Woreczek na pantofle do przedszkola dal pewnego małego dżentelmena,który ma śliczne imię i uwielbia pociągi:))
Woreczek ma również szelki jak plecak i podszewkę:))
Lubię te moje dziewczynki własne i te przyszywane,więc jak mnie o coś poproszą to staram się zawsze pomóc:))
A żeby nie było żal małej siostrzyczce małego dżentelmena to i dla niej powstał mały woreczek na ulubioną zabawkę:)))
Chociaż jak widziałam ostatnią najlepszą "zabawkę" sikorki na fb ,to nie wiem czy talerz z barszczem zmieści się do takiego małego woreczka:))))haha:))
No i jeszcze coś dla siebie:)
I to chwilowo na tyle ,bo w sumie jeszcze do końca tygodnia jestem na wakacjach:)))ale pogoda się zepsuła:))....czy znowu któraś z Was narzekała że za ciepło??????????
Witam nowych gości,wow!przekroczyłam trzysetkę:)))
Pozdrawiam Was cieplutko:))
Wszystko jest śliczne. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńwitaj Zosiu:)))
UsuńPobiegałam troszkę po Twojej "Krainie Szczęścia" i bardzo mi się tu podoba. Jest cudnie !
OdpowiedzUsuńSzycie , niestety jest poza moim zasięgiem.
Woreczko-plecaczek i woreczek - piękne i słodziutkie, fartuszek extra !
Pozdrawiam !
miło mi:)dziękuję:))
UsuńPrace są prześliczne , wszystkie mi się bardzo podobają , pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWiesz Bożenko, jaki Nikifor jest sławny- zaczekaj trochę:-))))
OdpowiedzUsuńA Twoje " krzyżyki" są cudne, wiem coś o tym, pozdrawiam!
Bożenko witam zacznę od fartuszka jest bardzo ładny i zainspirowałaś mnie do uszycia sobie nowego właśnie takiego bardziej nowoczesnego a woreczki to może lepiej nie będę pisać? - są przecudne pozdrawiam ciepło Maria
OdpowiedzUsuńśliczne woreczki i fartuszek,też bardzo lubię haft krzyzykowy :)
OdpowiedzUsuńWoreczki są śliczne. Jak szłam do zerówki to miałam woreczek uszyty przez moją mamę:)
OdpowiedzUsuńSuper woreczki. Na pewno się spodobają i będą robić furorę :)
OdpowiedzUsuńPięknie szyjesz ( żałuję,że nie jestem Olafem):)
OdpowiedzUsuńPiękne woreczki a fatuszek rewelacyjny!!!!
OdpowiedzUsuńa jeśli chodzi o haft krzyżykowy to zawsze będzie on u mnie na pierwszym miejscu:)
Pozdrawiam ciepło:)
Śliczne szyjątka zwłaszcza woreczek z haftem:)
OdpowiedzUsuńŁadne mi drobnostki!:)) Śliczności po prostu:) A fartuszek - rewelacja!
OdpowiedzUsuńJaki śliczny woreczek fartuszek też super pozdrawiam i zapraszam do mnie i do obserwacji .Ewa.http://uszycprzerobic.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńjak najbardziej się rozkręcaj... bo dobrze Ci to idzie
OdpowiedzUsuńWoreczek -plecak świetny pomysł , a dzieciaczki lubią takie ,,ich i tylko ich drobiazgi ,,,
OdpowiedzUsuńOooo moje dziewczyny tez do szkoły może poszyje im worki :) Two je bardzo sa piękne :)))
OdpowiedzUsuńBożenko, fajnie się rozkręcasz! Woreczek plecakowy i woreczek woreczkowy są śliczne, fartuch też pomysłowo stworzyłaś. :)))))
OdpowiedzUsuńWoreczki są prześliczne! Szkoda, że moje wnuki już duże:) uszyłabym im woreczki takie podobne do Twoich, ściągnęłabym pomysł!
OdpowiedzUsuńWspaniałości same i to haftowane a fartuszek prześliczny!Pozdrawiam serdecznie i dziękuję:)pa
OdpowiedzUsuńPiękne woreczki i ważne że w przedszkolu nikt nie będzie takiego miał . Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
OdpowiedzUsuńSame slicznosci,a fartuszek anprawde uroczy!!
OdpowiedzUsuńJa nie szyje,w iec tmy abrdziej Was Kochane z talentami podziwiam!!
MIlo bardzo u Ciebie, i najserdeczneij zapraszam an re-wizyte do mojego Domu with Love!!Pozdrowienia i serdecznosci
Ania
Oj, wiem, ile pracy włożyłaś szyjąc woreczki... Haftowanie, dobór materiałów, szycie...., ale efekt końcowy jest super fajny- wyglądają przesłodko. Na pewno bedą się podobać milusińskim.
OdpowiedzUsuńBożenasko- patrząc na Twoje wyszywanki zachciało mi się także krzyżyków. Wyszywam misia- jak skończę to pokaże... a kiedy skończę...nie wiem... :)
Całuski
To dla nas te cuda :) dziekujemy serdecznie,wkrotce podesle zdjecie przedszkolaka :)
OdpowiedzUsuńBożenko pociąg i woreczek, który z nim powstał jest rewelacyjny. Pięknie wygląda.
OdpowiedzUsuńPiękny fartuszek, a Olaf i Kaja (rzeczywiście ładne imiona) na pewno będę zadowoleni. Zapraszam na mojego bloga, którego od dzisiaj prowadzę z przyjaciółką (na razie tylko jeden post, ale mamy nadzieje, że będzie lepiej): limegreen83.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZ takim pięknym woreczkiem Olafek zrobi furorę w przedszkolu a i jego siostrzyczka ma powód do dumy. Fartuszek słodziutki. Widzę Bożenko że mamy ze sobą wiele wspólnego :) Podobnie jak Ty jestem samoukiem w kwestii szycia a haft krzyżykowy jest moim najukochańszym rodzajem rękodzieła. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPiękne te hafty! Kolejeczka jest słodka - bardzo mi się podobają oba woreczki.
OdpowiedzUsuń