sobota, 22 listopada 2014

BALETNICA W KLATCE:)

Po uszyciu skrzata zamarzyła mi się tildowa baletnica :))
Ale od marzenia do zrobienia była myśl,czy dam radę?nigdy nie szyłam Tildy,choć zawsze mi się podobały:)
Wasze lalki które podglądam,lalka którą dostałam od Kasi są cudne:)Nawet założyłam sobie tablicę na pintereście z lalkami.Najbardziej podobają mi się te z wielkimi oczami,ale na to się na razie nie porywam z tej prostej przyczyny,że nie potrafię malować:))zawsze można wyhaftować,ale to już nie to samo:)Poszły w ruch książki:)
wzór wyrysowany,pomysł w głowie i do dzieła:))
Na pierwszym trzyma w ręce serduszko które haftowałam na lnie jedną nitką i jest malutkie:)
na drugim zdjęciu w ręce trzyma skrzydełka,takie same jak ma na plecach:)
i tak sobie usiadła zwiewna baletnica ze skrzydełkami :)
ubranko dostała prawie Mikołajkowe:))
korale z gwiazdeczkami:)
A że dostała skrzydeł i ciekawa świata zamknęłam ją do ...klatki:)))co moje dziecko skomentowało"ooo biedna,w klatce,dlaczego?"
a może we mnie drzemie jakiś Ebenezer?...
Taka ta moja baletnica:))pierwsze koty za płoty,a raczej pierwsze baletnice:)))
pozdrawiam Was cieplutko:)
Do poczytania:)))


Free background from VintageMadeForYou

56 komentarzy:

  1. Wow, śliczna zadbałaś o każdy szczegół :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wyszła baletnica. Jakbyś szyła je nie od dziś. Serduszko i dodatkowe skrzydełka są również śliczne i pięknie całość się komponuje.
    Pozdrawiam
    D.

    OdpowiedzUsuń
  3. ależ cudnie, tak mikołajowo i świątecznie :-)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  4. . Nie dość , ze piękność to jeszcze takie eleganckie gadżety .

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję Bożenko! Baletnica wyszła Ci pięknie. Urocza świąteczna ozdoba, dzięki tym ubrankom:) Jeszcze ma taką fajną girlandę ! Cudna!
    Buziak.

    OdpowiedzUsuń
  6. Baletnica jest piękna! I te wszystkie dodatki - ech!:)
    Ale zlituj się nad bidulką i wypuść ją z klatki..;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mogę:)bo z tyloma skrzydłami na pewno by mi zwiała:))))

      Usuń
  7. Uważaj z tą klatką , ja za ptaki pokazane w klatce miałam nie miłe nawet maile [ dziwni są ludzie pośród nas ] ha ha a tak na marginesie super ta Mikołajka , [ dla mnie Mikołajka ] ściskam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie żartuj:))serio serio?:)))))no dziwni:)))tylko patrzeć jak utworzy się komitet obrony baletnicy w klatce:))))))hihi

      Usuń
  8. wow ale cudna ale wypuść ją z klatki jest za piękna by siedziała uwięziona - buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudna, wypuść ją do ludzi Bożenko :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. cudna ta baletnica :)))
    zdolniacho :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna damulka, klatka jest potrzebna, żeby jej nikt nie ukradł ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też zakochana jestem w lalach. Zauroczyły mnie. Jedynie moje zdolności "anty" troszkę je zniekształcają. Ale ciągle próbuję:) Baletnica świąteczna fantastyczna.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jaka piękna baletnica mikołajkowa :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. A za co ona siedzi ;P Piękna Mikołajko-baletnico-anielica. Nigdy nie powiedziałabym,że to Twoja pierwsza lala Tildowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. za niewinność jak wszyscy:)))))pierwsza,serio serio:))))

      Usuń
  15. Cudowna, ale faktycznie czym Ci to biedne stworzenie zawiniło, że trafiła za kraty? :(
    Wypuść dziewcze :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bożenko jestem pod wrażeniem :) jesteś kobietka o wielu talentach :) super mikołajkowa panienka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. DZIĘKUJĘ:))Agatko:)pochwała z ust mistrza:))super:)))

      Usuń
  17. Ja też jestem po wrażeniem. Bo chyba najtrudniej jest wypchać te nóżki i rączki.

    OdpowiedzUsuń
  18. Nieziemska ta baletnica- cud, cud! Pozdrawiam Cię Bożenko i Bielsko:-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Rewelacja, bardzo mi sie podoba
    :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Baletnica? Pani Mikołajowa! Jak widać dla chcącego nic trudnego! Lala jest piękna!
    Niesamowite robi wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sukienka jest baletnicy:))ubranko Mikołajowej:))a skrzydła anioła:)))

      Usuń
  21. Zobaczysz, że jakiś kawaler pokona zamki w tej klatce i uwolni swą baletnicę...
    i będą żyli długo i szczęśliwie :)
    I widzisz sama, że marzenia się spełniają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. robiąc ją plątała mi się po głowie piosenka "laleczka z chińskiej porcelany...."ale ona nie porcelanowa,ani chińska:))))

      Usuń
  22. Uwielbiam tildowe anioły! Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  23. O que nos faz amigos é essa capacidade de sermos muitos, mesmo quando somos dois.
    Pe. Fábio de Melo
    Obrigada querida pela amizade carinhosa!
    Um doce abraço, Marie.

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepiękna, za mną też chodzą od dawna tego rodzaju lale, ale nawet nie próbuję:)
    Twoja wyszła idealnie, no i jeszcze ten strój na czasie!
    Co do chlebka to dzisiaj próbowałam upiec z mąki żytniej i zakwasu kupionego na tych targach, robiłam według przepisu z gronpiek.pl , ja dałam 4 szkl mąki żytniej i uważam, że to o wiele za dużo i dlatego chleb nie wyszedł, ciasto było zbyt twarde, jak będziesz robić to może daj tylko 3 szkl, ewentualnie później dołożysz, mam jeszcze jeden zakwas, ale straciłam ochotę na kolejną próbę, pozostanę przy bułeczkach orkiszowych:)
    Uważaj przy otwieraniu zakwasu, ja byłam bardzo ostrożna, a i tak musiałam iść pod prysznic, bo zostałam potraktowana zaczynem:)))
    Pozdrawiam i jestem ciekawa czy Twoja próba się powiedzie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeszcze nie piekłam,ale ostrzegała mnie że tak się to może skończyć:)))

      Usuń