ZABRAŁAM CHABRY NA WAKACJE:))))

I kolejne wyzwanie tym razem chabrowe u Agatki:)Postanowiłam zabrać chabry na wakacje,bo to i dwa kolory nici do haftu tylko i nie jakiś szczególnie skomplikowany:)ambitnie zabrałam 4 kawałki płótna..i co?ano zrobiły się tylko dwa:)))lato takie cudne,co prawda na plaży fajnie było czymś zająć ręce,ale zwyczajnie mi się nie chciało:))
chabry wakacyjne:)

Ale to nie tylko haft miał powstać,więc po powrocie do domu uszyła dwie podkładki.Na blogu "lawenda i bez"-LAVANDA E LILLA"zobaczyłam kiedyś piękne podkładki kwiaty w koszyczku i napisałam do Claudii Rity czy mogła bym się zainspirować jej pracą:))oczywiście ,że się zgodziła a w mojej głowie tkwił ten pomysł jakiś czas.Aż przyszedł moment wyzwania chabrowego i pomysł się zrealizował:)oto moja wersja rzeczonych podkładek:))

mnogo zdjęć ,ale znacie mnie już z tego ,że nie umiem wybrać jednego:)))
polecam Wam z całego serca bloga Claudii,tylko zanim na niego wejdziecie to przygotujcie sobie wielki kubor kawy i coś do jedzenia,spędzicie przy nim dużo czasu:)))
Moje chabrowe podkładki zgłaszam na wyzwanie u Agatki:)

ach i jeszcze na koniec ostatnie chabry tego lata:)))

Pozdrawiam Was cieplutko:)))cieszę się że przekroczyliśmy 500:))bądźcie czujni:))

Free background from VintageMadeForYou