyjęłam szydełko to poooszło:))z rozpędu ubrałam następny czajniczek:)
I jeszcze zrobiłam próbę znalezionych przez Ewę z Przytulnego domu na fb zajączków:))wyszły tak:
Jajko jest naturalnie seledynowe od jakichś zagranicznych kurek,jak najbardziej jadalne,już sobie zamówiłam na święta:)haha:)
I to by było chwilowo na tyle:)
Pozdrawiam Was cieplutko,dziękuję za Wasze przemiłe komentarze,które zachęcają do dzielenia się z Wami nowymi pracami:)))
Zajączki są boskie :) Ja chcę na nie wzór :) bardzo proszę
OdpowiedzUsuńmojaś Ty:)nie mają wzoru,robione na oko:)tak jak czapka na wyczucie:))
UsuńTeż mi tęskno do wiosny a u Ciebie cudnie. Takie zielone jajka znoszą kury mojej teściowej, a że tutaj nie ma na nie chętnych więc w moim domu to codzienność. Pozdrawiam)
OdpowiedzUsuńa one są pyszne w smaku:)))moja sąsiadka przywiozła ze wsi,a ja już zamówiłam na święta:))
UsuńNo i zapachniało wiosną, za oknem też słoneczko że wyszłam na chwile w krótkim rękawku na balkon, a tylko na chwilę, bo kawa została w pokoju :)Wszystko cudne, a koszyczek nie musi być większy, to doniczki mogłyby być mniejsze :)
OdpowiedzUsuńGorące uściski :)
to są najmniejsze osłonki jakie dostałam:)w mniejsze nie weszły by kwiaty:))
UsuńWłaśnie zrobiło się wiosennie! Śliczne prace!!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńWiosna w pełni! Osłonka jest śliczna, ale ten zając - genialny!
OdpowiedzUsuńPiękne prace :-)
OdpowiedzUsuńCudnie wiosennie u Ciebie.
Najbardziej podoba mi się ubranko na imbryczek - jest cudowne!
Pozdrawiam serdecznie.
Przepiękne są te koszyczki i fantastycznie wykorzystane:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
Usuńwspaniałe :)wszystko gra i buczy jak mówią...piękne kwiaty nastrój wiosenny/no na taki czajnik będę się wciąż czaiła w Twoich progach//ech zdolna kobitko :)a te koszyczki na sztućce śnią się po nocach takie piękne:)
OdpowiedzUsuńjak miło:))w sumie to mi pomysł podsunęłaś:)))
Usuńpięknie wiosennie i świeżo u Ciebie Bożenko się zrobiło :) ja też pomału wprowadzam wiosnę - ozdoby pochowane, hiacynty kwitną, tylko muszę dekoracje pozawieszać i porozkładać :)
OdpowiedzUsuńmoje hiacynty już dogorywają:)
UsuńWiosna do Ciebie wchodzi na całego. Króliczek uroczy : )
OdpowiedzUsuńcudnie u Ciebie Bożenko :)
OdpowiedzUsuńmi też udziela się wiosenny nastrój, tęskno za kolorami;
u mnie wiosna nawet za oknem:)
UsuńPiękne zajączki i osłonka. Dajesz na szydełku jak szalona ;)
OdpowiedzUsuńExtra!
Pozdrawiam
pozdrawiam:)
UsuńRozmarzyłam się przy twoich kwiatkach bo wiosna w sercu. Bardzo podoba mi się twój ocieplacz na imbryk. Brawo!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńPięknie, wiosennie :)
OdpowiedzUsuńPięknie tworzysz nastroje :-). Śliczna osłonka, a ocieplacz jak marzenie!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńTaka biała, taka śliczna ta osłoneczka i kubraczek na czajniczku słodziuchny:)
OdpowiedzUsuńMnie sie też zachciało kwiatków wiosennych, ale dopiero wczoraj rozebraliśmy choinkę...
Buziaki,Bożenko:)
ja już po świętach zaczęłam powoli chować dekoracje:)jakoś w tym roku dość szybko bo zwykle trzymam je do 2 lutego:)
UsuńFajnie jest u Ciebie Bożenko, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńFajnie jest u Ciebie Bożenko, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńU Ciebie już bardzo wiosennie:)Fajny pomysł z tą osłonką na doniczki i zając super:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię bywać u Ciebie Bożenko!
