Ale na początku muszę Wam podziękować w imieniu Franka za taką wielką liczbę życzeń i mizianek:))Koty rządzą:))))
I wracamy do lawendy:)najpierw muszę.MUSZĘ Wam pokazać obrazek jaki wyhaftowała moja Ania dla swojej chrzestnej matki:))
Piękniusi:))namawiam ją do założenia swojego bloga,już nawet prawie powstał,ale nie może się zmobilizować do pisania,a jak widzicie same tworzy naprawdę piękne rzeczy.Ramkę też malowała,postarzała i dekupażowła:)
Ale żeby było śmieszniej "poszłam na wymiankę"z własnym dzieckiem i powstaje dla mnie haft:)))to dopiero będzie cudo:))i nie w temacie lawendy,ale o tym na razie cicho sza:))))
I w temacie wymianek.
Napisała do mnie Anstahe- ANSTAHE:))
że chętnie by przygarnęła moje lawendowe serduszka,a ja znając cuda jakie robi od razu się zgodziłam,więc wymieniłyśmy się wiadomością co która by chciała,ja poprosiłam Danusię o jej haft wstążeczkowy różowy bez na szarym tle,a zobaczcie same co dostałam:))))
oczom nie mogłam uwierzyć:))dwa tak piękne obrazy ,że aż dech zapiera i przecudnej urody segregator z gwiazdką:)))
Obrazy od razu zawisły w salonie reorganizując moją małą galeryjkę(która właśnie będzie podlegać metamorfozie)a bez miał być zalążkiem nowego:))Nawet mój M często sceptycznie nastawiony do robótek wszelakich pt-pococito?:)od razu poszedł po młotek i wieszał ,ustawiał i się zachwycał:)))
a z moje strony do Danusi pojechała firaneczka:)))
i siła sugestii-że okno chude i długie zrobiłam ją w pionie:)hihi a okno jest chude i długie -w poziomie:)))ale już leci do Danusi poprawiony pion na poziom:)))jeszcze hafcik i serducho z lawendą:)na zdjęciu są dwa serducha ale pojechało jedno:)drugie to próba haftu płaskiego:))nie do końca udana:))
A jeszcze z rozpędu powstała taka malutka zawieszka:)
i hafcik od Ani:)
I na zakończenie przydługiego posta muszę się Wam pochwalić wygraną w candy u Zosi na blogu:GALERIA ZOSI:))
DZIĘKUJĘ WAM DZIEWCZYNY:))
Przywracacie wiarę w ludzi:))
Pozdrawiam Was cieplutko:)i do następnego poczytania:))
Same śliczności, które poleciały w obie strony.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
cieszę się z obrazów Anstahe:))
UsuńPrzepiękne, kocham lawendę,
OdpowiedzUsuńale haft wstążeczkowy to pierwszy raz widzę ,że można takie cuda robić...
Słonecznie pozdrawiam !
oj można ,można,wejdź tylko na pinterest i wpisz haft wstążeczkowy:))cuda wianki:)))
UsuńSiedzę i się zachwycam:) I lawendą w każdej postaci i cudami od Anstahe:)
OdpowiedzUsuńOj, zdolne z Was Kobietki, zdolne:)))
Pozdrawiam gorąco!
zdolne,zdolne:)tobie złotko też nic nie brakuje:))))
UsuńLawendowy obrazek piękniuśny a wymianka bardzo owocna aż pozazdrościć. Obrazeczki pięknie prezentują się w salonie:)
OdpowiedzUsuńJak ja kocham lawendę, Już nawet okno mam umyte. Jak powieszę, to z łazienki nie wyjde. jeszcze nie moge sie zdecydować czy kuchnia czy łazienka, bo okienka takie same. Pomyślę. Bożenko wielkie dzięki.
OdpowiedzUsuńAniu, załóż bloga, bo niczym mamie nie ustępujesz. Niedługo z Tobą będę się umawiać na wymianki.
Usuńchyba ją zachęciłaś,bo mi powiedziała,że musi założyć bloga bo taką piękną wymiankę mam:)))
UsuńWszystko bardzo piękne. Firaneczka cudna :)
OdpowiedzUsuńNo dziewczyny piękne rzeczy dla siebie zrobiłyście :) miło nacieszyć :) Bożenko pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Agatko:))
UsuńNie musi być ostatnia, może być ciągle :) ):)
OdpowiedzUsuńbędzie,w lecie:)))
UsuńBożenko masz bardzo zdolną córę ja się nie dziwię z założeniem bloga to tak jakbym swego syna prosiła i nic dalej siedzi dłubie i nie dotrzesz do młodzieży starszej - piękne prezenty i patrzcie ta co mówi że nic się dzieje ja czekam na dalsze piękności oraz na otwarcie bloga twej córy z ponurego Dolnego Sl. buziaki ci śle Marii
OdpowiedzUsuńa to może Ty się pochwal pracami syna:)))
UsuńPięknymi rzeczami wymieniłyście się.Obie zdolne jestescie i jest co podziwiać . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńGratuluje:-) geny zdolnosci przekazane:-)
OdpowiedzUsuńPiękna wymianka, obrazki z haftowanym bzem zachwycające.
Serdecznie pozdarwiam i przesylam mizianki dla kocurka:-)
dziękuję:)kot wymiziany bokami chodzi:)))
UsuńPrzepiękna wymianka! i lawendowy obrazek jaki cudny!:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło:)
też mi się podoba:)))nawet chciałam go zatrzymać ,ale się nie dało:)))
UsuńTwoje lawendowe hafciki są śliczne, a haft Ani świetny. Podoba mi się dobrana do niego ramka. Obrazy z haftem wstążeczkowym podziwiam od dawna i zazdroszczę, że już takie posiadasz:)
OdpowiedzUsuńja też podziwiam haft wstążeczkowy:)))
Usuńwspaniałe :)
OdpowiedzUsuń:)))
Usuńale wspaniałości :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
pozdrawiam:))
UsuńPiękności dostałaś. Znam obrazki od Danusi bo sama jestem w posiadaniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zosia.
prezenty od Ciebie też piękne:)))
UsuńO matko! ile cudowności , patrzę i patrzę i.... jeszcze raz patrzę i się napodziwiać nie mogę . Wszystko jest przepiękne :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne wszystkie prace, a obraz córci jest bardzo ładny,ślicznie wygląda w tej ramie.
OdpowiedzUsuńMasz bardzo zdolne dziecko.
OdpowiedzUsuńoj tak:))śmiem twierdzić że uczeń przerósł nauczyciela:)))
UsuńCUDOWNOŚCI-wszytkie-cudeńka.Pozdrawiam miło
OdpowiedzUsuńdziękuję i pozdrawiam:)
UsuńKoniecznie namawiaj córcię do pisania i pokazywania co tworzy, bo obrazek jest cudny!
OdpowiedzUsuńWymianka fantastyczna w obie strony :)
Wszelkiej pomyślności
dziękuję:))namawiam:))
UsuńPięknie ozdobiona lawendowa rama! Zresztą wszystkie prace takie ładne :))
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńKocham lawendę, kocham haft wstążeczkowy i powiedz mi Bożenko jak ja mogę nie zielenieć z zazdrości??????
OdpowiedzUsuńmożesz Basiu:)))bo Ty dobra kobieta jesteś ,nie jakaś zazdrośnica:))
UsuńLawenda, obrazki wstążeczkowe łał :):)
OdpowiedzUsuńdziękuję:))
UsuńBożenko, nie wiadomo, na o najpierw patrzeć, takie wszystko cudne! Córcia jaka zdolna:) Niech zakłada bloga:) A wymianka z Danusią przepiękna:)
OdpowiedzUsuńnamawiam,namawiam,a jak nie założy to będę pokazywać u siebie:))))
UsuńPiękne wymiankowe prezenty , obraz lawendy przecudny i ta ramka !
OdpowiedzUsuńOch Kochana zdolna ta Twoja Córka. I to nie tylko w jednej dziedzinie.Zarówno hafcik jak i ramka urocze.
OdpowiedzUsuńHaft wstążeczkowy, Danusi cieszy i moje oczy.Jej wszechstronny talent mnie zniewala .Cuda tworzycie OBIE.
Gratuluje pięknej wygranej.
Serdeczności posyłam.
dziękuję Jutko za miłe słowa:)))Danusia rzeczywiście zdolniacha:)))
UsuńPiękne prezenty! Bożenko, cudna wymianka, zarówno Twój jak i Danusi hafty są przecudne! Zawsze się zachwycam. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńdziękuję:)))
UsuńLawenda haftowana przez Twoją córkę jest wspaniała po prostu :))) Tylko pogratulować. I jaką fantastyczną wymiankę zrobiłaś, przepiękne te obrazki... Gratuluję też wygranej...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
dziękuję w imieniu córki:))
UsuńJestem pod wrażeniem wszystkich pokazanych tu cudowności. Córka równie zdolna, jak mama.:)
OdpowiedzUsuńoj może i zdolniejsza:))))
UsuńJejku, Bożenko ile tu śliczności !
OdpowiedzUsuńTwoja córka cudeńka tworzy, oj koniecznie musi bloga prowadzić, no i koniecznie daj nam namiarki !
Wymiankowe upominki ... och i ach !!!
Bajeczne obrazki dostałaś - moje ukłony dla Anstahe, ale i Ty dla niej piękności przygotowałaś ! Serducho i oczęta uradowane ... mogę iść spać spokojnie :)
Cieplutko Cię kochana pozdrawiam :)
Beatko:))jak tylko będzie pisała to dam znac:))dziękuje i pozdrawiam:))
UsuńPiękne te obrazki dostałaś :) No i cuda wysłałaś od siebie :) Grunt to udane wymianki :)
OdpowiedzUsuńBożenka gratuluję wygranej i a tych obrazeczków zazdraszczam bo są świetne !!!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te obrazy od Anstahe , a i ciasteczka lawendowe niczego sobie .Gratuluję wygranej. Pozdrawiam Ewa
OdpowiedzUsuńLawenda jest niezwykle pięknie ujęta w tych robótkach. Urocze są te prace!
OdpowiedzUsuń