OdpowiedzUsuńjak mi miło Basiu:))
UsuńSliczne prace :) taki koszyczek na kwiatki to świetny i dekoracyjny pomysł :)
OdpowiedzUsuńOj te zajączki świetnie by wyglądały jako czapeczka dla mojego małego smyka:)
OdpowiedzUsuńjasne:)nawet gdzieś widziałam maluszka w takiej czapce:)
UsuńKoszyki świetne- praktyczne, ocieplacz to wiadomo, uroczy, a zajączki takie też dziergam - w różnych kolorach pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńdziergasz jako ocieplacz na jajeczka?:)
UsuńBożenko jesteś niesamowita, "skrzynka" na kwiatki wyszła CI świetnie, ubranko na czajniczek jak zawsze rewelacja, a te czapeczki-zajączki są urocze. A te zielone jajka jakie fajne, bez farbowania gotowe na stół :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie ,bez farbowania,a są raczej seledynowe:)
UsuńBożenka, nic tylko tam przycupnąć w tym Twoim kąciku! :)
OdpowiedzUsuńJejku, u Ciebie już tak wiosennie i tak pięknie !
OdpowiedzUsuńHmm...teraz róże powiadasz. Oj, przypuszczam, że nie tylko Bea nie nadąża za Twoimi zmianami kochana :)))))
Urocze to Twoje szydełkowanie - cudne osłonki i zajączek przesłodki. Seledynowe jajeczka ... matuchno, jakim cudem ?
Buziaczki ślę :) Twoja Bea
to od jakichś zagranicznych kurek,ale nie wiem jak się nazywają:)))
Usuńbuziaczki moja Beo:))
Ależ wiosennie się zrobiło :) Kwiatuszki wyglądają świetnie w tych szydełkowych koszyczkach, od razu tak czyściutko i elegancko :) A ocieplacz na czajniczek i jajeczka są super! Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)jak miło:)
UsuńKoszyczki górują i czajnikowy ocieplacz cudny! Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńDzień dobry :)
OdpowiedzUsuńJestem tu po raz pierwszy ale chyba zostanę na dłużej jeśli pozwolisz. Skrzyneczka na kwiaty bardzo mi się podoba , świetny pomysł. Na Twoich foteczkach zauważyłam przecudną figurkę z aniołem, nie mogłam oderwać wzroku - jest wspaniała. Jak z obrazów impresjonistów.
Pozdrawiam i do usłyszenia :)
zapraszam:))będzie mi miło:))a figurka też moja ulubiona:))to prezent od córki:))
UsuńMistrzynią szydełka jesteś:) Same cuda i cudeńka!
OdpowiedzUsuńAle faktycznie wiosennie się u Ciebie zrobiło:-). Śliczny wystrój. Ten czajniczek mnie szczególnie zauroczył!
OdpowiedzUsuńAle super skrzyneczkę zrobiłaś i jak dla mnie taka wysokość jest fajna, bo i doniczki trochę widać :).
OdpowiedzUsuńCudną masz rzeźbę z aniołami :).
Kwiatki może i sztuczne ale piękne i super się prezentują :).
Czajniczek ubrany, jajeczko ubrane, to nie zmarzną jakby się ochłodziło ;).
przygotowania do drugich świąt:)haha
UsuńPiękny koszyczek :) zauroczył mnie kubraczek na imbryczku i czapeczka :) piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dziekuję:)
UsuńKoszyczek , czajniczek urocze, zajączki prześliczne i w ogóle bardzo przytulnie i wiosennie u Ciebie . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwitaj słoneczko:))))jak miło,że wpadłaś:))))
UsuńSuper sa te osłonki, rzeczywiście deko były by dobre wyższe, ale doniczki też ładne to nie przeszkadza, u mnie by to nie postało, bo każdy kot uznałby, że to nie miejsce na jakieś niepotrzebne nikomu doniczki zawalające jego- kota - parapety, tylko nowe legowisko dla kota, wiec doniczka zostałaby wywalona a na jej miejscu siedziały ...
OdpowiedzUsuńkot :) mega zadowolony...
serdeczności! :)
kotu zrobiła bym jego własną:)))Franuś nigdy nie zrzucał mi doniczek..ale on był wyjątkowy:(
UsuńSame słodziaki poczyniłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka